|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
atina guru
Dołączył: 11 Paź 2010 Posty: 4955 Skąd: honolulu
|
Wysłany: Pią 18 Paź 2013, 13:38 Temat postu: |
|
|
Oj współczuję Antosiowi Będzie wygłaskany i wycałowany za wszystkie czasy hehe Smyk rośnie, teraz coraz częściej będzie zaskakiwał _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
paula_139 maniak
Dołączył: 12 Kwi 2011 Posty: 1801 Skąd: w-wa
|
Wysłany: Pią 18 Paź 2013, 21:07 Temat postu: |
|
|
Super rośnie Antoś, a co do uśmiechów to jeszcze bardzo dużo ich przed wami I tak jak dziewczyny piszą, dzieciaczki uwielbiają zaskakiwac nowymi dokonaniami I podziwiam ja jakoś nawet teraz nie zdecydowałabym się zabrac swojego malca na jakieś wesele. Jakoś za dużo ludzi, alkoholu i generalnie za głośno jak dla mnie. Antoś na pewno przycmi państwa młodych _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
atina guru
Dołączył: 11 Paź 2010 Posty: 4955 Skąd: honolulu
|
Wysłany: Pią 18 Paź 2013, 21:13 Temat postu: |
|
|
Paula moja kuzynka wzięła na wesele 5 mc córkę. Nie było z nią problemów, spała jak suseł i była bardzo grzeczna:) A jak byliśmy pierwszy raz zobaczyć jej dziecko, parę osób się lekko wstawiło, przekrzykiwali się, a ona spała jak zabita, w tym samym pokoju
Też bym chciała nauczyć swoje dziecko, żeby dało radę spać w trudnych warunkach. Nie chcę chodzić na palcach po domu w ciągu dnia. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
paula_139 maniak
Dołączył: 12 Kwi 2011 Posty: 1801 Skąd: w-wa
|
Wysłany: Sob 19 Paź 2013, 9:59 Temat postu: |
|
|
Ale my też nie chodzimy na palcach tv normalnie gra, cały czas praktycznie leci coś z radia. Jak mały śpi normalnie czasem odkurzam czy gotuję obiad przy nie zamkniętych drzwiach. Mi się jakoś wydaje, że takie coś to stres dla dziecka ale to moje zdanie, a ja czasem potrafię wyolbrzymiac coś jak chodzi o mojego malusiego syneczka _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
atina guru
Dołączył: 11 Paź 2010 Posty: 4955 Skąd: honolulu
|
Wysłany: Sob 19 Paź 2013, 10:08 Temat postu: |
|
|
Bo każda mamusia, na swój sposób, troszczy się o pociechę I to jest normalne _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
natalia_w moderator
Dołączył: 02 Gru 2008 Posty: 4298 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 19 Paź 2013, 10:28 Temat postu: |
|
|
Ja bym nie wzięła i nie biorę dziecka na wesela i większe imprezy u znajomych, ale nie ze względu na hałas, a dlatego, że idę tam, żeby się dobrze bawić, a nie myśleć o tym, czy dziecko śpi, czy nie płacze jak ja jestem na sali i tańczę, albo żebym nie musiała nosić na rękach zamiast siedzieć przy stole. Wygodna jestem i staram się ją zawsze jak mogę zostawiać u rodziców lub teściów.
U nas w domu nigdy ciszy nie było, a Diana do tej pory umie usnąć w dziwnych miejscach, pozycji czy hałasie. |
|
Powrót do góry |
|
|
atina guru
Dołączył: 11 Paź 2010 Posty: 4955 Skąd: honolulu
|
Wysłany: Sob 19 Paź 2013, 10:33 Temat postu: |
|
|
To było wesele drugiej kuzynki, czyli siostry. Wynajęty był pokój hotelowy i była dziewczyna do pilnowania. Więc koło godziny 19 dziecko wyniosło się z przyjęcia. Mąż kuzynki ma tylko brata, więc nie mieli z kim zostawić dziecka w domu.
My w przyszłym roku mamy 3 wesela i też nie bierzemy małej, bo ma się kto nią zająć w domu. I tu nie chodzi o krzyki i hałas, ale o zabawę _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasiek86 guru
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 6450
|
Wysłany: Sob 19 Paź 2013, 17:29 Temat postu: |
|
|
Moja kuzynka wzięła 1,5 miesięcznego bobasa na wesele (przed północą zawieźli do szwagierki). Mały przespał prawie cały czas.
Ja swojego też nie biorę (zostawiam albo z jednymi dziadkami albo z drugimi) z tego samego powodu co Natalka. Myślę, że nie prędko pójdzie z nami na wesele....
Był jedynie na kawałku na weselu mojego brata we wrześniu, ale nie, nie, nie i jeszcze raz nie... Jak mam możliwość gdzieś podrzucić to podrzucam _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasiulek215 uzależniony
Dołączył: 15 Maj 2011 Posty: 984 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 25 Paź 2013, 8:15 Temat postu: |
|
|
Przetrwaliśmy wesele Nawet więcej - dobrze się bawiliśmy we trójkę. Całą mszę Antek przespał, potem obiad i początek zabawy spędził w foteliku i na rękach babć i cioć. Zaczął trochę marudzić około 20 - tak jak to zwykle robi w domu i jakieś 2 godziny spędziłam w pokoju karmiąc go i lulając. Ale jak już zaczął usypiać wpakowaliśmy go do chusty i przetańczył z nami jeszcze kilka godzin. Zupełnie nie ruszała go muzyka ani rozmowy, przez cały czas spokojnie spał. Za to obudził się świeży jak skowronek około 7 rano
Muszę przyznać, że dziecko pomaga nawiązywać znajomości - mnóstwo osób do nas podchodziło, zachwycało się Antkiem i pytało o chustę I byliśmy drugim po młodej parze najchętniej fotografowanym "obiektem". A jeszcze ja się nasłuchałam, że wcale nie widać po mnie, że jeszcze niedawno byłam w ciąży
A co ciekawe, Antek nie był najmłodszym dzieckiem na imprezie,przyjechała też moja kuzynka z synkiem młodszym o 3 tygodnie. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asiulaaa019 guru
Dołączył: 27 Wrz 2010 Posty: 5438 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Pią 25 Paź 2013, 8:30 Temat postu: |
|
|
Fajnie że się dobrze bawiliście i dziecko było spokojne
Będzie z niego niezły imprezowicz _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|