|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rashel maniak
Dołączył: 13 Maj 2013 Posty: 1613
|
Wysłany: Pon 27 Paź 2014, 22:19 Temat postu: |
|
|
agattt napisał: | Ja w pierwszej ciąży brałam Tardyferon i źle nie wspominam, parametry mi się podniosły, organizm dobrze reagował.
Ja mam jutro wizytę, ciekawe jak tam u mnie z żelazem. |
U mnie w pierwszej ciąży Tardyferon też dał radę.
Tym razem organizm nie chciał przyswajać, wyniki leciały. Lekarz zmienił na Ferrum do ssania. Wyniki ciut w górę, ale jednak to nie to :/ _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lusilla moderator
Dołączył: 22 Sty 2009 Posty: 6913 Skąd: inąd
|
Wysłany: Pon 27 Paź 2014, 22:20 Temat postu: |
|
|
Uwielbiam buraki, tez polecam, choc pewnie dzialanie terapeutyczne ma slabsze. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
agattt moderator
Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 13577
|
Wysłany: Pon 27 Paź 2014, 23:04 Temat postu: |
|
|
Ja buraków nie znoszę, na samą myśl o takim soku niedobrze mi się robi.
Kiedy pojawiła się Wam kreska na brzuchu? Wydaje mi się, że z Adasiem już dawno ją miałam, a teraz ani śladu. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
say_yes guru
Dołączył: 25 Lip 2012 Posty: 4595 Skąd: Varsovia
|
Wysłany: Pon 27 Paź 2014, 23:52 Temat postu: |
|
|
Ja tam nie widzę u siebie jakoś szczególnie tej kreski.
Choć J. mówi, że jakaś blada jest
Za to rozstępy widać bardzo dobrze _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
lamika88 uzależniony
Dołączył: 30 Maj 2012 Posty: 920
|
Wysłany: Wto 28 Paź 2014, 6:47 Temat postu: |
|
|
pearl.jamka napisał: | Zamiast łykać tardyferon czy jakieś inne tabsy to lepiej codziennie sobie rób sok z buraka - naturalnie i nie psuje zębów. |
Do tej pory właśnie codziennie soczek z buraka, dużo ciemnozielonych warzyw i wyniki nawet się poprawiały z wizyty na wizytę ale przez choróbsko jakie mnie dopadło jakiś czas temu wyniki gwałtownie spadły na granicę normy a wolę łykać tabletki niż za jakiś czas dowiedzieć się, że mam anemię bo już się naczytałam o ryzyku dla dziecka
agattt napisał: |
Kiedy pojawiła się Wam kreska na brzuchu? Wydaje mi się, że z Adasiem już dawno ją miałam, a teraz ani śladu. |
Ja też nadal nie mam żadnej kreski, co niesamowicie dziwi wszystkie kuzynki i koleżanki, które już ciąże mają za sobą _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justyna*** maniak
Dołączył: 13 Lis 2011 Posty: 1442
|
Wysłany: Wto 28 Paź 2014, 8:28 Temat postu: |
|
|
Chyba nie każda babeczka ma tę kreskę, tak jak wystający pępek? Moja siostra ani jednego ani drugiego nie miała w żadnej ciąży.
Co do proszków, mi morfologia powoli, z badania na badanie się rozjeżdżała. Ph moczu też miałam mocno za wysokie. A dietę mam dobrą i pilnuję się, żeby nie jeść byle czego. Dostałam 3 tygodnie temu kompleks witamin, do tego witaminę C na zakwaszenie moczu (żeby nie łapać infekcji) a na napinanie się brzucha małą dawkę magnezu. Morfologia zaczęła wracać do normy, nie wszystko, ale większość parametrów. Mocz też jest już ok. Brzuch się nie spina aż tak i ja się lepiej czuję. Proszki też są dla ludzi a ja, tak jak lamika, wolę nie eksperymentować i nie czekać, aż dieta zadziała albo nie. Tu chodzi o dziecko. A lekarz wie co przepisuje.
ewelajn, gratulacje! Asiulka, dla Ciebie też równie duże |
|
Powrót do góry |
|
|
Gosiula guru
Dołączył: 29 Gru 2010 Posty: 3139 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Wto 28 Paź 2014, 8:34 Temat postu: |
|
|
ja nie mam żadnej kreski, rozstępów jak na razie też nie, smaruję się masłem kakaowym i mam nadzieję że się nie pojawią (po ciąży z Kubą nie miałam ani jednego) ale teraz mam o wiele większy brzuch, maluchy rosną równo i ważą po 225g (aż lekarz był zdziwiony że takie równe) wyprzedzają o tydzień swój wiek rozwojowy i jak na razie jest ok _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
kamilka maniak
Dołączył: 13 Kwi 2012 Posty: 1690
|
Wysłany: Wto 28 Paź 2014, 8:40 Temat postu: |
|
|
Mnie też jakaś mega mocna ta kreska nie wyskoczyła. Niby coś tam jest, ale jakoś nieszczególnie. A pępek siedzi na swoim miejscu - i u nas to jest właśnie dziwne dla większości znajomych...
Co do leków... Ja też jestem zdania, że skoro lekarz przepisał to widocznie jest ku temu powód i do zaleceń trzeba się dostosować, a nie robić po swojemu. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
nimfa moderator
Dołączył: 02 Lip 2009 Posty: 10588
|
Wysłany: Wto 28 Paź 2014, 8:53 Temat postu: |
|
|
Ja kreski nie mam i nie miałam przy Dorotce, pępek za to teraz taki bardziej rozjechany jest, ale dalej nie odstaje.
Gosia, duży brzuch? A co będzie jak będą miały po 2kg
Dziewczyny a ta słaba morfologia to ile?? bo w sumie wstyd się przyznać, ale nie wiem jak to w ciąży może wyglądać, bo i przy Dotce i teraz lekarz się dziwi, że mam dobrą morfologię.
Za to teraz mnie przeziębienie dopadło (z Dociaka na mnie przeszło). _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
florzak guru
Dołączył: 12 Cze 2009 Posty: 5818
|
Wysłany: Wto 28 Paź 2014, 9:16 Temat postu: |
|
|
Czekamy na info o naszej Kaczuszce i Kai:)
A ja miałam ostatnio tez juz lekko pod normą. Ale powiedziała, ze to się unormuje żeby nie pchać już teraz w siebie nic.
Ja z Szymonem miałam kreskę od połowy ciązy mniej więcej i dużo mocniejszą niż teraz, a wyskoczyła podbnie. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|