Kto udziela Wam ślubu kościelnego?

[mila021]

Nam ślubu będzie udzielał ksiądz wikary ponieważ ksiądz dziekan za ślubami nie przepada Ogólnie to jak do tej pory wszystkie rozmowy to właśnie z dziekanem mieliśmy i to ona nas przygotowuje do ślubu ale w ten dzień nie da rady bo jest bardzo uczuciowy i mówi że mógłby jeszcze zaniemówić z przejęcia Ale nie mam powodu do narzekania bo wikary też bardzo oki
_________________
MIŁOŚĆ-powiedzieć to sekundy, całe życie aby udowadniać.

[niunia32]

to proboszcz rozdziela kto odprawia mszę. choć zawsze można poprosić księdza jak sie ma jakiegoś znajomego.
_________________

[nheledore]

My poprosiliśmy dwóch naszych przyjaciół- księży, żeby udzielili nam ślubu. Chętnie się zgodzili. Fajnie, bo znają nas długo (Narzeczonego jeden z nich od "podwórka" , my bawiliśmy się u nich na prymicjach, teraz oni u Nas:)

Mam nadzieję, że równie chętnie któryś z nich (może nawet znów w duecie) udzieli też chrztu naszym dzieciom...
Fajnie mieć takiego księdza, który zna rodzinę od hmmm "początków".

[Fantazja]

nheledore to faktycznie macie fajną sytuację z księżmi - zawsze to łatwiej pozbyć się stresu przed ołtarzem jak ma się przed oczami znajome, przyjazne twarze my poprosimy konkretnego księdza z naszej parafii, żeby udzielił nam ślubu - wiem, że się zgadza, a jest chyba najsympatyczniejszy z naszych księży (oczywiście nie ujmując pozostałym ).
_________________

[nheledore]

Fantazjo, masz rację z tym stresem. Jednego z nich widziałam ostatnio na ślubie w akcji Tuż przed przysięgą coś powiedział do Młodych tak, że zaczęli się chichrać
Dawno temu, jeszcze zanim był wyświęcony, a my nawet nie myśleliśmy o ślubie, a już na pewno był od oddalony w przyszłości powiedział mi: "Jak ja wam na ślubie kazanie powiem, to do końca życia zapamiętacie ten śmiech"

[nheledore]

niunia32, dopiero teraz zauważyłam, że masz wpisane jako miejscowość Tychy- my tam się pobieramy, bo to moje rodzinne strony
Jeśli możesz powiedzieć- w którym Kościele bierzecie ślub?

[arsandra]

U nas też prawdopodobnie są jakieś grafiki, ale ja już przy zamawianiu terminu zapytałam, czy ślubu może nam udzielić ktoś z innej parafii/ z innego miasta i ksiądz (nie był to proboszcz) powiedział, że nie ma problemu, tylko, żeby ten dany ksiądz był powiadomiony (dziwne, żeby nie;)) i żeby się skontaktował z parafią.
Zawsze mi się marzyło, żeby był to ksiądz, który uczył mnie w liceum, udzielał też ślubu mojemu bratu w zeszłym roku (też jeszcze w innym mieście). Chociaż, gdyby nie mógł - wówczas poprosimy od mojego P. z rodziny (to chyba jego wujek), ostatnio go poznaliśmy, tzn. ja.
_________________

[Marga]

Brat mojego taty, mój stryjek , powiedział, że to dla niego zaszczyt. Będzie pewnie tym bardziej wzruszająco, więc pewnie się spłaczę...
_________________

[agattt]

Ooooo zazdroszczę

Ja chyba muszę poznać bliżej księży z mojej parafii, bo jak trafi mi się ten sam ksiądz, który odprawiał wczoraj u mojej znajomej to swoim czytaniem wszystkiego z kartki i słabą dykcją zepsuje atmosferę uroczystości...
Choć może przesadzam...
_________________

[ewelinka89]