Ślub-Wesele.pl - odwiedź nasz portal ! Fryzury ślubne 2016 Komis ślubny Baza firm Życzenia ślubne :: Portal dla nowoczesnych rodziców - AchTeDzieciaki.pl

Forum ślubne Ślub-Wesele.pl

Po ślubie żałuję utraty dziewictwa.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Na nowej drodze życia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lauraire
guru
guru


Dołączył: 23 Maj 2012
Posty: 8431

PostWysłany: Sro 9 Sty 2013, 14:10    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No i co w związku z tym Confused ?
Jeśli to nie jest żaden żart/prowokacja/troll whatever, to chyba nie jest to najodpowiedniejsze miejsce na takie wyznania, raczej powinnaś się zgłosić do psychologa/seksuologa, może nawet do księdza...

Jeśli jednak jest to głupi żart, to nie bardzo rozumiem, po co i w jakim celu? To miało być ostrzeżenie niby?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
anielka7
początkujący
początkujący


Dołączył: 08 Sty 2013
Posty: 3

PostWysłany: Sro 9 Sty 2013, 21:02    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Co w związku z tym? Do założenia wątku nakłonił mnie wątek pare tematow niżej - Ślub zaluję, że to zrobiłam. http://forum.slub-wesele.pl/viewtopic.php?t=7542&start=0. To potrzeba wylania gdzies tlumionego bólu z nadzieją że ulży. Może się zdarzyć, że po ślubie będzie się czegoś żałować, dokonalo sie wyboru i ponioslo jakies konsekwencje stad rodzi się żal. Czasu nikt nie cofnie, by dokonać wyboru innego. Do psychologa, seksuologa, pani z poradni rodzinnej nie chcę, by nikt nie wywieral na mnie presji i do czekokolwiek zmuszał. Chcę o tym porozmawiac z ksiedzem, dwa razy dzwoniłam na pogotowie duchowe i dwa razy rozmawialam w rzeczywistosci i wybieram sie z nowu. Czy to pomoze, czy z tym zalem bede musiala zyc do konca życia, to kwestia wypominania sobie wyboru, z ktorym musze sie pogodzic i zaakceptowac los jaki mnie spotkal.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ewelinka89
moderator
moderator


Dołączył: 09 Mar 2011
Posty: 9831

PostWysłany: Sro 9 Sty 2013, 21:12    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A zaczęłaś od kwestii Waszego związku? Rozmowy z mężem, że np. nie masz ochoty? Szukania przyczyny itd? Jak on w ogóle reaguje na to?
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
agattt
moderator
moderator


Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 13577

PostWysłany: Sro 9 Sty 2013, 21:22    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A oprócz spraw łóżkowych jak Ci się układa w małżeństwie? Czujesz się szczęśliwa i spełniona jako żona?
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
nheledore
moderator
moderator


Dołączył: 15 Lip 2011
Posty: 6798
Skąd: K/T

PostWysłany: Sro 9 Sty 2013, 21:28    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

anielka7 napisał:
i zaakceptowac los jaki mnie spotkal.


Kurczę, piszesz tak, jakbyś była bezwolną laleczką, która nigdy nie doświadczyła prawdziwego życia, była trzymana gdzieś pod kloszem i nagle ktoś przymusił Cię do małżeństwa Rolling Eyes
Jeszcze raz pytam: dlaczego w takim razie skłamałaś o tym w protokole.
No i do czego mieliby przymusić się seksuolog, psycholog bądź pani z poradni? Oni mają Ci pomóc, bo coś u Ciebie działa nie tak, jak trzeba.

Poza tym, nie samym seksem małżeństwo żyje, przecież z jakiegoś powodu zdecydowałaś się zostać żoną, prawda? Więc jaki to "los" Ciebie spotkał? W jakimś stopniu jestem skłonna zrozumieć sytuację dziewczyny, która długo była dziewicą i nagle to dziewictwo płacze, ale bez przesady, wszystkie byłyśmy kiedyś dziewicami i dramatu z powodu utraty tego stanu raczej nikt nie robi. Natomiast zupełnie nie rozumiem, dlaczego to ma dla Ciebie aż takie znaczenie, że mówisz, że nie podjęłabyś decyzji o małżeństwie. Tylko przez seks?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Ewa-Gdy
guru
guru


Dołączył: 27 Lis 2011
Posty: 4628
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Sro 9 Sty 2013, 22:12    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wybaczcie, ale mieszanie w to księdza/pogotowia duchowego jest wg mnie przejawem totalnej niedojrzałości. Osoba odpowiedzialna i dorosła podejmuje poważne kroki/działania, aby poprawić sytuację w związku. Rozumiem duchowe odczuwanie małżeństwa i wszystkiego co jest z tym związane, ale racjonalnie podchodząc do sprawy to ksiądz nie będzie Ci w stanie pomóc poprawić sytuacji w Waszej sypialni - bo niby skąd może wiedzieć takie rzeczy?!
I nie rozumiem jak można żałować bliskości z ukochaną osobą?! Mieliście założenie wstrzymać się ze współżyciem aż do ślubu - ok, ale przecież pocałunki, pieszczoty i dotyk musiał być obecny w Waszym związku.
W przeciwnym razie jak okazywać sobie miłość?!
I jeszcze jedno - jak dla mnie wykazujesz fałszywą pobożność, a to mnie strasznie wkurza Evil or Very Mad
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Karolina1984
guru
guru


Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 6034

PostWysłany: Sro 9 Sty 2013, 22:14    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dziewczyny, przecież to prowokacja, po co się produkowaćpytajnik Jeśli jednak nie- to zwierzająca się tutaj zwyczajnie potrzebuje dobrego psychologa. I to bynajmniej nie w tej konkretnej sprawie.
Nie mówię tego w intencji obrażania kogokolwiek.
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
serduszkox
guru
guru


Dołączył: 15 Maj 2011
Posty: 6453

PostWysłany: Sro 9 Sty 2013, 22:44    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

O to, to.
amen uśmiech
_________________
Pewności nie ma, ale jest szansa.. uśmiech
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
anielka7
początkujący
początkujący


Dołączył: 08 Sty 2013
Posty: 3

PostWysłany: Czw 10 Sty 2013, 6:32    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Co do mojego bolu to mowie o nim otwarcie męzowi, czasem te żale wobec niego wylewam zbyt brutalnie, ale na razie nie ma az tak źle w naszej relacji jej zagrażającej, czas na wspolną rozmowę się znajduje. A największym szczęściem biezacego czasu jest osiągniecie samodzielnosci, odejscie od matki i to ze sama robie zakupy, przygotowuje posilki, zajmuje sie domem.
Co do potrzeby pomocy duchowej księdza, jest fakt ze stalo sie to po spowiedzi, tzn ewoulowane poczucie winy i żal z powodu bledow przeszlosci i dokonanego wyboru, wiec chyba ta droga ma przyjsc uzdrowienie, bo czy jest zwiazek z żalem za poniesienie konsekwencji wlasnych wyborow a żalem za grzechy? No fakt, za pozno, gdy juz nie ma odwrotu stwierdzilam ze wiekszym szczesciem i radoscia dla mnie jest dziewictwo niz malzenstwo i macierzynstwo czyli dobrze nie rozeznalam tego przed slubem.[/list]
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
deina
guru
guru


Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 2045
Skąd: Warszawa/Zatory

PostWysłany: Czw 10 Sty 2013, 11:25    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Brzmi jak legendarna Susa...
_________________
And you who seek to know Me, know that the seeking and yearning will avail you not, unless you know the mystery: for if that which you seek, you find not within yourself, you will never find it without.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Na nowej drodze życia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Zamknij

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.

Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.



Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group