Ślub-Wesele.pl - odwiedź nasz portal ! Fryzury ślubne 2016 Komis ślubny Baza firm Życzenia ślubne :: Portal dla nowoczesnych rodziców - AchTeDzieciaki.pl

Forum ślubne Ślub-Wesele.pl

Bunt dwulatka
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Plotki i porady doświadczonych mam
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gosiula
guru
guru


Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 3139
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Wto 12 Lis 2013, 15:29    Temat postu: Bunt dwulatka Odpowiedz z cytatem

Nie widzę tu nigdzie podobnego tematu a my właśnie zaczynamy przez to przechodzić
Macie pomysły jak sobie radzić z małymi terrorystami?
Może jakieś cuudowne sposoby?

U nas Kuba ewidentnie chce rządzić a jak na coś nie pozwalamy to jest krzyk taki że aż w uszach dzwoni. Zawsze staram się to przeczekać i później mu tłumaczyć ale nie widzę efektów...
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
natalia_w
moderator
moderator


Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 4298
Skąd: Łódź

PostWysłany: Wto 12 Lis 2013, 18:10    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rany, jak u mnie było to daaaawno...

Gosiula, staraj się wyznaczać granice i być konsekwentna. Dziecko przy buncie potrzebuje stanowczości, żeby wiedziało, że to Ty jesteś nad nim, a nie ono nad Tobą.
Staraj się olewać jego histerie, zostawiać go samego, aż histeria minie, nie zwracać uwagi.
Najgorzej może być w miejscu publicznym. Niestety obcy ludzie patrzą się dziwnie i mogą komentować, ale nie przejmuj się tym w ogóle. Jak chce coś wymusić, staraj się wytłumaczyć, że czegoś nie wolno, możesz powiedzieć, że wszyscy się na niego patrzą. Ważny jest spokój w Twoim głosie, nie powinnaś na niego krzyczeć, bo to będzie tylko dodatkowo go nakręcało.
Pociesze Cię, że to mija, jak to opanujesz to nawet szybciej niż myślisz, bo dziecko będzie wiedziało, że nic tym nie wskóra.
Gorzej jak będziesz ulegać czy będziecie się przekrzykiwać, to może to trwać i trwać, a niestety potem może być coraz gorzej, bo Młody zacznie Wam wchodzić na głowę, bo będzie wiedział, że dużo może.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
e-nina
guru
guru


Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 2492
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Wto 12 Lis 2013, 19:20    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gosiula,witaj towarzyszko niedoli Rolling Eyes u nas też bunt nad bunty,robię podobnie jak napisała natalia ale to chyba zwyczajnie musi minąc wnerwiony
Czasem bywa ciężko,bo Lenka była zawsze charakterna ale teraz to już hardcorowo bywa Twisted Evil ja zazwyczaj biorę ja na przeczekanie ale czasem uszy i nerwy już mnie bolą od bezustannego marudzenia i krzyku ,marzę ,żeby czas szybciej leciał oczko
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Gosiula
guru
guru


Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 3139
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Wto 12 Lis 2013, 20:03    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

oj bywa ciężko, ostatnio Kuba położył się na środku przejścia dla pieszych...
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
natalia_w
moderator
moderator


Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 4298
Skąd: Łódź

PostWysłany: Wto 12 Lis 2013, 20:09    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wow, to widzę, ze Twój egzemplarz to hardcore.. Moja przechodziła bunt, ale głównie w domu. Rzadko kiedy odstawiała arie w miejscach publicznych, za co jestem jej wdzięczna.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Gosiula
guru
guru


Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 3139
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Wto 12 Lis 2013, 21:22    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

to był na szczęście jednorazowy wybryk, chyba dlatego że był zmęczony i nie chciał juz chodzić (my już od kwietnia nie używamy wózka - chodzimy na nogach) niemniej pokazał co potrafi Mad
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
blondyna142
guru
guru


Dołączył: 20 Sie 2010
Posty: 2559

PostWysłany: Sro 13 Lis 2013, 8:35    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

u nas też się zaczęło ..
_________________


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kasiek86
guru
guru


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 6450

PostWysłany: Sro 13 Lis 2013, 10:37    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To co piszecie to dla mnie abstrakcja Shocked Shocked
Filipo też charakterny, też portafi focha strzelić, ale nie dopatruję się w tym buntu.

Podobne sytuacje są jak u Gosi. Filipo nie czuje się pewnie na ulicy (przejściu dla pieszych, parkingach, tam gdzie jeżdżą samochody bo ewidentnie widać, że uważa, że wkracza na teren auta...) Jak samochodu nie ma w pobliżu to pięknie, pewnym krokiem przejdzie przez pasy. Ale gdy samochody stoją, lub nie daj bosze przejeżdzają w pobliżu to potrafi go wryć w środek zebry lub wraca się na chodnik Shocked Shocked
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Gosiula
guru
guru


Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 3139
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Sro 13 Lis 2013, 11:35    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

u nas udało się wypracować że jak jedzie auto to Kuba schodzi na pobocze i się zatrzymuje dopóki nie przejedzie (no chyba że idziemy chodnikiem to się nie zatrzymuje)
zauważyłam że jak Kuba jest u babci to później mamy eskalacje buntu wniosek: u babci może wszystko a u rodziców już nie i nie za bardzo mu to pasuje
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
e-nina
guru
guru


Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 2492
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Sro 13 Lis 2013, 13:09    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gosiula napisał:
u nas udało się wypracować że jak jedzie auto to Kuba schodzi na pobocze i się zatrzymuje dopóki nie przejedzie (no chyba że idziemy chodnikiem to się nie zatrzymuje)
zauważyłam że jak Kuba jest u babci to później mamy eskalacje buntu wniosek: u babci może wszystko a u rodziców już nie i nie za bardzo mu to pasuje

Gosia,święte słowa z tą zmiana po wizytach u babci,u nas identycznie tyle ,że po wizycie u prababci bo ta uważa,że dziecko musi mieć wszystko tu i teraz Rolling Eyes ,a ostatnio usłyszałam,że jestem uparta,bo nie noszę ryczącej Leny na rękach tylko siedzę i trzymam ją na kolanach,.jej zdaniem powinnam latać z młoda po domu żeby się uspokoiła mimo,ze wcześniej jej czegoś zabroniłam i utulić jej żal Shocked kurczę gdzie tu konsekwencja,jakoś nie podoba mi sie opcja wejścia sobie dziecka na głowę,. Rolling Eyes
Dobre jest choć to,ze Lena to raczej taki mały terrorysta ale domowy,poza domem raczej nie buntuje się zbytnio lol
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Plotki i porady doświadczonych mam Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Zamknij

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.

Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.



Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group