krawcowa

[agbar]

pewnie. Moja mama swoją suknię ślubną przerabiała na sukienkę, która ubierałyśmy do prószenia kwiatków na Boże Ciało. Ale ona była inna niż obecne sukienki.
_________________

[Yvonne]

ja miałam zawsze żal do mamy, że swoją sukienkę oddała jakieś kuzynce i została przerobiona na sukienkę komunijną. suknia ślubna mojej mamy była piękna.. ach..też bym taką chciała mieć..
_________________

[agbar]

Skoro szyjesz, to zawsze możesz czerpać z doświadczeń mamy. No i jeśli masz obraz tej suknie przed oczami, to nic trudnego w uszyciu kopii.
_________________

[Yvonne]

ale moja mamusia to była zgrabniutka.. ja to tak w marzeniach o takiej marzę.. jednak teraz to muszę dopasować coś do mojej sylwetki;)
_________________

[agbar]

Przecież sukienka może mieć taki sam strój, tylko rozmiar inny. Nic nie stoi na przeszkodzie
_________________

[Yvonne]

nie bardzo mi ten krój by pasował..:/ no i w tym właśnie największy problem. no ale nic, moja suknia się już szyje;)
_________________

[Yvonne]

no a będę miała sukienkę jedyną w swoim rodzaju i nikt takiej mieć nie będzie bo jest z projektu mojego przy pomocy pani krawcowej:)
_________________

[becia]

No to bardzo fajnie, ze jesteś zadowolona Najważniejsze, żeby mieć sukienkę dopasowaną do figury i czuć się świetnie niezależnie od rozmiaru
_________________

[Yvonne]

hehe.. czy będę zadowolona to tak na prawdę sie okaże jak już będzie skończone.. bo z projektu jestem.. a jak to będzie wyglądać w rzeczywistości..? okaże się. ale im dłużej o tym myślę, tym bardziej przerażam się, że coś będzie nie tak;)
_________________

[becia]

Na pewno wszystko będzie ok W końcu to profesjonalna krawcowa od sukni ślubnych i wie co robi. Najlepiej myśl tylko o tym jak pięknie będziesz wyglądać
_________________