|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
wynajmiesz fotografa do sesji ślubnej w innym kraju ? |
nie - nie interesuje mnie plener za granicą |
|
12% |
[ 1 ] |
nie - myślę że to za droga usługa |
|
50% |
[ 4 ] |
tak - ale tylko jeśli oferta będzie niewiele droższa niż zwykle |
|
37% |
[ 3 ] |
tak - zdecydowanie jest to moim marzeniem! |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 8 |
|
Autor |
Wiadomość |
Przemysław Cioch kandydat
Dołączył: 13 Paź 2010 Posty: 47 Skąd: Warszawa / Ostrowiec Św.
|
Wysłany: Sro 17 Kwi 2013, 9:18 Temat postu: Plener za granicą |
|
|
Witam wszystkich forumowiczów
Oglądałem ostatnio kilka ciekawych materiałów ślubnych foto / video na których plener był realizowany za granicą. Domyślam się że znalezienie obcojęzycznego fotografa i w dodatku nawiązanie z nim bezpiecznej współpracy (rzetelność wykonania usługi, płatności, możliwość weryfikacji) mogą być utrudnione ze wzdlędu na odległości.
W związku z tym mam do Was pytanie, czy macie doświadczenia w tym temacie? Może ktoś z nowożeńców miał plener w jakimś ciekawym zakątku świata? A może jakiś fotograf przyjął takie zlecenie?
Podzielcie się takimi materiałami. Pragnę umieścić taką opcje w mojej ofercie, ale nie wiem jakie są oczekiwania Młodych Par.
Dla Pierwszej Pary która chciała by skorzystać z takiej oferty sesji zagranicznej jestem skłonny pracować za darmo.
Oczywiście kwestia transportu i noclegu pozostaje po stronie młodych. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
agattt moderator
Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 13577
|
Wysłany: Sro 17 Kwi 2013, 9:31 Temat postu: |
|
|
Nasz fotograf mówił, że dla niego plener za granicą to żaden problem. Młodzi oczywiscie opłacają mu podróż i pobyt i on bez problemu moze z nimi jechać nawet w podróż poślubną
Dla nas jednak to za droga impreza, no ale jak kogoś stać - pewnie _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina1984 guru
Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 6034
|
Wysłany: Sro 17 Kwi 2013, 9:37 Temat postu: |
|
|
Dla mnie to wręcz nierealne marnowanie pieniędzy- nie wyobrażam sobie, np. płacić fotografowi za bilety, za hotel ( ) dla kilku fotek. Przecież na miejscu chyba też są fotografowie którzy chętnie zrobią młodym kilka zdjęć. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noir maniak
Dołączył: 03 Lis 2012 Posty: 1669
|
Wysłany: Sro 17 Kwi 2013, 9:39 Temat postu: |
|
|
Bardzo ciekawy pomysł.
Z pozycji osoby mieszkającej na stałe w Anglii mogę powiedzieć, że gdybym nie miała już złatwionego fotografa i sesji plenerowej w Polsce, to chętnie bym taką ofertę rozważyła.
Koszt wynajęcia dobrego fotografa na całodniową sesję ślubną w Anglii (bez wliczania w to osobnej sesji plenerowej) to około £1500 w górę - nie dowiadywałam się sama, ale moi angielscy znajomi biorą ślub na kilka tygodni przed nami i są załamani kosztami.
Nie jestem pewna, jak dużym zainteresowaniem cieszył by się Twój pomysł, sporo polskich par mieszkających za granicą bierze ślub (i fotografa) w Polsce. Wydaje mi się, że mimo tego trochę ludzi chciało by sesją plenerową w kraju, gdzie na stałe mieszkają, bo nawet jeśli ceremonia i przyjęcie jest w Polsce, to trzeba jeszcze gdzieś wcisnąć dzień na sesję w plenerze, a z wolnym czasem ciężko bywa No i oczywiście w grę jeszcze wchodzą interesujące i piękne miejsca, tak różne od polskich krajobrazów
Wszystko oczywiście zależy, ile byś jeszcze za to liczył |
|
Powrót do góry |
|
|
agattt moderator
Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 13577
|
Wysłany: Sro 17 Kwi 2013, 9:45 Temat postu: |
|
|
Uważam, że fotograf powinien mieć taką opcję w ofercie - plener robimy gdzie para sobie życzy, nawet na Antarktydzie, jeśli mają taki kaprys i stać ich na to. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Przemysław Cioch kandydat
Dołączył: 13 Paź 2010 Posty: 47 Skąd: Warszawa / Ostrowiec Św.
|
Wysłany: Sro 17 Kwi 2013, 9:57 Temat postu: |
|
|
Karolina1984
Marnowanie pieniędzy z pewnością to nie jest. Uważam, że ślub jest wart takich wydatków. Nie mówię tu o ślepym wydawaniu na produkty premium za wszelką cene jak to wiele osób robi, nie patrząc na jakość. Je swój ślub mam przed sobą i wiem że chcę aby to była nizapomniana chwila i chcę ją zachować jak najlepiej w pamięci. Zdjęcia i filmy to najlepszy sposób
Co do płacenia fotografowi za bilety i hotel.
Bardzo często bilety lotnicze w obie strony nie przekraczają 1000zł (patrzę na cieplejsze rejony - Grecja - Włochy - Hiszpania) nocleg można zapewnić u rodziny a nawet jeśli nie to przecież to nie wycieczka tylko jeden góra dwa dni . Z doświadczenia wiem ze bilety biznesowe z noclegiem są bardzo bardzo tanie i popularne.
Nurtująca dla mnie jest właśnie kwestia tego czy wynajęlibyście fotografa z innego kraju. Wiadomo, może i trochę taniej, ale problemy z komunikacją, rozliczeniem, przekazaniem materiałów. Nie mówię że to nie możliwe, ale jakoś nie odważyłbym się zapłacić (pracować dla kogoś) komuś kogo nie mogę namierzyć, wystawić negatywnej opinii czy też zwyczajnie spotkać twarzą w twarz aby omówić szczegóły.
Powracająć do pytania o koszta.
Z mojej strony jest to pewna przygoda więc pewnie konkurencyjność oferty była by spora (szczególnie przy cenach jakie podała Noir). Nie wiem ile energii pochłaniają takie przygotowania dlatego wspomniałem o darmowej sesji aby się przekonać na własnej skórze.
Myślę że docelowo cennik byłby identyczny jak w przypadku Polski + koszty transportu i noclegu. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noir maniak
Dołączył: 03 Lis 2012 Posty: 1669
|
Wysłany: Sro 17 Kwi 2013, 10:22 Temat postu: |
|
|
Przemysław Cioch napisał: | Nurtująca dla mnie jest właśnie kwestia tego czy wynajęlibyście fotografa z innego kraju. Wiadomo, może i trochę taniej, ale problemy z komunikacją, rozliczeniem, przekazaniem materiałów. Nie mówię że to nie możliwe, ale jakoś nie odważyłbym się zapłacić (pracować dla kogoś) komuś kogo nie mogę namierzyć, wystawić negatywnej opinii czy też zwyczajnie spotkać twarzą w twarz aby omówić szczegóły.
Powracająć do pytania o koszta.
Z mojej strony jest to pewna przygoda więc pewnie konkurencyjność oferty była by spora (szczególnie przy cenach jakie podała Noir). Nie wiem ile energii pochłaniają takie przygotowania dlatego wspomniałem o darmowej sesji aby się przekonać na własnej skórze.
Myślę że docelowo cennik byłby identyczny jak w przypadku Polski + koszty transportu i noclegu. |
Nie miała bym problemów i oporów przed wynajęciem fotografa angielskiego, jednak jak juz pisałam, jestem ‘na miejscu’ w Anglii i nie przewidywała bym problemów z tym.
Natomiast gdybym na przykład planowała podróż poślubną do innego kraju, którego języka nie znam, to miała bym duże opory by na miejscu wynająć kogoś lokalnego do zrobienia zdjęć
Przede wszystkim kłopoty z komunikacją No i trudno sprawdzić rzetelność takiej osoby, opinie o niej i tak dalej. Później martwienie się czy w ogóle dostanę te zdjęcia i czy na pewno będzie ich tyle ile ustalone. Zdecydowanie wolała bym mieć możliwość zatrudnienia do tego polskiego fotografa
Dla mnie zdjęcia też mają być piękna pamiątką z tego niezwykłego wydarzenia i albo są to zdjęcia dobre, albo nie chce ich robić w ogóle, nie chcę ryzykować kogoś niesprawdzonego
Przemysław Cioch jeden problem, jaki widzę z fotografią w innym kraju to nieznajomość ciekawych miejsc. Jedziesz w obce miejsce, zapewne możesz trochę poszukać wiadomości o ładnych/ciekawych zakątkach w pobliżu, ale ciągle masz dużo mniejsze rozeznanie niż u siebie w kraju |
|
Powrót do góry |
|
|
Przemysław Cioch kandydat
Dołączył: 13 Paź 2010 Posty: 47 Skąd: Warszawa / Ostrowiec Św.
|
Wysłany: Sro 17 Kwi 2013, 10:38 Temat postu: |
|
|
Cytat: | jeden problem, jaki widzę z fotografią w innym kraju to nieznajomość ciekawych miejsc. Jedziesz w obce miejsce, zapewne możesz trochę poszukać wiadomości o ładnych/ciekawych zakątkach w pobliżu, ale ciągle masz dużo mniejsze rozeznanie niż u siebie w kraju |
Tak zgadza się. To jest ta część która wymaga większego zaangażowania niż zwykle. Chociaż ja staram się nie powielać miejsc w których fotografuje, albo przynajmniej spojrzeć na nie inaczej niż przy poprzednich zleceniach.
W te wakacje wybieram się do Grecji i już teraz mam w geotagach zapisane lokalizacje najfajniejszych miejsc. Kontaktuje się z ludźmi którzy umieszczają zdjęcia w sieci i pytam gdzie je zrobili. Mam nadzieje że większość z tych danych okaże się pomocna Mam zamiar również napisać do lokalnych zakochanych i za niewielkie wynagrodzenie zrealizować krótkie sesje dla dwojga w najpiękniejszych znanych im miejscach
Podzielę się moimi spostrzeżeniami gdy wrócę _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
jaroslawros początkujący
Dołączył: 13 Mar 2013 Posty: 1 Skąd: Paris
|
Wysłany: Pon 13 Maj 2013, 17:30 Temat postu: |
|
|
Najprościej (i najtaniej) jest jednak poszukać polskiego fotografa w danym kraju. No, na Antarktydzie może być z tym problem, ale w takich krajach jak Francja, Anglia, Hiszpania, Włochy raczej nie będzie to trudne. Sam pracuję w Paryżu i tutaj para młoda ma do wyboru przynajmniej troje innych polskojęzycznych fotografów oprócz mnie (i to tylko są ci, o których wiem). W Anglii jest zdaje się jeszcze łatwiej znaleźć polskiego fotografa. Oczywiście pozostaje kwestia, czego Państwo Młodzi oczekują - jeśli chcą mieć fotografa naprawdę "z górnej półki" to muszą go sobie przywieźć z Polski albo zapłacić "realne" zachodnie stawki, co dla Polaków, nawet zamożnych, jest raczej zabójcze finansowo. |
|
Powrót do góry |
|
|
karlajn gaduła
Dołączył: 30 Paź 2012 Posty: 438
|
Wysłany: Wto 14 Maj 2013, 7:44 Temat postu: |
|
|
Przemysław Cioch napisał: | Karolina1984
Marnowanie pieniędzy z pewnością to nie jest. Uważam, że ślub jest wart takich wydatków. Nie mówię tu o ślepym wydawaniu na produkty premium za wszelką cene jak to wiele osób robi, nie patrząc na jakość. Je swój ślub mam przed sobą i wiem że chcę aby to była nizapomniana chwila i chcę ją zachować jak najlepiej w pamięci. Zdjęcia i filmy to najlepszy sposób . |
Uwazam, ze rzeczywiscie posiadanie takiej opcji w ofercie jest wskazane, w koncu trzeba umiec sprostac wymaganiom klienta, jakie by nie byly.
Ale Twoje slowa, ze to z pewnoscia nie jest marnowanie pieniedzy uwazam za nietrafione. Moze jest tak wg Ciebie, ale jednak wiekszosc ludzi swój slub jest w stanie utrwalic w pieknych zakatkach tu w Polsce, na miejsu, i wyjazd za granice z pewnoscia jest dla nich (np. dla mnie) marnowaniem pieniedzy. Tez chce miec super zdjecia i w ogóle jak najwiecej pamiatek po TYM dniu, ale to, ze na zdjeciu bede miala fiordy zamiast plazy nad Wisla nie zmieni moich wspomnien i wrazen w stopniu proporcjonalnym do sumy wydanej na bilety lotnicze i noclegi dla 3 osób... A fiordy kiedys sobie sfotografuje sama _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|