|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
efkalinka maniak
Dołączył: 17 Cze 2015 Posty: 1194
|
Wysłany: Sro 14 Wrz 2016, 13:54 Temat postu: |
|
|
Hej dziewczynki co tam u Was? Taka cisza:) _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
serena maniak
Dołączył: 27 Sie 2013 Posty: 1583
|
Wysłany: Czw 15 Wrz 2016, 3:36 Temat postu: |
|
|
Jaki tu spokój... na na na na... wszyscy się nudzą...
U mnie już niecałe dwa tygodnie do wyjazdu męża, do tego problemu z osobą u której wynajmujemy dom. Zaraz zwariuje, bo zostanę sama z właścicielami na karku oraz wyprowadzka i całą resztą, do tego cały czas płacze jak głupia z obawy o mężona, a do tego nie widzieć go kilak miesięcy.. Do tego w pracy dodatkowej mam problem z przełożonymi, jak tak dalej pójdzie to trzasnę drzwiami, wróciłam aby im pomóc, z sentymentu... a od sentymentów to tylko po tyłku dostaje :/ _________________ Taka zwykła wariatka,czyli zło konieczne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
olivia uzależniony
Dołączył: 13 Lut 2014 Posty: 721
|
Wysłany: Sob 17 Wrz 2016, 11:48 Temat postu: |
|
|
U nas się kręci.
Kupujemy mieszkanie. Czas leci jak szalony.
9 miesięcy do ślubu
Miałam tydzień temu próbną fryzurę - wyszła wspaniale i wiem, że taką samą chce.
Poza tym... praca, praca, praca... Ciągle coś... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
efkalinka maniak
Dołączył: 17 Cze 2015 Posty: 1194
|
Wysłany: Nie 18 Wrz 2016, 18:22 Temat postu: |
|
|
olivia napisał: | U nas się kręci.
Kupujemy mieszkanie. Czas leci jak szalony.
9 miesięcy do ślubu
Miałam tydzień temu próbną fryzurę - wyszła wspaniale i wiem, że taką samą chce.
Poza tym... praca, praca, praca... Ciągle coś... |
Gratuluję!
Co do ślubu to zleci jak szalone! Ja jestem prawie 3 miesiące po, a tyyyyyle czekania było. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
serena maniak
Dołączył: 27 Sie 2013 Posty: 1583
|
Wysłany: Nie 18 Wrz 2016, 19:19 Temat postu: |
|
|
heh to czekanie to szybko jednak mija, bo u nas trzy lata między zaręczynami, a ślubem, teraz natomiast za trzy miesiące i kilka dni minie 2rócznica ślubu.
Stres przed wyjazdem mężona jest coraz większy _________________ Taka zwykła wariatka,czyli zło konieczne.
Ostatnio zmieniony przez serena dnia Pon 19 Wrz 2016, 18:25, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
olivia uzależniony
Dołączył: 13 Lut 2014 Posty: 721
|
Wysłany: Nie 18 Wrz 2016, 20:39 Temat postu: |
|
|
No u nas wychodzą 3 lata niecałe pomiędzy zaręczynami, a ślubem a też śmignęło w sumie szybko
efkalinka, dziękuję! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
tynka2506 maniak
Dołączył: 24 Sie 2014 Posty: 1316 Skąd: Śląskie
|
Wysłany: Pon 19 Wrz 2016, 14:37 Temat postu: |
|
|
Ja nie czekam długo między zaręczynami a ślubem było tylko 9 miesięcy, choć w pewnych momentach troszkę mi się dłużyło. Czas zmienić garderobę i przy okazji troszkę ją uzupełnić . _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mani_ani guru
Dołączył: 17 Lip 2013 Posty: 3497
|
Wysłany: Czw 22 Wrz 2016, 17:21 Temat postu: |
|
|
Och jak ja potrzebuje urlopu... Jeszcze miesiąc... Za dużo działo się i dzieje w moim życiu. Całe życie wywrocilo mi się do góry nogami.. może urlop mi pomoże... I może uda się wtedy zajść w ciążę podczas wyjazdu w sumie fajne by było mielibysmy Portugalke /Portugalczyka
Jesień nadeszła od razu konkretnie... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
pearl.jamka guru
Dołączył: 31 Paź 2013 Posty: 3322
|
Wysłany: Sob 1 Paź 2016, 0:45 Temat postu: |
|
|
My niedawno wróciliśmy z wakacji a już zapomniałam, że były. Dwoje dzieci jednak daje do wiwatu
W orsay są mega przeceny. Kupiłam wczoraj spódniczkę za 40zł (cena pierwotna 130) i kieckę za 50zł (cena pierwotna 140). Dochodzę do wniosku,że nie ma co kupować w cenach regularnych.... _________________ Wiadro cierpliwości przyjmę! Pilnie! |
|
Powrót do góry |
|
|
magda87 maniak
Dołączył: 04 Sie 2011 Posty: 1388 Skąd: Podlaskie
|
Wysłany: Sob 1 Paź 2016, 19:22 Temat postu: |
|
|
Pearl ja odkąd pracuję w handlu i widzę ile te ciuchy tak na prawdę kosztują, to praktycznie nic nie kupuję w cenach regularnych... W ostatniej pracy nawet sama ustalałam ceny dla klienta, więc wiem jak to wygląda w nie sieciówkach...
Teraz albo przeceny albo od razu do outletu się kieruję...
Tydzień szybko minął, a weekend minie jeszcze szybciej. Siedzę i piszę plan na ten tydzień |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|