|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Karolina1984
guru
Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 6034
|
 Wysłany: Sro 31 Paź 2012, 10:12 Temat postu: |
 |
|
| ewelinka89 napisał: | | Karolina1984 napisał: | Dogrzewamy się w miesiącach zimowych, ale ogólnie- mamy centralne........ Nie umiem tylko wyjaśnić, jakim cudem w letnich miesiącach jest prawie tyle samo  |
A nie masz prognoz na długie okresy? Wtedy rozbijałoby się to na mniej więcej równe rachunki.. My tam mamy z ogrzewaniem, płacimy przez cały rok, a potem rozliczenie za pół roku przychodzi. Mniej się odczuwa, a gdyby tylko zimą płacić, to trzeba byłoby dwa razy więcej płacić w grzanych miesiącach. No i co z wodą? Na prąd, czy nie? |
Niestety woda na prąd :/
Chociaż baaardzo oszczędnie nią gospodarujemy, jednak kaska leci.
A w ramach finansów po ślubie postanowiliśmy sobie obrać taki system- na początku miesiąca, kiedy wpływa nam wynagrodzenie ze szkół- bedziemy przesyłać pewną kwotę na swoje konta oszczędnościowe.
Chciałabym na końcu tego roku szkolnego, żebyśmy mieli trochę grosza zaoszczędzonego.
_________________
 |
|
| Powrót do góry |
|
 |
ewelinka89
moderator
Dołączył: 09 Mar 2011
Posty: 9831
|
| Wysłany: Sro 31 Paź 2012, 11:20 Temat postu: |
|
|
Masz odpowiedź skąd takie rachunki za prąd..
_________________
 |
|
| Powrót do góry |
|
|
Ewa-Gdy
guru
Dołączył: 27 Lis 2011
Posty: 4628
Skąd: Gdynia
|
| Wysłany: Sro 31 Paź 2012, 20:08 Temat postu: |
|
|
Przeprowadziliśmy dzisiaj eksperyment. Na dwie godziny pojechaliśmy na zakupy, wyłączyliśmy wszystko z prądu, nawet pralkę i lodówkę. w ciągu tych 2 godzin licznik nabił 1 jednostkę W miesięcznym przeliczeniu to 240 jednostek  Czyli ok.150zł wydane w powietrze.
_________________
   |
|
| Powrót do góry |
|
|
ewelinka89
moderator
Dołączył: 09 Mar 2011
Posty: 9831
|
| Wysłany: Sro 31 Paź 2012, 20:43 Temat postu: |
|
|
Ale naprawdę wszystko, wszystko wyłączyliście? Lodówkę, żaden sprzęt na czuwaniu etc? Bo jeśli tak, to alarmowałabym w energetyce. Może ktoś się podpiął?
_________________
|
|
| Powrót do góry |
|
|
lamorela
guru
Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 2142
Skąd: Białystok
|
| Wysłany: Sro 31 Paź 2012, 21:26 Temat postu: |
|
|
U mojego chrzestnego sytuacja była bardzo podobna. Nie ma prawie nikogo w domu przez miesiąc, a nabiło rachunek na niesamowicie wysoką kwotę. Okazało się, że to coś się stało z lodówką i zjadała dużo prądu. Po naprawie o prawie połowę spadły rachunki.
_________________
 
http://kosmetyczka-lamoreli.blogspot.com |
|
| Powrót do góry |
|
|
Vania
uzależniony
Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 522
|
| Wysłany: Czw 1 Lis 2012, 4:49 Temat postu: |
|
|
| Ewa, a swiatelka przy kontaktach (chodzi mi o te przy wlaczniku/wyl swiatla)? Niby nic, ale zaroweczki w srodku sa i to tez prad ciagnie, a ich wylaczyc sie nie da.... musialabys prad wylaczyc w calym domu korkami, zeby zgasly. |
|
| Powrót do góry |
|
|
Ewa-Gdy
guru
Dołączył: 27 Lis 2011
Posty: 4628
Skąd: Gdynia
|
| Wysłany: Czw 1 Lis 2012, 22:19 Temat postu: |
|
|
Wszystko było wyłączone.
Dzisiaj w nocy odcieliśmy prąd zupełnie, tzn wyłączyliśmy przekaźniki/korki. Nabiło 0,9 jednostki.
_________________
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Norbert717
kandydat
Dołączył: 06 Maj 2014
Posty: 33
|
| Wysłany: Czw 5 Cze 2014, 8:21 Temat postu: |
|
|
Wiadomo, że każdy na boku ma jakieś zaskórniaki ale konto preferujecie oddzielnie czy wspólnie?
Pozdrawiam
Norbert - Wesele z klasą |
|
| Powrót do góry |
|
|
pearl.jamka
guru
Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 3322
|
| Wysłany: Czw 5 Cze 2014, 21:54 Temat postu: |
|
|
Wspólne. Łatwiej się zarządza.
Ja tam oddałam zarządzanie mężowi - niech on się głowi, oblicza, zlicza, przelicza  Nie umiem oszczędzać i wolę nie trzymać kasy ;D |
|
| Powrót do góry |
|
|
Escherichia
guru
Dołączył: 21 Lip 2013
Posty: 3165
Skąd: Gdańsk
|
| Wysłany: Czw 5 Cze 2014, 22:10 Temat postu: |
|
|
My konta mieliśmy oddzielne już razem mieszkając i tak zostanie ale teraz będziemy zakładać też jedno wspólne oszczędnościowe.
Ale mimo to nie ma jakiegoś dzielenia, że to jest moje a to Twoje i nie wolno ruszyć. Jak trzeba, to płaci ten kto akurat ma kasę na koncie (w różnych terminach dostajemy wypłaty) i tyle. A jak gotówka jest w domu, to sięgnąć po nią może każde z nas, bez względu na to czy to "moje" czy "jego". Ale ogólnie siłą zarządzającą wydatkami jest Mąż 
_________________
Aut inveniam viam aut faciam
 |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|
