|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justyna*** maniak
Dołączył: 13 Lis 2011 Posty: 1442
|
Wysłany: Sro 30 Maj 2012, 12:03 Temat postu: |
|
|
U nas będą dwie do wyboru: rosół i krem. Chciałam coś innego niż oklepany rosół, który mogę sobie zjeść w domu. Menu wybieraliśmy tak, żeby było w nim to, co my lubimy. Głupio by wyglądało jakbyśmy nie jedli tego co sami wybieramy tylko grzebali w talerzu. Także wybieraj Dzierlatka to co lubicie Wy, i tak nie dogodzisz wszystkim |
|
Powrót do góry |
|
|
Dzierlatka uzależniony
Dołączył: 29 Maj 2012 Posty: 757 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sro 30 Maj 2012, 12:29 Temat postu: |
|
|
Dzięki Justyna jak już przyjdzie czas to zapytam czy jest opcja dwóch zup. I zgadzam się w zupełności, że wszystkim nie dogodzi i tak
Ostatnio zmieniony przez Dzierlatka dnia Sro 12 Wrz 2012, 20:31, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
delikatna0 guru
Dołączył: 30 Kwi 2011 Posty: 3905 Skąd: Łopolskie ;)
|
Wysłany: Sro 30 Maj 2012, 12:41 Temat postu: |
|
|
często jest też tak, że na drugi dzień jest np. żurek. można by więc podać w poprawiny i grzybową! _________________ "Śmiało, bądźmy delikatni!"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dzierlatka uzależniony
Dołączył: 29 Maj 2012 Posty: 757 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sro 30 Maj 2012, 12:55 Temat postu: |
|
|
Delikatna, nie robimy poprawin |
|
Powrót do góry |
|
|
kaczka guru
Dołączył: 19 Lut 2012 Posty: 2365
|
Wysłany: Sro 30 Maj 2012, 14:24 Temat postu: |
|
|
U nas bedzie właśnie zupa grzybowa,rosół jest zawsze i według mnie to taka nudna zupa i na dodatek trzeba uważać żeby się makaronem nie ochlapać (swoją drogą to nie wiem czemu zawsze dają tyle tego makaronu że aż łyżka stoi) .My grzybową bardzo lubimy a poza tym mamy wesele w karczmie więc sądzę że to będzie pasować.
Wychodze z założenia że jak ktoś nie lubi grzybowej to będzie miał mnóstwo innych potraw do jedzenia, głodny nie wyjdzie
Właściciel powiedział nam że jestesmy jego pierwszą parą która zamówiła inną zupę niż rosół |
|
Powrót do góry |
|
|
lamika88 uzależniony
Dołączył: 30 Maj 2012 Posty: 920
|
Wysłany: Sro 30 Maj 2012, 15:12 Temat postu: |
|
|
I jak w temacie zupy ale tak nie do końca... Zwróćcie uwagę przy ustalaniu menu czy zupa, którą chcecie w razie czego łatwo się spierze... Ja na weselu u znajomej przy obiedzie na samym początku zostałam oblana zupą przez panią siedzącą obok... Dobrze, że to nie był barszcz... Ale na każdym weselu, na jakim byłam, wybierany jest rosół... Według mnie popularny ale faktycznie bardzo oklepany... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cinnamonnek maniak
Dołączył: 04 Maj 2011 Posty: 1536
|
Wysłany: Sro 30 Maj 2012, 17:57 Temat postu: |
|
|
U mnie ani ja, ani D rosołu jako tako nie lubimy. Owszem, z grzeczności zjemy, ale często trzeba się do tego zmuszać. D nie cierpi szczególnie pływającej pietruszki i "maminego" posklejanego makaronu w rosole. Wyjątkiem jest klarowny bulion, który jest zupą na chorobę.
U nas batalia się bardziej toczy, czy w ogóle serwować zupę, czy dać sobie z nią spokój. Wiem, że w niektórych miejscach zupa liczona jest jako jedno z dań, więc musimy dopytać jak to wygląda u nas. Bo mówiąc szczerzę to wolałabym jakąś pyszną roladę, albo rybkę (np, jesiotra albo szczupaka) zamiast odrobiny wody z warzywami.
Myśleliśmy nad zupą kremem - z borowików albo kurek jeśli już zupa będzie wchodziła w pakiet pt. "obiad". _________________ Ciekawość zabiła kota, satysfakcja przywiodła go z powrotem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanowa guru
Dołączył: 09 Sty 2012 Posty: 11191
|
Wysłany: Sro 30 Maj 2012, 18:46 Temat postu: |
|
|
Cinnamonnek napisał: | U nas batalia się bardziej toczy, czy w ogóle serwować zupę, czy dać sobie z nią spokój. Wiem, że w niektórych miejscach zupa liczona jest jako jedno z dań, więc musimy dopytać jak to wygląda u nas. Bo mówiąc szczerzę to wolałabym jakąś pyszną roladę, albo rybkę (np, jesiotra albo szczupaka) zamiast odrobiny wody z warzywami. |
Nie rezygnowałabym w zupy w żadnym wypadku! Myślę, że to ważne danie, wiele osób nie wyobraża sobie odświętnego obiadu bez zupy, szczególnie rosołu Liczone jest raczej jako obiad, a później ileś ciepłych dań, więc wątpię, żeby się dało zupę zamienić na coś innego.
Co do dwóch waz - pomysł dobry, ale ryzykowny. Głupio by było, jakby komuś zabrakło tej zupy, którą chce. A tak wszyscy dostaną rosół i grzecznie jedzą _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marga guru
Dołączył: 23 Lut 2011 Posty: 11483
|
Wysłany: Sro 30 Maj 2012, 19:18 Temat postu: |
|
|
U nas dla nikogo nie zabrakło zupki, a potem wszyscy narzekali, że jedzenie było pyszne, tylko za dużo . Też uważam, że uroczysty obiad nie może się odbyć bez zupy, po prostu. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewelajn moderator
Dołączył: 30 Sie 2011 Posty: 13532 Skąd: za 7 górami, za 7 lasami...
|
Wysłany: Sro 30 Maj 2012, 20:40 Temat postu: |
|
|
nie rezygnowałabym z zupy
u nas będzie chyba żurek (taka nasza pierwsza myśl ) , albo lepiej pomidorowa - byłam na przyjęciu gdzie zaserwowali pomidorową wszyscy byli zadowoleni
Rosołek do nas nie przemawia połowa gości będzie raczej nie alkoholizująca się chyba się nie obrażą jak rosołku nie będzie _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|