Wątek starających się III

[Justyna***]

Obserwacje cyklu, badania, to się sprawdza wtedy kiedy starania trwają za długo. Nie ma co łapać się za to zbyt wcześnie bo dostanie się fiksacji na punkcie tych starań. Lepiej na luzie tak długo jak sie da.
Wiadomo, że jak już jest problem to trzeba się leczyć, obserwować, ale póki można się obyć bez tego to lepiej się za to nie łapać.

[Gosiula]

myślę że to zależy indywidualnie od osoby
niektórzy się jak to określiłaś "zafiksują" na tym punkcie inni nie
każdy powinien sam decydować bo zna siebie najlepiej
a jeśli nie będzie wychodziło na luzie to i tak lekarz poprosi o przygotowanie wykresu dla kilku cykli więc można być przygotowanym zawczasu i oszczędzić sobie kilku miesięcy i przejść do konkretniejszych badań
_________________

[kasiaaa049]

ja testów używałam dopiero w jednym cyklu, niby z testu wynikło, że owulacja była 14 dnia cyklu, staraliśmy się w tych dniach wyjątkowo, ale i tak nic z tego więc w tym cyklu już sobie to daruje, bo tylko nakręca mnie nie potrzebnie
_________________

[Martylda]

kasia 3mam kciuki za staranka i przesyłam ciążowe fluidki
_________________

[atina]

kasiaaa trzymam kciuki
_________________

[Justyna***]

[Gosiula]

mój mąż jest dużo bardziej nakręcony ode mnie , twierdzi że znów za 1 razem nam się uda a ja jestem dużo bardziej sceptyczna
_________________

[paula_139]

[Karolka12]

Co do testów owulacyjnych to nimi moja koleżanka "wykryła" ciążę.
Starali się o Maleństwo ale jak przychodziło co do czego to zawsze @ była o czasie a w dniu kiedy stosowała testy wyszły ładne dwie kreski tylko, że kreski utrzymywały się kilka dni, po piątym dniu z 2 kreskami na teście owulacyjnym poszła po test ciążowy a dziś ma ślicznego Maluszka

Ja osobiście też nie trafiłam w teście owulacyjnym na 2 wyraźne kreski raz jedna była blada ale była.
_________________

[Marga]

Hm, niektórzy mówią, że szybciej za drugi razem się zachodzi w ciążę, niektórzy, że wolniej... a to chyba sprawa indywidualna, nie ma reguły. Ja mam ten sam problem z mężem co Gosiula, jest tak pewny, że za drugim razem od razu się uda, że nie przyjmuje innych opcji do wiadomości. Ech, faceci... .
_________________