|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Asiulaaa019 guru
Dołączył: 27 Wrz 2010 Posty: 5438 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Wto 24 Wrz 2013, 10:52 Temat postu: |
|
|
Jak idzie kupka to widzę
Wtedy sadzam. Czasem się uda czasem nie.
Nie robię tego na gwałt (że musi i koniec).
Będzie to będzie,ma czas aby się nauczyć.
jak idzie kupka to mówię do niego że mamusia posadzi na kibelek bo niuniuś chce kupke.
A tak to sadzam jak mi się chce po zmianie pieluszki aby przyzwyczaił się do nocnika.
Nic na siłę.
Ksawi lubi chwilkę posiedzieć, rozgląda się patrzy na psa (który wtedy siedzi obok niego) jak uda się coś zrobić bijemy brawo (ja jemu a on sobie. ).
Teraz traktuję to bardziej jako przyzwyczajenie małego że jest takie coś jak nocnik i tam powinien robić kupkę.
Wierzę że nauczy się a jak zacznie mówić to będzie wołać.
Nie boi się nocnika a to też ważne .
Szczególnie podoba mu się jak coś uda się zrobić że zaczyna grać muzyczka a mama bije brawo _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa-Gdy guru
Dołączył: 27 Lis 2011 Posty: 4628 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 24 Wrz 2013, 11:58 Temat postu: |
|
|
Woow Asiu, wcześnie zaczeliście. Mi Kuba wydaje się jeszcze taki mały
A poza tym nie siedzi jeszcze stabilnie, więc nawet o tym nie myślę. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasiek86 guru
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 6450
|
Wysłany: Wto 24 Wrz 2013, 12:08 Temat postu: |
|
|
Muszę ostudzić wasz entuzjazm. Filipo dostał nocnik jak miał ok 7 miesięcy. Początkowo służył jako mebel, ew. jako korona dla tatusia Jak miał ok 9 miesięcy to tak jak wy "łapałam" kupę. Siedział, robił co miał zrobić. Jak tylko zaczął dobrze chodzić, to nie miał czasu na siedzenie.... I do tej pory nie ma Ja go nie chcę zmuszać, żeby się nie zraził, może za jakiś czas nakładkę na sedes kupię.
Z resztą widzę, że jeszcze za wcześnie na odpieluchowanie. Często w lato Filipo biegał w samych majteczkach. Jak się zesikał to ni chu chu mu nie przeszkadzało, albo nie miał czasu zwrócić uwagi, że m mokro _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
nimfa moderator
Dołączył: 02 Lip 2009 Posty: 10588
|
Wysłany: Wto 24 Wrz 2013, 12:17 Temat postu: |
|
|
Kasiek86 napisał: | Muszę ostudzić wasz entuzjazm. Filipo dostał nocnik jak miał ok 7 miesięcy. Początkowo służył jako mebel, ew. jako korona dla tatusia Jak miał ok 9 miesięcy to tak jak wy "łapałam" kupę. Siedział, robił co miał zrobić. Jak tylko zaczął dobrze chodzić, to nie miał czasu na siedzenie.... I do tej pory nie ma Ja go nie chcę zmuszać, żeby się nie zraził, może za jakiś czas nakładkę na sedes kupię.
Z resztą widzę, że jeszcze za wcześnie na odpieluchowanie. Często w lato Filipo biegał w samych majteczkach. Jak się zesikał to ni chu chu mu nie przeszkadzało, albo nie miał czasu zwrócić uwagi, że m mokro |
no dokładnie jak Docia _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
natalia_w moderator
Dołączył: 02 Gru 2008 Posty: 4298 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 24 Wrz 2013, 12:27 Temat postu: |
|
|
Ja też zaczęłam Dianę sadzać bardzo wcześnie, jak miała chyba 6 miesięcy. Ale potem nie chciała siadać, był płacz, sikanie po kątach, więc odpuściłam. Jak skończyła roczek to spróbowałam znowu i jak miała 1 i 3 miesiące to już całkowicie pieluszkę pożegnaliśmy. |
|
Powrót do góry |
|
|
nimfa moderator
Dołączył: 02 Lip 2009 Posty: 10588
|
Wysłany: Wto 24 Wrz 2013, 12:34 Temat postu: |
|
|
natalia_w napisał: | Ja też zaczęłam Dianę sadzać bardzo wcześnie, jak miała chyba 6 miesięcy. Ale potem nie chciała siadać, był płacz, sikanie po kątach, więc odpuściłam. Jak skończyła roczek to spróbowałam znowu i jak miała 1 i 3 miesiące to już całkowicie pieluszkę pożegnaliśmy. |
natalio jak Ty to zrobilaś _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
natalia_w moderator
Dołączył: 02 Gru 2008 Posty: 4298 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 24 Wrz 2013, 12:43 Temat postu: |
|
|
Nimfa, ja już nie pamiętam kiedy to było
I już się boję kolejnego dziecka i tego całego uczenia.
Ale najważniejsze, to konsekwencja i systematyczność. Czyli jak to przy dziecku.
Nimfa, ale nie licz, że od razu odstawicie pieluchę. Diana jak miała 1,3 to po domu chodziła bez pieluchy i sikała na nocnik. Jak gdzieś wychodziliśmy to nadal w pieluszce bo zdarzało jej się popuścić.
Poza tym niestety w nocy Diana cały czas popuszcza i z pieluchą rozstać się nie chce... |
|
Powrót do góry |
|
|
paula_139 maniak
Dołączył: 12 Kwi 2011 Posty: 1801 Skąd: w-wa
|
Wysłany: Wto 24 Wrz 2013, 13:32 Temat postu: |
|
|
Ja wiem, że to nie takie proste nauczyc dziecko ale skoro mnie mama nauczyła i jak miałam 1,5 roku nie nosiłam pieluch to i może mi się uda... Zobaczymy co z tego wyjdzie, będę zdawała relację _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
nimfa moderator
Dołączył: 02 Lip 2009 Posty: 10588
|
Wysłany: Wto 24 Wrz 2013, 13:37 Temat postu: |
|
|
też miałam taką nadzieję....a potem moje dziecko wyrosło z pieluch wielorazowych...i muszę pampery kupowac a i dywan mam tak niemiłosiernie zasikany, ze nie wiem czy się uda go uratować _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
paula_139 maniak
Dołączył: 12 Kwi 2011 Posty: 1801 Skąd: w-wa
|
Wysłany: Wto 24 Wrz 2013, 13:43 Temat postu: |
|
|
Ależ studzicie mój entuzjazm... A ja mimo wszystko postaram się, żeby młody poszedł w moje ślady _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|