Co rozczarowało Was w wybranym fotografie/kamerzyście- dyskusja ogólna

[Ewa-Gdy]

Nie wiem czy trafiłam w temat, ale nie mam zamiaru tworzyć nowego.
Chciałabym uzyskać poradę odnośnie zbliżającego się terminu oddanie zdjęć. Ale od początku. Ślub miałam 15 września tego roku, sesja plenerowa odbyła się 18 września tr. W umowie mamy zapisane 60 dni roboczych na uzyskanie zdjęć od sesji plenerowej, czyli 11 grudnia. Nie zapowiada się, aby udało Nam się uzyskać Nasze zdjęcia zgodnie z terminem. Fotograf umieszcza na facebooku zdjęcia innych par, Nas ani widu ani słychu. Koleżanka miała ślub miesiąc przed Nami, termin upływał jej 12 listopada. Dopiero wczoraj otrzymała miniaturki emailem,a gdzie wydruk zdjęć, album itd... W umowie mamy zapisane, że jakiekolwiek niejasności mamy wyjaśniać polubownie, potem dopiero na drodze prawnej. Za zdjęcia płacimy prawie 3tyś zł, z czego fotograf był obecny na przygotowaniach, ślubie, weselu do pierwszego tańca i sesji, więc wydaje się, że dużo pracy nie było. Rozumiem, że taki pakiet wybraliśmy, ale wkurza mnie gdy widzę, że on podejmuje nowe zobowiązania nie wywiązawszy się z poprzednich. Stąd moje pytanie, co mogę od niego wymagać? Boję się, że jeśli zacznę go popędzać to obróbka zdjęć może nie spełnić moich oczekiwań, niestety zdjęcia koleżanki szału nie robią, ona również nie jest do końca zadowolona. Bardzo Nas to dziwi, bo z fotografem znamy się jeszcze ze szkoły, jest Naszym kolegą, a traktuje Nas bardzo po macoszemu. Obawiamy się, że 300 zdjęć które Nam przekaże nie oddadzą uroku tego dnia. Dodatkowo w umowie ma zapisane, że zdjęcia przekaże Nam na oryginalnym nośniku. Jeśli się spóźni z oddaniem zdjęć plus nie będą Nam odpowiadały możemy domagać się od niego na drodze polubownej oddania wszystkich zdjęć, które zrobił tego dnia?! Dopiero na zdjęciach u koleżanki spostrzegłam, że on nie robił zdjęć seryjnych jednego ujęcia tylko pojedyńcze pstryknięcia. Boję się, że dużo z fajnych sytuacji na imprezie nie zostało odpowiednio uchwyconych przez taki zabieg. Co możecie mi doradzić? Nie chcę walczyć i robić dymu, ale myślę, że skoro nie wywiąże się z umowy mamy prawo oczekiwać zadośćuczynienia.
_________________

[Alicjamedia]

[Ewa-Gdy]

Przez moją koleżankę nie był naciskany, a mimo wszystko mam zastrzeżenie co do kadrowania zdjęć czy ujęcia.
Nie mów, że seryjne są przypadkowe. Myślę, że ślub jest specyficznym wydarzeń, gdzie emocje przewijają się niemal bez przerwy na twarzach i to najróżniejsze emocje. Jak uchwycić te prawdziwe, gdy fotograf wyczekuje odpowiedni moment, a gdzieś za jego plecami umykają inne ciekawe sytuacje?!
Myślisz, że możemy nalegać, aby dał Nam wszystkie zrobione zdjęcia, a nie tylko te 300 wyselekcjonowanych i po obróbce?! Jeśli się spóźni z termin to będziemy próbować uzyskać wszystkie.
_________________

[oli_a]

Może nie jestem jakoś obeznana w sprawach fotografa, ale z drugiej strony my mamy w umowie 400 zdjęć, to proste że przez cały dzień i wieczór fotograf zrobi +/- 1000 zdjęć (nie wiem dokładnie, piszę tak orientacyjnie, więc mnie poprawcie). Dlaczego więc np. nie może nam tych 400 czy jak u Ewy 300 obrobić, a resztę zostawić takie jakie są, ale też dać ? Przecież i tak później mają iść do skasowania.
popr.pisownię/mod/
_________________
Patryk <3

Oliver <3

[agattt]

[Alicjamedia]

Ja nalegałbym o wszystkie fotki, nie masz pewności, że dla Ciebie te najlepsze to będą te same co dla niego.
Może niech udostępni wszystkie prewki, a Ty sama wybierzesz 300 najlepszych
_________________
alicjamedia.pl
Pozdrawiam

[oli_a]

Ja nie mówię że musi dać, bo nawet nie było takiej gadki z fotografem czy da czy nie. Sami mamy w umowie 400 i wiem że tylko za te 400 placimy. Jak fotograf daje pozostały materiał to chyba tylko już jego dobra wola. Tylko mówię, że pozostałe zdjęcia to właśnie produkt roboczy i niektóre mogą być lepsze niż te obrobione i uchwycą sytuacje które by się chętnie też obejrzało, a tak pójdą do kosza...
popr.pisownię/mod/
_________________
Patryk <3

Oliver <3

[ewelinka89]

[Ewa-Gdy]

Zniżka jest wg kodeksu cywilno-prawnego, w Naszym przypadku wypada ok.40gr za dzień Przy takiej kwocie za usługę nawet miesiąc opóźnienia nie będzie satysfakcją Ja jednak nie oczekuję rekompensaty pieniężnej, bo rozumiem, że za swoją pracę fotograf chce otrzymać godziwe pieniądze, nie mam z tym absolutnie problemu. Oczekuję tylko, że wywiąże się z umowy.
Agatt, myślę, że Wasze rozwiązanie jest bardzo rozsądne. Nie chcę upubliczniać zdjęć nie obrobionych, w żaden sposób też nie mam zamiaru ośmieszać czy umniejszać jego pracy, obawiam się jednak po weryfikacji materiału z wesela koleżanki, że Nasza fotorelacja nie będzie spełniać oczekiwań. Plus to oczekiwanie! 3 miesiące! Byliśmy przekonani, że po miesiącu, góra dwóch dostaniemy zdjęcia. A tu jeszcze przewidujemy opóźnienia
Trochę mnie martwi też to, że po plenerach lub weselach z innymi parami zdjęcia dodawał na drugi dzień, tymczasem po Naszych ani jednego Wiem, że to nie świadczy o czymś złym, ale różne myśli przelatują przed głowę.
_________________

[andrzejz]