Zwolnienie w ciąży

[Betka]

Nhele, ja teraz byłam w takiej sytuacji.
Mój mąż musiał wyjechać w dłuższą delegację, a ja nie chciałam zostać sama w domu. Wysłałam pismo do ZUS że w takim i takim okresie zmieniam adres pobytu z takiego i takiego powodu. Pojechałam z czystym sumieniem i podkładką na wypadek kontroli.

[nheledore]

Jak na razie, nigdzie nie pojadę, bo nie mogę, pytam czysto teoretycznie, bo dalej mam nadzieję, że nie spędzę calutkiej ciąży w łóżku

Ale chyba sposób Betki jest wystarczający dla zusu i dobrze zabezpiecza

[lamika88]

Dziewczyny zaskoczyła mnie księgowa w pracy... Powiedziała mi, że ponieważ w lutym byłam kilka dni na zwolnieniu i od zwolnienia w lutym do tego co przyniosłam w maju już w związku z problemami z ciążą nie minęły 3 miesiące to kwota zwolnienia będzie wyliczana ze stawki na luty czyli 80% z wypłaty... Czyli, że przez całą ciążę będę dostawać 80% zamiast 100%? Nigdzie nie znalazłam takiego przepisu, który by to określał... Słyszałyście o tym? BO powiem szczerze jestem tym faktem ogromnie zaskoczona... Do pracy nie wrócę bo lekarz stwierdził, że za duże ryzyko ale czuję się oszukana kwotą jaką dostałam...
_________________

[kamilka]

Nie no, Lamika, cos Ty... A co ma wspolnego tamto zwolnienie z tym? W zyciu takich cudow nie slyszalam... Poszukaj jeszcze informacji u innych ksiegowych, ale wydaje mi sie to nieprawdopodobne wrecz. Nawet luty i maj nie mieszcza sie przeciez w tym samym okresie rozliczeniowym, jesli liczone jest wszystko kwartalnie
_________________

[nimfa]

Lamika owszem przez to że nie miałaś przepracowancyh pełnych 3 miesięcy L4 liczone będzie ze stawki przed ostatnim L4 ale to nie zmienia faktu że jest to 100% bo jesteś w ciąży....jakby co dzwoń do ZUSu potwierdź na 100% i idź się kłóć z księgową (kadrową) w razie czego napisz pismo do ZUSu niech odpiszą i z nim idź do księgowej jak nic nie da to PIP
_________________

[Betka]

Nimfa dobrze pisze. Stawka, która została wyliczona w lutym zostaje, ale wtedy dostawałaś jej 80%, a teraz powinni Ci wypłacić 100%.

[annn]

Ale bzdury zwolnienie z powodu ciąży jest płatne 100% i już, masz to zaznaczone na zwolnieniu że to ciąża i to Ci się należy. Zadzwoń sobie na infolinię ZUS tam Ci wszystko wyjaśnią dokładnie.
_________________

[nimfa]

i doradź księgowej żeby też zadzwoniła do ZUSu jak nie wie co i jak.

Koleżanka miała podobną sytuację...też nie miała pełnych 3 miesięcy (a dostała podwyżkę w między czasie) i owszem podwyżki jej nie wliczyli ale normalnie 100% dostawała, nie ma opcji żebyś nie dostała 100% wynagrodzenia.
_________________

[annn]

No dobra, ale tak czysto teoretycznie nawet jeżeli księgowa wypłaciłaby za 1. miesiąc zwolnienia 80% wynagrodzenia, co jest bezprawne oczywiście, to i tak na późniejsze wypłaty z ZUSu chyba nie ma wpływu i tak, więc oni i tak 100% wypłacają.

Może księgowa liczy po cichu na to że jednak zrezygnujesz ze zwolnienia, lub zwyczajnie chce Cię nastraszyć.
_________________

[pearl.jamka]

Moim zdaniem księgowa użyła skrótu myślowego - chodziło jej o to, że podstawa naliczenia zwolnienia chorobowego (a potem zasiłku), ponieważ przerwa między zwolnieniami jest krótsza niż 3 m-ce, będzie taka sama jak przy poprzednim L4. Z pewnością nie chodziło jej o sam procent wynikający ze zwolnienia.

na pasku od wypłaty, powinnaś mieć napisane ile % masz - czy 80 czy 100.