|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sheryl maniak
Dołączył: 30 Gru 2010 Posty: 1221
|
Wysłany: Czw 2 Cze 2011, 17:24 Temat postu: |
|
|
............
Ostatnio zmieniony przez Sheryl dnia Pon 16 Sty 2012, 19:39, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
shadow's wife guru
Dołączył: 15 Maj 2011 Posty: 10413 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 2 Cze 2011, 17:29 Temat postu: |
|
|
moim zdaniem, jeśli zapraszasz koleżanki tylko na ślub, możesz je zaprosić również na panieński. są Twoimi koleżankami, więc powinny zrozumieć a nie się obrażać, ja też mam zamiar zaprosić koleżanki na panieński, które zaproszę tylko na ślub, a na wesele już nie. i nie powinnaś mieć żadnych 'wyrzutów sumienia' _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheryl maniak
Dołączył: 30 Gru 2010 Posty: 1221
|
Wysłany: Czw 2 Cze 2011, 17:59 Temat postu: |
|
|
..........
Ostatnio zmieniony przez Sheryl dnia Pon 16 Sty 2012, 19:39, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Natka86 gaduła
Dołączył: 19 Sty 2011 Posty: 280 Skąd: śląsk
|
Wysłany: Czw 2 Cze 2011, 19:27 Temat postu: |
|
|
Sheryl napisał: | więc nie wypada zapraszać na ślub, a na obiad już nie... |
Ja jestem w takiej samej sytuacji jak Ty,ale osobom np. z pracy zaproszenie na sam ślub dajemy..
Nie wiem jak to odbiorą ale nie damy rady zaprosić wszystkich _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
shadow's wife guru
Dołączył: 15 Maj 2011 Posty: 10413 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 2 Cze 2011, 19:38 Temat postu: |
|
|
dorośli ludzie chyba powinni zrozumieć co to znaczy "zapraszamy na ślub" i nie strzelać fochów za nie zaproszenie na obiad, tylko cieszyć się Waszym szczęściem to tak z mojej strony. mogłabym Tobie i pozostałym dziewczynom przytoczyć historię moją i mojej "najlepszej przyjaciółki" i jej ślubu, wesela i wieczoru panieńskiego... ale chyba szkoda słów i nerwów. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
spasi maniak
Dołączył: 09 Sie 2011 Posty: 1036 Skąd: okolice Warszawy
|
Wysłany: Czw 22 Wrz 2011, 19:56 Temat postu: |
|
|
ja robiąc świadkowej listę panienek na wieczór panieński pisałam tylko te zaproszone na wesele. Jakoś by mi dziwnie było zaprosić dziewczyny na panieński a na wesele już nie. może i by zrozumiały, ale jakoś by mi głupio było.
A co do organizacji to z czystym sumieniem oddaje swój los w ręce świadkowej. Jest moją najlepszą przyjaciółką i na pewno wymyśli coś super. A jak nie będzie miała weny, to któraś z moich sióstr jej dopomoże _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
nheledore moderator
Dołączył: 15 Lip 2011 Posty: 6798 Skąd: K/T
|
Wysłany: Nie 2 Paź 2011, 22:02 Temat postu: |
|
|
Hmm, ja chcę zorganizować sama ten wieczór.
Normalnie, na luzie, bez jakiegoś czipendejsa, karaoke, kilka kolorowych drinków i tyle..
I chciałabym mimo wszystko sama wybrać miejsce, zapłacić za kilka kolejek drinków, zarezerwować jakąś lożę i tyle..
Nie chciałabym obarczać moich dziewczyn kosztami, logistyką itd...
Tylko nie wiem kurczę, czy tak jest dobrze, że PM sama zorganizuje swój panieński? |
|
Powrót do góry |
|
|
NutkaMisio maniak
Dołączył: 04 Lip 2011 Posty: 1145 Skąd: Płock
|
Wysłany: Pon 3 Paź 2011, 4:05 Temat postu: |
|
|
Myslę że to serio kwestia dogadania z tym panieńskim. Wiem że moja świadkowa bez problemu coś wymyśli i nie będzie mieć nic przeciwko jeżeli coś wtrącę od siebie a co do osób myślę że zaproszę również dziewczyny które na weselu nie będą. Powinnyśmy zapraszać tylko te w których towarzystwie dobrze się czujemy, żeby ten wieczór był udany i niezapomniany. Dlatego ja dziewczyny brata mojego P nie zaproszę _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
nheledore moderator
Dołączył: 15 Lip 2011 Posty: 6798 Skąd: K/T
|
Wysłany: Pon 3 Paź 2011, 12:28 Temat postu: |
|
|
Hihihi Nutko nie dziwię Ci się, bo ja laski brata Ł. nigdy nawet nie brałam pod uwagę przy zaproszeniu na panieński |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina1984 guru
Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 6034
|
Wysłany: Sro 30 Lis 2011, 11:52 Temat postu: |
|
|
My nie organizujemy żadnego panieńskiego czy "kawalerskiego" wieczoru. Najwyżej tydzień przed pojadę sobie do Katowic ze znajomymi ze studiów.... no, najzwyczajniej w swiecie popić za wszystkie czasy. P. namówię,żeby się spotkał w tym czasie z bratem i jakimś kolegą - w tym samym celu. Więc w sumie za jakąś formę "wieczorka" można to uznać _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|