Barman na weselu

[Nora]

Co sądzicie o wynajęciu barmana na wesele? Zastanawiamy się nad taką opcją.
_________________

[Noir]

U nas był barman (nie pokazy barmańskie), całą noc robił drinki na zamówienie Wahaliśmy się, czy go brać, ale okazał się strzałem w dziesiątkę

[Nora]

No my właśnie zastanawiamy się nad barmanem, który ma w swojej ofercie robienie drinków i pokaz. Wódkę mamy kupić sami, a on w cenie ma owoce, dekoracje i likiery - chce 1800 za całą noc. Jak było u Was?
_________________

[oldziiaa]

U nas barman będzie obowiązkowo. Mamy przy sali specjalne miejsce dla niego
Bez pokazu, bo to jednak jest wesele a nie event, na którym gości trzeba zabawiać, ale drinki jak najbardziej. My sami jesteśmy z nie pijących czystej wódki, wiec drinole będą akurat i to właśnie nimi będziemy wznosić toasty
_________________

[Noir]

Hmm, nie mam szczegółowego rachunku, bo niestety został u teściowej, ale o ile dobrze pamietam barman kosztował 1100 zł plus do tego osobno alkohole w zależności od zużycia. Mąż twierdzi, że zamknęło się w 1500 zł, mi się wydaje, że nawet nieco mniej było. Tyle, że nasz barman był z restauracji, w której robiliśmy wesele, nie był 'z zewnątrz'

oldziiaa u nas tez nie było pokazów, barman stał sobie za barem i ludzie podchodzili zamawiać drinki. Ja piłam bardzo, bardzo mało, tylko jednego drinka w tym, ale goście (zwłaszcza kobiety) bardzo sobie chwalili

[Sutip]

A u nas barman był za darmo. Bo tym "barmanem" była osoba z obsługi z restauracji więc zamawiało się u kelnerki drinka i przynosiła wtedy

[EwelaE]

Ja się zastanawiam nad barmanem. Niby fajnie drinki itp. Ale słyszałam że im mniej różnych alkoholi tym lepiej dla gości....Mieszane mam odczucia, w sumie nigdy sama nie byłam na weselu gdzie był barman.

[say_yes]

U nas na sali za 2óch barmanów zapłaciliśmy 300 zł plus do tego sami wstawialiśmy alko. A bar miał spore wzięcie
_________________

[jolaniebieska]

U mnie na weselu był barman (wliczony w cenę sali ) i cała masa różnych drinków w kolorach tęczy. Nie stwierdzono przypadków jakiś dziwnych zachowań z tego powodu, ot normalnie, jak na weselu, jak ktoś musiał, to poszedł się przewietrzyć i było ok.

Za to byłam kiedyś na weselu, gdzie był wiejski stół z bimbrem i co tam się działo... Ścinał ludzi za koleją. Bimbru nie polecam
_________________
rolety w poznaniu

[Loki80]

bimber jest dla ludzi z głową ale wiadomo jak to jest na weselu, ludziom włącza się małpi rozum i chleją jakby jutro miało nie nadejść