|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Wege-wesele? |
Tak |
|
12% |
[ 5 ] |
Nie |
|
87% |
[ 35 ] |
|
Wszystkich Głosów : 40 |
|
Autor |
Wiadomość |
nimfa moderator
Dołączył: 02 Lip 2009 Posty: 10588
|
Wysłany: Czw 1 Lis 2012, 19:39 Temat postu: |
|
|
a ja dalej uważam, że na weselu powinno być mięso i alkohol _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juliette guru
Dołączył: 05 Gru 2008 Posty: 2929
|
Wysłany: Pią 2 Lis 2012, 9:45 Temat postu: |
|
|
Ale ja też tak uważam To jednak nie przeszkadza mi w akceptowaniu i szanowaniu innych wizji własnego wesela
Justyna*** napisał: | No nie wiem czy to taki dobry pomysł zmuszać gości do praktykowania swojej ideologii. |
Jak jesz obiad bezmięsny to praktykujesz jakąś ideologię? Wątpię. Każdy czasem je dania jarskie, nawet największy zwolennik mięsa. Dlatego nie widzę w takim weselu żadnej męki dla gości. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewelajn moderator
Dołączył: 30 Sie 2011 Posty: 13532 Skąd: za 7 górami, za 7 lasami...
|
Wysłany: Pią 2 Lis 2012, 10:28 Temat postu: |
|
|
Chyba wszystko zależy od menu Jest wiele lubianych bezmięsnych dań.
Jak da się zrobić wesele bez % , to pewnie bez mięsa też _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewelinka89 moderator
Dołączył: 09 Mar 2011 Posty: 9831
|
Wysłany: Pią 2 Lis 2012, 11:36 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ale powinno się gościom powiedzieć, że wesele będzie wegetariańskie, żeby na miejscu się nie zdziwili. |
Tylko, czy to nie będzie jeszcze gorzej? Nastawią się od razu na 'sałatę'..
Przypomina mi się jedna wigilia u 'teścia'. Stół pełny, pani domu dobra kucharka, więc obawy o jakość potraw mieć nie można.. A dwóch panów zaczęło narzekać, że mają ochotę na schabowego.. Zero w tym kultury było i rzeczywiście nie warto przejmować się gośćmi, którzy tak mieliby się zachowywać przy stole. Pytanie tylko, czy autorka będzie w stanie pogodzić się z tym, że bardzo dużo gości nie przyjdzie, a jak przyjdą będą przy stole głośno wyrażać swoje zdanie. Jeżeli tak, to wtedy warto przemyśleć.. Ale taki pomysł może skutkować dużą ilością stresu i przykrości. Goście powinni uszanować, ale wątpię, żeby w 100% zachowali się w porządku.
No i żeby nie wyszło jak u Ewelajn, że ktoś spod stołu wyciągnie kurczaka.. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewelajn moderator
Dołączył: 30 Sie 2011 Posty: 13532 Skąd: za 7 górami, za 7 lasami...
|
Wysłany: Pią 2 Lis 2012, 11:42 Temat postu: |
|
|
ewelinka89 napisał: | Cytat: | Ale powinno się gościom powiedzieć, że wesele będzie wegetariańskie, żeby na miejscu się nie zdziwili. |
No i żeby nie wyszło jak u Ewelajn, że ktoś spod stołu wyciągnie kurczaka.. |
Nie zdziwiłabym się
Pewne jest to,że takie komentarze mimo,że świadczą o mówiącym sprawiają młodym przykrość. U nas oprócz tego " kuraka" spod stołu były głośne narzekania na muzykę Bo nie było disco polo i " żono moja " Aż mi głupio było _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
bluszcz kandydat
Dołączył: 28 Sie 2012 Posty: 47
|
Wysłany: Pon 5 Lis 2012, 8:15 Temat postu: |
|
|
Nawet nie wiecie, jak jestem Wam wdzięczna za wszystkie opinie.
Tak jak mówi Juliette - jestem przeciwko zabijaniu zwierząt i to jest głównie powód nie jedzenia przeze mnie mięsa. Więc jak mam płacić za zabite zwierzęta = przyczyniać się do ich śmierci, to mnie skręca.
Poza tym, uwierzcie, wege dieta to nie tylko sałata i marchewka. To pełne smaków i aromatów dania, na które zwykle wszyscy się rzucają na moich imprezach. I nikt wówczas nie przemyca kurczaków czy świnek pod stołem.
Poza tym, mniej więcej wszyscy wiedzą, że ja mięsa nie jadam, więc chyba nie będą zaskoczeni, że zamiast świnki na stole znajdą na przykład falafel z soi czy koftę indyjską? _________________ Lubię PartyKiosk! |
|
Powrót do góry |
|
|
lauraire guru
Dołączył: 23 Maj 2012 Posty: 8431
|
Wysłany: Pon 5 Lis 2012, 10:21 Temat postu: |
|
|
Nie uważam, żeby to był dobry pomysł. Świata i ludzi nie zmienisz i to że na weselu nie dostali by mięcha nic nie zmieni, oprócz tego, że mogą potem wesele obgadać pod tym względem. Przecież menu można zrobić wymieszane, które będzie odpowiadzać wszystkim. (my mamy menu ułożone tak, żeby i wegetarianie sobie pojedli - chociaż takich u Nas brak).
Wesele to jednak okoliczność przy której należy ugościć gości, co wiąże się z tym, żeby wyjść na przeciw ich oczekiwaniom. |
|
Powrót do góry |
|
|
Chanela kandydat
Dołączył: 07 Paź 2012 Posty: 92 Skąd: Zdolny Śląsk
|
Wysłany: Pon 5 Lis 2012, 11:32 Temat postu: |
|
|
No niestety ja również uważam że mięso jest dość ważne. I jak ja sobie poradzę bez niego to mój N już nie. Ja nawet obiady jak robię to muszę pamiętać żeby było mięso bo dla niego to oznaka że to przystawka była i czeka na główne danie. I jak pewnie by nie narzekał na samym weselu to na pewno byśmy musieli wyjść żeby on się najadł gdzieś czymś treściwym. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juliette guru
Dołączył: 05 Gru 2008 Posty: 2929
|
Wysłany: Pon 5 Lis 2012, 12:23 Temat postu: |
|
|
Tak naprawdę prawdopodobnie każda para młoda zostanie obgadana przez swoich gości Nie da się dogodzić wszystkim z tak dużej grupy osób. Jak będą tradycyjne dania weselne, to narzekać mogą Ci, którzy woleliby zjeść coś bardziej oryginalnego, niż to co jedzą na co dzień w domu. Jeżeli ktoś wyłamie się ze standardu, to niezadowoleni będą zwolennicy flaczków, kotletów schabowych i klusek śląskich Warto się z tym pogodzić. Skoro nie da się zrobić idealnego wesela dla gości, to może warto zrobić idealne wesele dla Młodych?
No i chyba najważniejsze - wesele to nie jest impreza komercyjna, na której trzeba zadowolić klientów. Zapraszamy najbliższe osoby, które powinny wiedzieć o takiej rzeczy jak wegetarianizm Panny Młodej, znać jej poglądy i szanować, nawet jeżeli się z nimi nie zgadzają, nie wymagać takiego dyskomfortu, jakim byłoby podanie mięsa, a w zamian za to Państwo Młodzi starają się ich ugościć najlepiej jak potrafią, ale według swoich standardów. Chyba naturalne się wydaje, że jak ktoś zaprasza nas do domu na obiad, na imprezę urodzinową itp. to nie wybrzydzamy, ani nie krytykujemy Pani Domu. Dlaczego do wesela podchodzi się inaczej? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
bluszcz kandydat
Dołączył: 28 Sie 2012 Posty: 47
|
Wysłany: Wto 6 Lis 2012, 9:29 Temat postu: |
|
|
Juliette napisał: | No i chyba najważniejsze - wesele to nie jest impreza komercyjna, na której trzeba zadowolić klientów. Zapraszamy najbliższe osoby, które powinny wiedzieć o takiej rzeczy jak wegetarianizm Panny Młodej, znać jej poglądy i szanować, nawet jeżeli się z nimi nie zgadzają, nie wymagać takiego dyskomfortu, jakim byłoby podanie mięsa, a w zamian za to Państwo Młodzi starają się ich ugościć najlepiej jak potrafią, ale według swoich standardów. Chyba naturalne się wydaje, że jak ktoś zaprasza nas do domu na obiad, na imprezę urodzinową itp. to nie wybrzydzamy, ani nie krytykujemy Pani Domu. Dlaczego do wesela podchodzi się inaczej? |
Bardzo dobre pytanie? Nie chcę łamać swoich zasad. Przecież nie powinnam robić wyjątków... Męczy mnie to bardzo, bo jak widzę Wasze komentarze, to jeszcze bardziej czuję się rozdarta _________________ Lubię PartyKiosk! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|