Wersja domowa- jak zorganizować, jakie koszty?

[penelope]

Tniemy koszty. Po pierwsze, musimy najpierw kupić mieszkanie, wiec będziemy zakredytowani. Po drugie, nie uśmiecha nam się wydawanie 30 tys. na jedną noc (mieszkamy w Warszawie, w okolicy ceny są koszmarne). Oboje jesteśmy mocno praktyczni... i co tu dużo mówić, mamy sporo innych wydatków na głowie.
Problem w tym, że jednocześnie mamy b. dużą rodzinę - oboje - i bliskich przyjaciół. No i najpierw myśleliśmy o obiedzie rodzinnym w knajpie, ale to i tak wyszłoby ok. 60 osób samej bliskiej rodziny. I co z przyjaciółmi wtedy...? A bardzo zalezy nam na ich obecności.
Pomysł jest taki: wynajmiemy namiot, żeby postawić na działce. Catering - ale nie z zaznaczeniem, że weselny, bo wtedy sobie policzą 3* drożej. Dekoracje we własnym zakresie. Muzyka też.
Myślę, że jak się przyłożymy do tego porządnie, to wszystko wyjdzie. Będzie wymagało od nas więcej pracy i zaangażowania - ale mamy na to półtora roku. Na razie spokojnie myślimy i planujemy, od wakacji zaczniemy organizować konkrety.

Jak myślicie, damy radę? Z pomocą rodziców - finansowo nie mogą pomóc, ale myślę, że organizacyjnie - owszem.
_________________

[Angelsita]

Penelope pewnie że dacie rade... my mysleliśmy podobnie... najpierw chcieliśmy zaprosić 80 osób pozniej nam sie odwidziało i bedzie okolo 60, tez wlasnie myslelismy o ogrodzie z namiotami.. fajnie by było.. np moja siostra 10 lat temu wlasnie miala w domu i kazdy sie wybawil na calego ,wiec nie widze problemu.. ale jednak zdecydowalismy sie na sale...! juz mamy ja zamowiona wiec juz klamka zapadła.
_________________

[ewqa04]

My też przez chwilę rozważaliśmy taką wersję wydarzeń, ale pomysł upadł. Mamy zbyt liczne rodziny i po 3 weselach moich braci nie miałam ochoty na tyle pracy. A czeka Was mnóstwo pracy.

Mi bardzo podobają sie wesela w stawianych na podwórzach drewnianych domkach, nie namiotach. Świetnie to wygląda.

[penelope]

Masz jakiś link do takich domków? Nie bardzo wiem, jak to wygląda.
no pracy czeka nas dużo - ae też dlatego dajemy sobie sporo czasu na to wszystko i planujemy to na okres, kiedy powinniśmy być luźniejsi w pracy (przynajmniej M., ja niekoniecznie).
Marzy mi się, żeby zrobić to jakoś niebanalnie - skoro robimy sami, to może uda się niewielkim kosztem zrealizować jakieś niestandardowe pomysły.
_________________

[ewqa04]

Pomysła macie fajny.
Zapytam znajomych - oni organizowali chrzciny w takim domku. Jak będę coś wiedzieć, to napiszę

[MissIndependent]

bardzo fajny pomysł. może trochę kłopotliwy, bo w końcu bardzo dużo rzeczy spoczywa na Was, ale jak wynajmujecie catering to powinno wyjść bardzo spoko

my nigdy takiej możliwości nie rozważaliśmy. szczególnie ja, bo moi rodzice urządzali przyjęcie w domu i wyszło wtedy średnio. szczególnie, że prawie 20lat temu wynajmowanie cateringu nie było na porządku dziennym i gotowaniem trzeba się było samemu zająć.
_________________

[kwiatus]

pomysł rewelacyjny i bardzo oryginalny:). Pewnie będziecie musieli włożyć dużo pracy i czasu w przygotowanie imprezy ale przyniesie Wam to wiele radości oraz satysfakcji, że zrobiliście to sami (prawie).
_________________

[penelope]

Ech, wątpliwości mamy całe mnóstwo. Liczymy, myślimy, kombinujemy.
Zastanawiamy się, czy nie zrezygnować z całej imprezy, zabrać rodziców i świadków i pobrać się w górach...

Wiecie co... mnie się po prostu nie chce latać za tym wszystkim... Gdybym miała wolną głowę i wiedziała, że chociaż częściowo ktoś nam pomoże finansowo (rodzice znaczy), to może bym a to inaczej popatrzyła... Ale tak? Mamy się cały czas zastanawiać, czy damy radę?

Jestem bardziej rozsądna niż romantyczna... Ważniejsze jest dla mnie mieszkanie, któe mamy w tym roku kupić, niż impreza, nawet własne wesele.

Nadal nie mamy czasu, żeby usiąść spokojnie i przeliczyć to wszystko...
_________________

[Juliette]

Gdybym ja miała sama zapłacić za wesele to na pewno bym z niego zrezygnowała. Nie widzę sensu szarpać się, oszczędzać wiele miesięcy żeby zafundować rodzinie obiad Zorganizowalibyśmy tylko ślub w jakimś urokliwym małym kościółku, a do rodziny wysłali tylko zawiadomienia.
_________________

[kwiatus]

Myślę, że jest to poważna decyzja. Musicie usiąść na spokojnie i obgadać wszystko. Powiedzieć argumenty za i przeciw oraz podliczyć ile będzie Was to kosztowało finansowo i czy dacie radę a przede wszystkim czy znajdziecie tyle czasu aby wszystko przygotować.
_________________