Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karolina1984 guru
Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 6034
|
Wysłany: Pią 30 Maj 2014, 21:39 Temat postu: |
|
|
Co do pierwszego zdania - no, to trochę rozumiem w takiej sytuacji....
CZasem jednak odnoszę wrażenie, że większość kobiet w ogóle nie ma żadnej wiedzy, tylko ślepo wierzy w to, co gdzieś tam wyczyta- nie wiedząc, dlaczego niby jakis produkt miałby być zabroniony... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rashel maniak
Dołączył: 13 Maj 2013 Posty: 1613
|
Wysłany: Pią 30 Maj 2014, 21:41 Temat postu: |
|
|
Karolina1984 napisał: | Co do pierwszego zdania - no, to trochę rozumiem w takiej sytuacji....
CZasem jednak odnoszę wrażenie, że większość kobiet w ogóle nie ma żadnej wiedzy, tylko ślepo wierzy w to, co gdzieś tam wyczyta- nie wiedząc, dlaczego niby jakis produkt miałby być zabroniony... |
Wiesz, można to porównac do tekstów mojej mamy - nie pij gazowanego, bo dziecko będzie miało kolki _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina1984 guru
Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 6034
|
Wysłany: Pią 30 Maj 2014, 21:43 Temat postu: |
|
|
Wiesz, moja mama- nowoczena kobieta przed 50 tką- dalej uważa, że mój brat miał kolki, bo ona piła litrami colę w III trymestrze
Cóż, wierzy również w to, że lepiej urodzić w 7 , niż w 8 miesiącu _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
nheledore moderator
Dołączył: 15 Lip 2011 Posty: 6798 Skąd: K/T
|
Wysłany: Pią 30 Maj 2014, 22:33 Temat postu: |
|
|
Akurat pytanie o arbuza wcale nie jest takie głupie, to owoc o jednym z największych indeksów glikemicznych- dla cukrzyków/diabetyków to bardzo ważna wiadomość!
Natomiast oczywiście, nie ma co przesadzać.
Kogel-mogel sobie odpuszczę, po cóż kusić los? Z kolei od coli jak jęzor ucieka wiadomo gdzie, człowiek nie umrze i ja uważam, że napić się można
Papierosa nie zapaliłabym, mimo, że towarzyskie fajki do kawy i piwa uwielbiam, ale właśnie kawa ratuje mnie z niskiego ciśnienia i z niej nie rezygnuję.
Każdy ma własny mózg i robi, jak uważa, ale nie trzeba nikogo na siłę przekonywać zarówno do jednej skrajności, czyli pilnowania się na każdym kroku, jak i drugiej- czyli olewania wszelkich zaleceń dot. żywienia.
Róbta, jak chceta, pozwólta innym na to samo i będzie git |
|
Powrót do góry |
|
|
kaczka guru
Dołączył: 19 Lut 2012 Posty: 2365
|
Wysłany: Sob 31 Maj 2014, 6:48 Temat postu: |
|
|
mi najbardziej brakuje spania na brzuchu
co do jedzenia to unikam tylko surowego mięsa (którego i tak nigdy nie jadłam) i serów z niepasteryzowanego mleka (ale tak jak Karolina, nie spotkałam się jeszcze, żeby któryś z tych dostępnych w sklepie z niego był więc jak na razie tylko oscypka musiałam odpuścić), alkoholu i kawy nigdy nie piłam więc nie mam problemu
ja jestem raczej z tych nie świrujących na punkcie jedzenia w ciąży, na co mam ochotę to jem i tyle czy to wszelakie owoce czy mc od czasu do czasu |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia_w moderator
Dołączył: 02 Gru 2008 Posty: 4298 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 31 Maj 2014, 7:02 Temat postu: |
|
|
To ja nieświadomi wciągałam oscypki w ciąży.
Nie wiem jak jest przy karmieniu piersią, ale ciągnie mnie do nich bardzo... |
|
Powrót do góry |
|
|
kaczka guru
Dołączył: 19 Lut 2012 Posty: 2365
|
Wysłany: Sob 31 Maj 2014, 7:08 Temat postu: |
|
|
Natalia, jeszcze pytanie jakie to oscypki są?
Ja akurat chciałam kupić od górala jak byliśmy na takich targach żywności i on mi powiedział, że mleko podgrzewają tylko do 80 stopni a nie pasteryzują więc on mi odradza
A takie pseudo oscypki z marketu zafoliowane, może są z pasteryzowanego? trzeba by sprawdzić na opakowaniu |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia_w moderator
Dołączył: 02 Gru 2008 Posty: 4298 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 31 Maj 2014, 7:42 Temat postu: |
|
|
Też takie od górala.
Takich marketowych nawet nie miałam okazji próbować jak smakują. |
|
Powrót do góry |
|
|
shadow's wife guru
Dołączył: 15 Maj 2011 Posty: 10413 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 31 Maj 2014, 9:29 Temat postu: |
|
|
Bakterie w serach pleśniowych giną w 60'C, więc śmiało można je jeść na gorąco np. na pizzy _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
annn maniak
Dołączył: 07 Sty 2012 Posty: 1883 Skąd: zawsze tam gdzie Ty :)
|
Wysłany: Sob 31 Maj 2014, 11:40 Temat postu: |
|
|
Mi również brakuje spania na brzuchu, nie mogę się ułożyć do snu ostatnio w ogóle
Czasami nachodzi mnie ochota na jakieś małe piwko albo kieliszek dobrego winka, no ale cóż trzeba obejść się smakiem.
Co ciekawe, przed ciążą byłam strasznym kawoszem, kawę wręcz uwielbiałam... hmm.. ten smak , ale na początku ciąży strasznie mnie od kawy odrzuciło, przez kilka miesięcy nie mogłam nawet znieść zapachu kawy, więc siłą rzeczy musiałam odstawić i tak już zostało
Słodkości też mój organizm za dobrze nie przyswaja, wystarczy że zjem coś słodkiego, zaraz mam zgagę
To samo jest np. z frytkami, które kiedyś bardzo lubiłam _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |