|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jak chcesz się czuć w dniu ślubu? |
Jak księżniczka! |
|
30% |
[ 6 ] |
Najpiękniejsza na świecie... |
|
15% |
[ 3 ] |
Kochająca i kochana (tylko i wyłącznie, nic poza tym). |
|
40% |
[ 8 ] |
Dumna z tego, że wszyscy mi zazdroszczą. |
|
0% |
[ 0 ] |
Najważniejsza ze wszystkich obecnych osób. |
|
0% |
[ 0 ] |
Bogata. |
|
0% |
[ 0 ] |
Żadne z powyższych. (opisać w poście poniżej) |
|
15% |
[ 3 ] |
|
Wszystkich Głosów : 20 |
|
Autor |
Wiadomość |
chrupka kandydat
Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 47
|
Wysłany: Pon 9 Sie 2010, 7:42 Temat postu: |
|
|
DYNASTIA ! ! ! !
Tak, myślę że większość z nas kiedyś to oglądała i tam panie w pięknych sukniach z trenem brylowały na bankietach
Może stąd chęć chociaż raz poczuć się jak gwiazda? wyjątkowo. To taka moja żartobliwa konstatacja. |
|
Powrót do góry |
|
|
goodnight bywalec
Dołączył: 10 Cze 2010 Posty: 136 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 9 Sie 2010, 11:02 Temat postu: |
|
|
..................................................................................
Ostatnio zmieniony przez goodnight dnia Wto 1 Lis 2011, 13:57, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
MissIndependent moderator
Dołączył: 05 Kwi 2008 Posty: 6409 Skąd: gliwice/zabrze
|
Wysłany: Pon 9 Sie 2010, 13:43 Temat postu: |
|
|
ale żeście naskrobały. jak będę miała trochę czasu to poczytam pewnie ciekawa dyskusja znowu się zrobiła
Cytat: | Ja także chciałam zrobić tylko obiad, bo głupio zapraszać gości na ślub i ich niczym nie poczęstować. Przerodziło się to w wesele nie z powodu presli slubnej otoczki, tylko rodziny. Napisałam jakie wesele mieli moi rodzice. Chyba nietrudno zrozumieć w jakim byli szoku, gdy się dowiedzieli, że nie chce wesela. I oczywiście kategorycznie stwierdzili że wesele musi być. A ja nie mam juz nic w tym temacie do gadania... bo moja mama uległa już presji ślubnej otoczki. |
troszkę to przykre, bo to Twój ślub jakby nie było, więc to właśnie Ty powinnaś mieć najwięcej do gadania w tej kwestii. nie wyobrażam sobie, by ktoś miał za mnie decydować o otoczce mojego ślubu, sukni, czy będzie wesele, czy nie. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
goodnight bywalec
Dołączył: 10 Cze 2010 Posty: 136 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 9 Sie 2010, 15:02 Temat postu: |
|
|
..................................................................................
Ostatnio zmieniony przez goodnight dnia Wto 1 Lis 2011, 13:56, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Liziii guru
Dołączył: 23 Sie 2009 Posty: 6311
|
Wysłany: Pon 9 Sie 2010, 15:23 Temat postu: |
|
|
goodnight akurat tym ze slub nie jest koscielny nie powinnas sie przejmowac. To jest bardzo subiektywna sprawa i nikomu nic do tego. goscie niech sobie szemrają, ale mysle ze zrobią to dyskretnie. U mnie nikt, procz jakichs bardziej bliskich osob, nie pytal czemu nie zdecydowalismy sie na slub koscielny. Slub to slub - zalozenie rodziny, a nam o to chodziło przeciez.. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady_S. guru
Dołączył: 10 Sie 2009 Posty: 4114
|
Wysłany: Pon 9 Sie 2010, 15:36 Temat postu: |
|
|
Bez sensu ciągnąć dalej dyskusję kiedy każda z nas ma inne poglądy i dalsza wymiana zdań prowadziłaby do pewno jeszcze większej kłótni,dlatego ja powstrzymam się od dalszego komentowania ostatniej odpowiedzi. Przepraszam jeżeli moje wypowiedzi Cię w jakiś sposób zraniły,czy oburzyły.
Dlatego,żeby wrócić do pierwotnego postu i nie doszukując się "podtekstów" albo czytania "pomiędzy wierszami" powiem,że w dniu ślubu chcę się czuć WYJĄTKOWO i to nie tylko ze względu na to,że będę mieć na sobie białą sukienkę, piękną fryzurę,makijaż czy inne dodatki związane z całą otoczką ślubu,a ze względu na to,że rozpocznę wspólne,wspaniałe życie z Wyjątkowym mężczyzną którego kocham nad życie i który darzy mnie takim samym uczuciem. Nie mogę się doczekać tej pięknej chwili kiedy będziemy składać sobie słowa przysięgi.
Z kolei odpowiadając na postawione przez Ciebie pytania myślę,że
1) Owszem nie do każdej sukni pasuje tren,bo nieraz całkiem psuje jej urodę,ale czasami do kroju on najzwyczajniej pasuje. Osobiście nie jestem zwolenniczką długich trenów,bo faktycznie mogą być one niewygodne,jednak każda z nas ma inne gusta. No i chyba dlatego większość sukni ślubnych ma tren tylko po to,aby przyszła Panna Młoda musiała za ten kawałek materiału dużo więcej zapłacić (bo aż od 100 zł w górę)
2) Sukienka wcale nie musi być droga i niewygodna,bo dobieramy je zazwyczaj pod swoją wygodę i w miarę naszych możliwości finansowych.
No i nie możesz powiedzieć,że przemysł sukien ślubnych jest nieracjonalny,bo jak widać jest wciąż duży popyta na ten towar, ludzie z tego żyją,mają pieniądze na życie,a przez to że żyjemy w kraju z pewnymi tradycjami to tak się utarło,że Panna Młoda powinna (aczkolwiek nie musi) mieć w dniu ślubu białą sukienkę-symbol czystości (od paru lat jak widać wiele z kobiet wybiera kolor ecru). Może za kilka lat to się zmieni,w co wątpię,bo od dziecięcych lat małe dziewczynki widzą w filmach aktorki w sukniach ślubnych, zdjęcia rodziców ze ślubu gdzie dominuje właśnie biała suknia ślubna i w psychice mimo wszystko to zostaje,a kiedy nadchodzi dzień kiedy ona ma wyjść za mąż to mimo wszystko pierwsze o czym myśli to to,że chce kupić taką a nie inną suknię. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lusilla moderator
Dołączył: 22 Sty 2009 Posty: 6913 Skąd: inąd
|
Wysłany: Pon 9 Sie 2010, 15:40 Temat postu: |
|
|
Katolicyzm- polska tradycja niestety. Nasze pokolenie jest bardziej otwarte na inność w tym temacie, ale pokolenia naszych mam i babć juz mniej. Im się odwrót od kościoła często w głowach nie mieści... Jak goście dostaną zaproszenia to będą wiedzieli co to za ślub _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
goodnight bywalec
Dołączył: 10 Cze 2010 Posty: 136 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 9 Sie 2010, 15:47 Temat postu: |
|
|
..................................................................................
Ostatnio zmieniony przez goodnight dnia Wto 1 Lis 2011, 13:51, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Liziii guru
Dołączył: 23 Sie 2009 Posty: 6311
|
Wysłany: Pon 9 Sie 2010, 15:55 Temat postu: |
|
|
Jedyne co mnie denerwuje w takim staroswieckim mysleniu to kategoryzowanie - slub koscielny = biala przepastna kiecka; slub cywilny = skromnie, surowo, co najwyzej kolorowa garsonka.
A ja mialam to w nosie i poszlam do slubu cywilnego w olbrzymiej szerokiej slubnej sukni i zagralam wszystkim na nosie. Bo tak mi sie widziało!
Goodnight nie daj sie! Nie interesuje Was slub koscielny to go nie bierzecie. Lepiej sie poczujesz w skromnej sukience - taką kup. A jesli rodzice zaznaczyli ze z racji finansowania roszcza sobie prawo do podejmowania decyzji i wiesz ze nie ma sensu o to toczyc bojow, to niech zrobią wesele dla gosci. Wy bedziecie mieli siebie, a goscie potancowke i zarełko. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
goodnight bywalec
Dołączył: 10 Cze 2010 Posty: 136 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 9 Sie 2010, 16:00 Temat postu: |
|
|
Tak właśnie staram się do tego podejsć. Ale powiem szczerze, ze suknia którą mam ząłozyć na ślub sprawia mi największy problem. Żupełnie nie wiem, co założyć. Wiem, że będzie biała lub ecru. Może nawet lepsze ecru poneiważ mam już buty w tym koloerze i szkoda mi kasy na nowe.
Ostatnio zmieniony przez goodnight dnia Wto 1 Lis 2011, 13:53, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|