pomysł na..suknię ślubną

[ewelajn]

Wg mnie to dużo poprawek jak na jedną sukienkę
Też za wszystko płaciliśmy sami, też se dołożyłam tiul pod suknię z allegro - wyszła masakra. A trzeba było zapłacić super krawcowej- nie polecam
biedny płaci dwa razy

wieczorem wrzucę porównanie mojej sukni alegrowej i ostatecznej nowej
_________________

[kinia_as]

Gorset nie modeluje, bo w ogóle nie był związany. Był tylko na tyle związany, żeby mi nie spadł. Samej niestety ciężko się samej odpowiednio związać.
_________________

[ewelajn]

Raz w życiu warto zainwestować i uszyć prostą suknię od podstaw i czuć się kobieco i pięknie w dniu ślubu.
_________________

[Justyna***]

[Karolina1984]

Kinia, miałam dokłanie takie samo podejście na rok przed ślubem- chciałam kupić jakąkolwiek pasującą rozmiarowo używkę z Allegro, albo zamóić te słynne szyte przez chińskie lamy kopie za 400zł.
Kupiłam o wiele za drogo- z jednej strony nie załuję, bo źle nie wyglądałam, z drugiej jestem wściekła, bo zalega mi teraz ta suknia, za mniej niż pół ceny opchnąć jej nie jestem w stanie, czyli po prostu utknęłam.

Dla Ciebie to oznacza mniej więcej tyle- że na Allegro naprawdę można znaleźć suknie - w dobrych cenach.

Dziewczyny mówią całkiem szczerze- doceń to, bo większość rozmów internetowych między kobietami jest na zasadzie "ojojoj, jak pięknie wyglądasz! ( kobita 100kg), jakie masz śliczne dziecko ( tiaaa....) . A tutaj jest szczerze- z dobrej woli.

To zła sukienka. Takie fasony- jeśli chodzi o skromniejsze- już w latach 80tych szału nie robiły. Nie będziesz w niej wyglądać dobrze, a o to chodzi tego dnia. Żeby naprawdę dobrze wyglądać. Odstawmy na bok te pierdy- że jesteś wtedy najważniejsza na świecie, masz się czuć jak księżniczka i inne bzdury tego typu. Ale jedno jest bezsprzeczne- musisz wiedzieć, że zrobiłaś tyle, ile mogłaś, żeby wyglądać jak najlepiej. Nie zadowalaj się byle czym.
_________________

[Ewa-Gdy]

[lauraire]

[oldziiaa]

[ruda_wiewiórka]

kinia w tej suknie nie wyglądasz dobrze. Przeprasza, ale to moja subiektywna opina, ona Cię nic a nic nie modeluje, mało tego, poszerza tam gdzie nie powinna. I nie obraź się ale wygląda jak wyciągnięta z worka po 10 latach. jakaś taka szara, nie dodająca Ci blasku.
Jeśli masz swój materiał, dobrą krawcową, to dokupienie podstawowego materiału an uszycie sukni będzie kosztować Cię grosze. serio.
Popieram ewelajn, najpierw zastanów się i podlicz ile będą kosztowały Cię poprawki, doszycia, przeróbki i podlicz ile kosztowałoby uszycie sukni od nowa. Jeśli koszt będzie się wahał 50-100 to chyba nie warto się w to pchać co?
_________________

[madziab9]

Popieram zdanie dziewczyn. Pomyśl, czy za parę lat nie będziesz żałować, że nie wyglądałaś lepiej w tym Dniu... W końcu na pewno nie raz będziecie wracać do zdjęć, we dwoje lub z dziećmi i z wnukami...Myślę, że lepiej odmówić sobie codziennych przyjemności, aby tego dnia czuć się wyjątkowo i żeby żadne niedogodności, wałeczki nie zakłóciły wewnętrznego spokoju i radości tych chwil...

Poza tym rzeczywiście można sporo przepłacić i zepsuć suknię (Choć tej już raczej nie zepsujesz). lepiej poszukać na allegro albo w jakimś komisie i za parę stów Panie dobiorą do Ciebie coś odpowiedniego... ja na początku tez podchodziłam do tematu w ten sposób- jak najprostsza, używana, jak najtańsza, i ze suknia jest nieważna, ważne jest wydarzenie...Wszystko to do czasu, aż zaczęłam przymierzać suknie...i aż poczułam ich magię i to jak się można wyjątkowo poczuć w pięknej sukni. Tego dnia Ty będziesz gwiazdą, to jedyny dzień w życiu.
_________________