suknia slubna-kiedy?

[(=KaLinka=)]

tak jak napisała nheledore materiał jest chyba najgorszej jakości... może najgorzej nie wyglądają, ale z tymi sukniami jak z greczynkami pasują tylko na szczupłe osoby .
_________________

[Maja_82]

Ja dziś byłam w kilku salonach w moim mieście i wszyscy prawie kręcili głowami, że już za późno.
_________________

[agattt]

[Marga]

Jakaś bzdura... Teraz masz jeszcze dużo czasu na zastanawianie się, a co dopiero na wybór i zamówienie sukni. Spokojnie, może to był jakiś "chwyt marketingowy", żebyś nie zamawiała, a wzięła to, co mają w sklepie? Salonom zależy w tym momencie na tym, żeby się pozbyć sukien z ekspozycji, więc uważaj na to.
_________________

[Aniusia]

Ja też byłam teraz w salonach i wszędzie mi mówili, że akurat wybrałam dobry czas na szukanie sukni, żebym się jeszcze spokojnie zastanowiła i przyszła zamówić. W dwóch salonach mówili mi, że mogę zamówić nawet na przełomie styczna/lutego, a ślub biorę w maju.
_________________

[agattt]

Jak trzeba to i miesiąc przed ślubem suknię uszyją, spokojna głowa - zysk to zysk

A co do wybierania to chyba najlepszy moment to przełom listopada i grudnia - są jeszcze stare kolekcje, ale są już też nowe, więc wybór większy, nie ma jeszcze wielkich tłumów w salonach jakie będą po nowym roku, a zdarza się, że i ceny są teraz lepsze (np ja dostałam info, że moja suknia i reszta kolekcji po nowym roku, gdy już kolekcja na dobre wejdzie będzie jakies 20 % droższa - nie omieszkam sprawdzić czy mnie nie oszukano )
_________________

[Aniusia]

Ja to samo usłyszałam, nie wiem czy to taki chwyt reklamowy, żeby suknię szybko zamówić czy faktycznie będą droższe
_________________

[Azadi]

Ja tak jeszcze do rozmiaru - w 'moim' salonie były rozmiary 38 na manekinach. I tyle. A ja mam 40-42. Czyli psikus. W biodrach ok, bo rozmiar uniwersalny, ale w plecach - musiała mnie kobieta ściskać. No ale nie było innej rady, nie mam drapiących aplikacji pod pachami więc mam nadzieję ze będzie w porządku
A co do terminu - ja zawsze słyszałam że optymalnie jest iść pół roku przed, żeby było całkiem na spokojnie, ale w 3 miesiace też dadzą radę wiadomo - ja swoją zamówiłam na rok przed ślubem żeby mieć gwarancję modelu i ceny, ale mówili mi od razu że szyta będzie w styczniu bo skoro mnie się nie spieszy, to szyją tym PM które mają ślub przede mną
_________________

[Maja_82]

[agattt]