Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
monika22 kandydat
Dołączył: 04 Cze 2008 Posty: 27 Skąd: Bujaków
|
Wysłany: Sro 4 Cze 2008, 9:52 Temat postu: mam problem |
|
|
mam problem jestem już z moim narzeczonym 3 lata i nie śpieszy nam się do wesela bo narazie nas nie stać.A problem jest większy moja przyszła teściowa wtrąca się do wszystkiego nie pasuje jej że nie robimy wesela,a jeśli już będzie to wesele to ona już wymyśliła gdzie jaki miesiąc bo ja planowałam czerwiec lipiec a ona powiedziała że nie bo w te miesiące jest ciepło i najlepiej we wrześniu a to jest mój ślub i ja chce zdecydować.Co mam robić pomóżcie |
|
Powrót do góry |
|
|
Castia maniak
Dołączył: 06 Maj 2008 Posty: 1517 Skąd: z serduszka P. ;)
|
Wysłany: Sro 4 Cze 2008, 18:30 Temat postu: |
|
|
ja bym po prostu próbowała z nią porozmawiac i uświadomic jej grzecznie, że to MOJE wesele a nie jej. A jeśli to nie pomoże to zrobic po swojemu a jej tylko wręczyc zaproszenie i nie wdawac się w dalsze dyskusje. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
becia gaduła
Dołączył: 01 Kwi 2008 Posty: 352 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 4 Cze 2008, 19:08 Temat postu: |
|
|
Ja bym wogóle z nią nie gadała, po co tracić nerwy, z takimi kobietami nie da sie dyskutować bo one zawsze mają rację. Jak pozwolisz jej do jednej rzeczy się wtrącić to całe wesele będzie takie jak ona chce, a nie jak ty. Zrób wszystko po swojemu, pewnie będzie obrażona, ale nie warto sie przejmować. Na wesele i tak przyjdzie _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
monika22 kandydat
Dołączył: 04 Cze 2008 Posty: 27 Skąd: Bujaków
|
Wysłany: Sro 4 Cze 2008, 20:25 Temat postu: |
|
|
dzięki za radę ale za każdym razem jak mówi o weselu to jej dogryzam i już zmienia zdanie |
|
Powrót do góry |
|
|
Castia maniak
Dołączył: 06 Maj 2008 Posty: 1517 Skąd: z serduszka P. ;)
|
Wysłany: Sro 4 Cze 2008, 20:26 Temat postu: |
|
|
trzymaj się swojego _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
becia gaduła
Dołączył: 01 Kwi 2008 Posty: 352 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 4 Cze 2008, 20:59 Temat postu: |
|
|
No to świetnie. Bądź twarda _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
monika22 kandydat
Dołączył: 04 Cze 2008 Posty: 27 Skąd: Bujaków
|
Wysłany: Czw 5 Cze 2008, 10:11 Temat postu: |
|
|
raz się wtrąciła moja mama i powiedziałam jej że to moje wesele i będzie tak jak ja chce i już nic o tym nie mówi |
|
Powrót do góry |
|
|
magdaberbec maniak
Dołączył: 12 Lut 2008 Posty: 1772 Skąd: Krasnystaw
|
Wysłany: Czw 5 Cze 2008, 11:12 Temat postu: |
|
|
powinnaś też poprosić chłopaka o wsparcie. może niech on też pogada z mamą i postawi sprawę jasno. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
monika22 kandydat
Dołączył: 04 Cze 2008 Posty: 27 Skąd: Bujaków
|
Wysłany: Czw 5 Cze 2008, 12:43 Temat postu: |
|
|
jemu też się nie śpieszy żeby zrobić już wesele dla nas ważne jest że jesteśmy zaręczeni |
|
Powrót do góry |
|
|
magdaberbec maniak
Dołączył: 12 Lut 2008 Posty: 1772 Skąd: Krasnystaw
|
Wysłany: Sob 7 Cze 2008, 18:22 Temat postu: |
|
|
bo fakt zaręczyn wcale nie oznacza że od razu należy ustalać datę ślubu. zawsze nie lubiłam jak ktoś mówił że zaręczyny są ważne tylko rok
może oni muszą przyzwyczaić się stopniowo do tej myśli że jesteście zaręczeni i za jakiś czas się pobierzecie. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|