Ślub-Wesele.pl - odwiedź nasz portal ! Fryzury ślubne 2016 Komis ślubny Baza firm Życzenia ślubne :: Portal dla nowoczesnych rodziców - AchTeDzieciaki.pl

Forum ślubne Ślub-Wesele.pl

in vitro
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12, 13, 14  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Nasze problemy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Elmuszka
moderator
moderator


Dołączył: 15 Sie 2010
Posty: 4494

PostWysłany: Sro 2 Paź 2013, 18:25    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nhele, dlatego stwierdzenie "za wszelką cenę" opatrzyłam na początku słowem subiektywnie. I, że każdy sobie granicę ceny sam ustawia. Myślałam o Tobie również pisząc to co napisałam i jak najbardziej, rozumiem, że u Ciebie, czy innych dziewczyn wygląda to wszystko inaczej przytul
Ja wiem, że dla mnie ta granica jest jeszcze przed in vitro.
Ale wiem też- od zawsze! że chcę być matką. Wiedziałam to zanim dorosłam, zanim się usamodzielniłam, zanim poznałam mojego męża. Mam to wdrukowane w głąb siebie pewnie tak mocno jak większość z nas. I naprawdę, nie wiem czy będzie mi to dane. Czekam z pokorą, ot i tyle co mam do powiedzenia.

Cytat:
Przedwczesne porody nie mają nic wspólnego z dzieckiem, ani sposobem jego zapłodnienia i dziwie się, że autorytety medyczne tak manipulują
Ja nie zrozumiałam tego jako manipulacji, jeśli piszesz o tym fragmencie, że ciąża mnoga wiąże się z ryzykiem przedwczesnego porodu. No bo przecież się wiąże, czy bliźniaki są z invitro, czy nie. A już że in vitro może "powodować", że ciąż mnogich będzie więcej, to sprawa pośrednia. O pieniądzach było moim zdaniem bardziej w kontekście zwiększonej zachorowalności.

Co do przykładów liczbowych- owszem, 4 a 11/ 10000 nie robi już tak wielkiego wrażenia. Co nie zmienia faktu, że zachorowalność jest większa.
Ale tak jak napisałam wcześniej-
Cytat:
dla pojedynczej pary starającej się o dziecko, takiej pary, która pokocha je bezgranicznie- poniższe argumenty nie mają żadnego znaczenia

O problemie pisałam właśnie informacyjnie, w końcu dyskutujemy o in vitro, nie tylko w kontekście etyki.

Artykuły zacytowałam dlatego, że zastanawia mnie jaki skutek przyniosłoby dla zdrowia populacji zwiększenie ilości ludzi spłodzonych w ten sposób, czy rzeczywiście odbije się to w podatności na choroby w przyszłych pokoleniach? A może zwiększone prawdopodobieństwo zachorowalności urealni kwestie eugeniczne przy invitro? Nie wiem! Zastanawiam się!

Moim zdaniem artykuły się nie wykluczają- in vitro może prowadzić do zwiększenia ilości chorych ludzi, co uważam za ryzykowne. Osoby z chorobą Downa rodzą się i już, tak jest, taka mutacja.
Powiedzmy, że ten ostatni tekst był na marginesie uśmiech
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
limone
guru
guru


Dołączył: 14 Kwi 2011
Posty: 3347

PostWysłany: Czw 3 Paź 2013, 6:46    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

nheledore napisał:
nimfa napisał:
nheledore napisał:
Ewa-Gdy napisał:

Dobrze wiemy, że nie tylko te pary, które chcą mieć dzieci je mają.


No tak, ale lepiej byłoby, gdyby te pary miały dostęp do antykoncepcji, niźli skrobały dzieci. Umówmy się, łyżeczkowanie macicy nie jest obojętne dla jej stanu później.


A czy w dzisiejszych czasach jest problem z dostępem do antykoncepcji??


No niby nie, ale niemająca 18stu lat dziewczyna, bez zgody matki nie dostanie recepty na tabletki, gumki to koszt dyszki za paczkę, nie wszystkich nastolatków na to stać. .

Aby dostać receptę na tabletki przed 18stką, trzeba mieć zgodę rodzica? Pierwsze słyszę Shocked


nheledore napisał:


Limone, zgadza się, tylko "teoria" bardzo często w zderzeniu z "real life" wychodzi blado uśmiech
Zapewniam Cię, że surogatki czy bank nasienia przestałby być dla Ciebie odpychające, gdybyś musiała przemyśleć tę kwestię na poważnie, a nie tylko w forumowych dywagacjach.
Mnie też się kiedyś wydawało, że to czarna magia, odległy świat, a potem życie się potoczyło swoim własnym torem i kiedy ta kwestia padła, jako realna, wzięta pod prawdziwą rozwagę, jakoś przestało to być dla mnie odpychające.
A że powiewa desperacją, no to raczej.
Powiem Ci szczerze, że gdyby ktoś mi powiedział, że zajdę w ciążę, jeśli opłynę świat dookoła, to zrobiłabym to bez mrugnięcia okiem. Człowiek, który czegoś pragnie, o coś walczy, w którymś momencie będzie zdesperowany. I zrobi naprawdę wiele, żeby to osiągnąć. Chyba nie ma w tym nic złego?

Nie, naprawdę, proszę Cię nheledore, nie zapewniaj mnie, czy przestałoby być coś dla mnie odpychające, bo tego nie wiesz. Gdybym musiała to rozważyć, to nadal mogłoby to być dla mnie odpychające i nie do zrealizowania. Jednak bank nasienia czy "wynajęta" kobieta to dla mnie nie jest tym samym co in vitro. Spoko, jeśli dla Ciebie jest, dla mnie nie.
W samych pragnieniach nie ma nic złego, czy w dążeniu do zrealizowania, ale uważam że desperacja też ma swoje granice. Chyba nie chciałabyś wylądować na oddziale zamkniętym, przez swoje pragnienie dziecka?
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
kamilka
maniak
maniak


Dołączył: 13 Kwi 2012
Posty: 1690

PostWysłany: Czw 3 Paź 2013, 7:46    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

I ja też zgadzam się z tym, że granica naszego otwarcia na zapłodnienia, nazwijmy to niekonwencjonalne (mam na myśli wszystkie wspomniane formy poza naturalnym poczęciem) zależy od naszego aktualnego położenia. U mnie np. to wygląda tak. Dopóki nie myślałam o dziecku a potem zaszłam w ciążę w pierwszym cyklu to w ogóle nie miałam takich dylematów. Nie zastanawiałam się nad swoim stanowiskiem wobec in vitro (co nie znaczy, że go nie miałam - miałam i już, koniec dyskusji. Nie myślałam, że mogę mieć jakiekolwiek problemy - czemu miałabym je mieć, przecież jestem, taka zdrowa). Ale kiedy straciłam dziecko już nic nie jest czarne albo białe, nic nie jest takie oczywiste. Ja już wiem (wcześniej nie zdawałam sobie z tego sprawy), że aby mieć dzieci jestem w stanie zrobić bardzo wiele (nie wiem jeszcze ile, ale wiele), chyba nawet za cenę przekroczenia jakiejś granicy, którą mi moje sumienie wyznacza, bo przez te zaledwie półtora miesiąca, kiedy cieszyłam się dzidziusiem pod moim serem odkryłam jak wielkie jest we mnie pragnienie bycia mamą. In vitro nie umiem się przeciwstawić, ponieważ znam kobietę, która przez to przeszła, ma synka, wszystkie zarodki zostały wykorzystane - ale dwa transfery się nie udały. Co do surogatek, nie jestem przeciwko, ale sama wcześniej chciałabym wykorzystać wszystkie inne możliwe opcje. Gdyby się jednak okazało, że moje problemy z macicą są na tyle poważne, że po prostu nie jestem w stanie donosić ciąży i już, to być może i to bym wzięła pod uwagę, nie wiem...
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
atina
guru
guru


Dołączył: 11 Paź 2010
Posty: 4955
Skąd: honolulu

PostWysłany: Czw 3 Paź 2013, 14:47    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Była u mnie dzisiaj koleżanka w odwiedzinach i opowiadała mi o mszy św, na której była wczoraj. Była przeznaczona dla matek, ojców, małżeństw. Ksiądz wszedł w kwestie in vitro i powiedział, że osoby które nie dbały o siebie za młodego, pili i ćpali, teraz muszą sięgać po tak radykalną metodę. Powiedział również, że takie dziecko może powiedzieć w przyszłości, że nie jest ani mamy ani taty tylko szklanki, probówki. :/:/ I że najczęściej takie dzieci są chore, upośledzone itp.
I czy szlak człowieka nie trafi?? Ja bym chyba wyszła. Nie dałabym rady słuchać takich bzdur.
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
lauraire
guru
guru


Dołączył: 23 Maj 2012
Posty: 8431

PostWysłany: Czw 3 Paź 2013, 15:00    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

atina napisał:
Była u mnie dzisiaj koleżanka w odwiedzinach i opowiadała mi o mszy św, na której była wczoraj. Była przeznaczona dla matek, ojców, małżeństw. Ksiądz wszedł w kwestie in vitro i powiedział, że osoby które nie dbały o siebie za młodego, pili i ćpali, teraz muszą sięgać po tak radykalną metodę. Powiedział również, że takie dziecko może powiedzieć w przyszłości, że nie jest ani mamy ani taty tylko szklanki, probówki. :/:/ I że najczęściej takie dzieci są chore, upośledzone itp.
I czy szlak człowieka nie trafi?? Ja bym chyba wyszła. Nie dałabym rady słuchać takich bzdur.

Jednym słowem - żenada!
Zaręczam, że osoby, które alkoholu nie piją w ogóle, papierosów nie palą i w młodości się szanowały, też mają problemy z zajściem. Natomiast z moich obserwacji wynika, że im większa patologia, pijaństwo i papierochy - tym więcej dzieci. Rolling Eyes
Z tą próbówką, to chyba chciał zabłysnąć ale mu nie wyszło. Gdyby nie mama i tata, to nawet 100 próbówek nic by nie dało.


limone napisał:
Aby dostać receptę na tabletki przed 18stką, trzeba mieć zgodę rodzica? Pierwsze słyszę Shocked

Nie, skądże. Wystarczy mieć 15 lat, kiedyś tą granicą był 16 rok życia, ale jakiś czas temu, ta granica trochę się obniżyła.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
atina
guru
guru


Dołączył: 11 Paź 2010
Posty: 4955
Skąd: honolulu

PostWysłany: Czw 3 Paź 2013, 15:08    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja to samo zaobserwowałam. Im większa patologia, tym więcej dzieci. A znam parę osób, które tez nie palą, nie ćpają, co niedzielę do kościoła chodzą i zajść w ciążę nie mogą.

Ja się nie dziwię, że tyle ludzi do kościoła nie chodzi, jak takie pierdoły opowiadają księża społeczeństwu. Rozumiem, idzie się na mszę dla Boga, ale Jezu, jak można słuchać takich bredni?
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
limone
guru
guru


Dołączył: 14 Kwi 2011
Posty: 3347

PostWysłany: Czw 3 Paź 2013, 15:50    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

atina, tak nawiązując do wszelkich sloganów typu "doświadczysz/zobaczysz zmienisz zdanie", to śmieszne, że w ogóle ksiądz poucza w kwestiach małżeńskich czy dzieci oczko


lauraire, dzięki, jakoś nie mogłam skojarzyć, aby moja koleżanka w wieku 16 lat musiała mieć zgodę rodzica. uśmiech
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Elmuszka
moderator
moderator


Dołączył: 15 Sie 2010
Posty: 4494

PostWysłany: Czw 3 Paź 2013, 15:54    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pomijając wszyyystko, tabletki w wieku 16 lat? Czy dziewczyna w tym wieku jest po okresie dojrzewania pod względem hormonalnym? (w sensie, że jej cykle, hormony itd działają tak jak u 20 latki?) Jak to jest?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
limone
guru
guru


Dołączył: 14 Kwi 2011
Posty: 3347

PostWysłany: Czw 3 Paź 2013, 15:56    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Elmuszka napisał:
Pomijając wszyyystko, tabletki w wieku 16 lat? Czy dziewczyna w tym wieku jest po okresie dojrzewania pod względem hormonalnym? (w sensie, że jej cykle, hormony itd działają tak jak u 20 latki?) Jak to jest?

http://forum.slub-wesele.pl/viewtopic.php?t=7555&start=230 Razz
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
lauraire
guru
guru


Dołączył: 23 Maj 2012
Posty: 8431

PostWysłany: Czw 3 Paź 2013, 15:57    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie wiem ile jest w tym prawdy, ale moja mama mówi, że jak dziewczyny w tak młodym wieku faszerują się tabletkami antykoncepcyjnymi to później mają większe prawdopodobieństwo zachorowania na raka szyjki i problemy z jajnikami. Chociaż wydaje mi się, że takie młode dziewczyny częściej przychodzą do ginekologa po tą tabletką PO, tak kiedyś słyszałam.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Nasze problemy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12, 13, 14  Następny
Strona 11 z 14

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Zamknij

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.

Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.



Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group