Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sheryl maniak
Dołączył: 30 Gru 2010 Posty: 1221
|
Wysłany: Sro 12 Sty 2011, 22:29 Temat postu: |
|
|
Po przeczytaniu tego drugiego(a raczej pierwszego wątku) z ręką na sercu mogę określić tą sytuację jako cyrk... jak w brazylijskiej telenoweli nie wiadomo czy śmiać się czy płakać... moim zdaniem im więcej stawiania warunków, im więcej zmuszania do szybkiego ślubu, tym szybciej ktoś złoży pozew o rozwód. |
|
Powrót do góry |
|
|
straszna_dama guru
Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 6180 Skąd: Göteborg/Szwecja
|
Wysłany: Sro 12 Sty 2011, 22:48 Temat postu: |
|
|
Ich sprawa Sheryl. Brzmi strasznie, ale co zrobisz? Każdy ma swoje zdanie w tym temacie. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheryl maniak
Dołączył: 30 Gru 2010 Posty: 1221
|
Wysłany: Sro 12 Sty 2011, 22:54 Temat postu: |
|
|
To się tak mówi, że ich sprawa, ale sama "wciągnęła" w to trochę nas... Pusia musiała się liczyć z taką reakcją... |
|
Powrót do góry |
|
|
atina guru
Dołączył: 11 Paź 2010 Posty: 4955 Skąd: honolulu
|
Wysłany: Czw 13 Sty 2011, 0:07 Temat postu: |
|
|
pusia85 napisał: | Zaparłam się? Dlaczego? Bo chcę ślubu z osobą, którą kocham? Przecież to normalne. Swoje obawy wypisuje tu, bo wiem, że mojego narzeczonego martwią moje obawy. Ja wiem, jak nam się razem mieszka, spędzam u niego wakacje, ferie,itd. Właśnie wtedy jest między nami super, bo mamy się na co dzień. Kłócimy się, gdy nie widzimy się ponad tydzień. Drażni nas to, że jesteśmy tak ograniczeni odległością, dlatego mój narzeczony nalega na ślub, bo chce mieć mnie blisko.
Skąd moje wątpliwości? Od roku słyszę od matki, że po ślubie będzie tak i tak...Staram się nie brać to siebie jej gadania, ale zawsze coś tam zostaje. Intercyza to też jej pomysł.
Ps. Ja słyszałam już wersje, że po ślubie mój T. zamknie mnie w domu na klucz i zabroni mi kontaktować się z rodziną. |
Ostatnio pisałaś że nie jesteś gotowa na ślub... cos szybko zmienia się zdanie u Ciebie... Masz same problemy z tym małżeństwem, a zero przyjemności... większość dziewczyn cieszy sie z przygotowań, nie może się doczekać, a Ty masz wiecznie jakieś ale... Nie widzisz ze cos jest nie tak?? Lepiej sie zastanów nad braniem ślubu a nie nad intercyzą...A co do mieszkania.... to nie wiesz jak sie z nim mieszka... ferie, wakacje co to ma być... w świeta zawsze jest miło bo są dwa razy do roku... Zastanów się nad sobą i swoim życiem... zanim w coś wdepniesz ... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
polly uzależniony
Dołączył: 14 Paź 2010 Posty: 856 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Czw 13 Sty 2011, 11:38 Temat postu: |
|
|
atina napisał: | Ostatnio pisałaś że nie jesteś gotowa na ślub... cos szybko zmienia się zdanie u Ciebie... Masz same problemy z tym małżeństwem, a zero przyjemności... większość dziewczyn cieszy sie z przygotowań, nie może się doczekać, a Ty masz wiecznie jakieś ale... Nie widzisz ze cos jest nie tak?? Lepiej sie zastanów nad braniem ślubu a nie nad intercyzą...A co do mieszkania.... to nie wiesz jak sie z nim mieszka... ferie, wakacje co to ma być... w świeta zawsze jest miło bo są dwa razy do roku... |
trudno się z tym nie zgodzić.
dla mnie w tych Pusinych wątkach nie ma wcale miłości, dążenia do bycia razem do końca życia itd, tylko jakiś rodzaj transakcji
ja to tak odbieram, niestety
najpierw ona siebie obwinia, potem narzeczonego, że nie może mu wierzyć bo przepuszcza beznadziejnie forsę, potem jego siostrę, że się wtrąca, ale muszą z nią mieszkać (zupełnie nie rozumiem dlaczego, chyba nie zostało to w końcu wyjaśnione)
albo te problemy są trochę naciągane, albo autorka już się w nich gubi, ja się w każdym razie pogubiłam zupełnie _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
atina guru
Dołączył: 11 Paź 2010 Posty: 4955 Skąd: honolulu
|
Wysłany: Czw 13 Sty 2011, 11:43 Temat postu: |
|
|
Ja czasami mam wrażenie, że to co my piszemy w ogóle nie jest czytane przez Pusie.... ze Ona wie swoje i już.... i to co robi jest oki... Po co sie nas pytasz o rade jak i tak Ty wiesz lepiej i nie masz zamiaru sie z nami liczyć i odpowiadać na niektóre pytania. Dla mnie to jedna wielka papka, w której nie wiadomo co jest .... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaja uzależniony
Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 887
|
Wysłany: Czw 13 Sty 2011, 16:46 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem, najmądrzejsza wypowiedź Pusi to:
Cytat: | Ps. Może rzeczywiście ja wcale go nie kocham i jestem z nim,żeby nie być samą. W każdym razie ślubu nie będzie. |
Niestety, zmieniła zdanie. Ale myślę, że kochać nie kocha dalej. Jaka to miłość bez zaufania? .. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
straszna_dama guru
Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 6180 Skąd: Göteborg/Szwecja
|
Wysłany: Czw 13 Sty 2011, 16:50 Temat postu: |
|
|
Oj dziewczyny, nie wszyscy są romantyczni. Niektórzy muszą mieć ślub, bo nie wypada być starą panną i trzeba się w życiu ustawić _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaja uzależniony
Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 887
|
Wysłany: Czw 13 Sty 2011, 16:54 Temat postu: |
|
|
straszna_dama napisał: | Oj dziewczyny, nie wszyscy są romantyczni. Niektórzy muszą mieć ślub, bo nie wypada być starą panną i trzeba się w życiu ustawić |
Wiesz Damo, nawet, gdyby Pusia chciała się kierować rozsądkiem - a może nawet TYM BARDZIEJ- to ślubu by nie było.
PS. Chociaż myślę, że Twoja wypowiedź była ironiczna _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheryl maniak
Dołączył: 30 Gru 2010 Posty: 1221
|
Wysłany: Czw 13 Sty 2011, 17:14 Temat postu: |
|
|
straszna_dama napisał: | Oj dziewczyny, nie wszyscy są romantyczni. Niektórzy muszą mieć ślub, bo nie wypada być starą panną i trzeba się w życiu ustawić |
Też mam nadzieję, że to ironia
My chcemy wziąć ślub, żeby stworzyć prawdziwą rodzinę, ja wiem że On to TEN, on wie że ja to właśnie TA, kochamy się, rozumiemy się, dopełniamy się, czasem się kłócimy, bo życie bez kłótni byłoby nudne Nie dawaliśmy sobie nigdy warunków odnośnie zaręczyn czy ślubu, wszystko jest dobrowolne i przez nas upragnione M. tylko się nie podoba to że jest tyle do załatwiania itd |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |