Radosna nowina, bo Ewa ma Kubę za syna :)

[gaja_85]

Może Kubulek już w domku
_________________

[lauraire]

[paula_139]

No właśnie do mnie Ewcia też się nie odzywała i trochę mnie to martwi
_________________

[e-nina]

kilka dni temu pisałam z Ewa na fb,na tamten czas Ewa mówiła,ze lekarze mówią,ze blizn na buzi raczej nie będzie,Kubuś trochę lepiej ,bawił się ale to było kilka dni temu,na dzień dzisiejszy nic nie wiem.
_________________

[annna]

Ewa trzymam za Was kciuki... Będzie dobrze, musi być!
_________________

[only_hope]

Wiadomośc od Ewy:
"Cześć. Bardzo dziękujemy za pamiec. Z Kubą coraz lepiej. Po wtorkowym oczyszczaniu i opatkunkach okazało się że najbardziej ucierpiała szyja. Z bużki schodzi skóra i robią się strupy, wiec nie wyglada ładnie, ale goi się bardzo dobrze. Ja się rozchorowałam z tego wszystkiego. Mam zatkane zatoki. A jak na nieszczęście moja mama świruje i robi wielkie fochy jak ma posiedzieć z Kubą. Ale najważniejsze że po Kubie nie widać całej przykrej sytuacji i jest zywy i radosny. Dzisiaj nawet ordynator mu groził palcem, żeby nie majtał tak szpitalnym łózkiem, bo tatuś będzie musiał naprawiać."
_________________

[Carla]

Pewnie, że będzie dobrze! U takich maluchów skóra się szybko goi i często nawet blizny nie zostają. Mama mi opowiadała, że jak byłam mała to wylałam na siebie garnek z gorącą kaszą manną, miałam poparzoną twarz i szyję, a dziś nie mam nawet najmniejszej blizny. Trzymam kciuki za Kubusia!

[e-nina]

dobrze,że wszystko zmierza w dobrym kierunku,zdrówka dla Kuby i dla Ciebie Ewa
_________________

[gaja_85]

Super wieści! Dziękujemy only hope

Całe szczęście, że skończyło się tylko na wielkim strachu
Kubusiowi i Ewci zdrówka życzę! Dochodźcie do sił szybciutko.
_________________

[oli_a]

Ewa napewno jest juz zmęczona psychicznie trzymaj sie, juz niedługo i Kubus bedzie w domu
Kubunku wszystkie tu czekamy na Ciebie!!
_________________
Patryk <3

Oliver <3