A kto z Was nie będzie mieć podróży poślubnej?

[Coni]

u nas wszystko zalezy od funduszy i mojego paszportu
_________________

[Magda.Mała.Mi]

nasz budżet był mocno nadszarpnięty po weselu, ale udało nam się znaleźć wycieczkę Funclubu do Włoch nad Jezioro Garda. Super sprawa, bo tanio, a mamy zaufanie do biura, bo dwa lata temu byliśmy z nimi w Chorwacji.
_________________
Magda Mała Mi

[dorotam]

a my sie gdzieś wybierzemy...ale w późniejszym termnie..może wrzesień,październik... zobaczymy jak to będzie. na ślub przylatujemy 2 ty wcześniej..i po ślubie tydzien zostajemy w Pl..wiec ciężko było dostać jeszcze więcej urlopu na raz... no a budźet też nadwyręzony...a pozatym..priorytetowo auto po ślubie
_________________

[Liziii]

my jednak chyba bedziemy bez podrózy.. Coz, mialo byc inaczej ale wiedzialam ze "los" odwinie jakis numer
_________________

[dorotam]

a cóż to za numer Liziii?
a Paryż polecam...jest cudowny...ehhh ahhh i ohhh pokochałam to miasto...klimat niesamowity i niepowtarzalny... ahh polecam... nawet na chwile..
_________________

[leila]

jak sie nie uda zagranica to chociaż jakiś weekend gdzieś nad morzem
_________________
szczęścia i miłości,fortuny

[kasi_a]

My jeszcze nie wiemy gdzie pojedziemy ale na pewno będziemy chcieli mieć klika dni tylko dla siebie ale nie wiemy na jak długo bo urlop mojego K. jeszcze stoi pod znakiem zapytania...
_________________

[Juleeeczka]

my też nie wybieramy sie w podróż poślubną.Przede wszystkim budżet mocno bedzie nad szarpnięty a jesli cos uciułamy z prezencików to bedziemy chcieli na bardziej priorytetowe sprawy wydac Poza tym mojego lubego jakos nie ciagnie w obce strony Ale planujemy wyjazd na kilka dni nad nasze polskie morze.Do Gdyni.Tam spedzilismy nasze pierwsze wspolne wakacje i to byl niesamowity wyjazd.Mamy dzieki temu oboje ogromny sentyment do tego miejsca i chetnie wrócimy tam po latach zeby wreszcie móc nacieszyć sie sobą
_________________

[nimfa]

u nas miał byc Egipt, Grecja a skończy sie najprawdopodobniej nad polskim morzem, i proszę mi nie pisać, że wyjdzie finansowo to samo bo chyba raczej nie. W hotelu mieszkać nie będziemu tylko gdzieś prywatnie i raczej nie wydamy 4000 zł na tydzień. Tyle płaciła moja kuzynka w zeszły roku (do Gracji lecieli) a last minute jest tanie, ale nie w sezonie
_________________

[KiSe]

My już mieliśmy kliknąć w rezerwację, a tu się okazało, że kupujemy mieszkanie , więc musimy odłożyć na następne wakacje podróż poślubną
_________________