Ślub-Wesele.pl - odwiedź nasz portal ! Fryzury ślubne 2016 Komis ślubny Baza firm Życzenia ślubne :: Portal dla nowoczesnych rodziców - AchTeDzieciaki.pl

Forum ślubne Ślub-Wesele.pl

Kwota na prezent - pomoc
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Zwyczaje weselne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ruda87
guru
guru


Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 2921

PostWysłany: Pią 9 Kwi 2010, 22:23    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wesela generalnie i tak się nigdy nie zwracają, więc szkoda czasu na kalkulacje język Ja mam tylko nadzieję, że uda się nam z kopert spłacić tę część kosztów, na którą mój Narzeczony będzie musiał wziąść kredyt, gdyż w odróżnieniu ode mnie nie ma On oszczędności na ten cel a całość kosztów będziemy równo dzielić na 2 oczko Nie za fajnie byłoby zaczynać z długiem język
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Juliette
guru
guru


Dołączył: 05 Gru 2008
Posty: 2929

PostWysłany: Pią 9 Kwi 2010, 22:26    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Również uważam, że najrozsądniejszą kwotą jest mniej więcej pokryć koszt talerzyka i nie ważne czy sprawa dotyczy chrzestnych, dziadków czy kogokolwiek innego. Wszystko ponadto to dobra wola i duża szczodrość gości.
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
MissIndependent
moderator
moderator


Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 6409
Skąd: gliwice/zabrze

PostWysłany: Sob 10 Kwi 2010, 10:41    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

..::Nati::.. napisał:
Ja tam nie nastawiam się na dużo prezentów czy kase,ile przyniosa to bedzie dobrze,ślub biore dla siebie!! Razz i nie zamierzam kalkulować to tylko dodatek.Najgorzej jak PM właśnie zaczyna kalkulować za duzo nad tym się zastanawiać,wtedy to może mieć rozczarowanie,a ja wole być jesli już to mile zaskoczona oczko

to prawda. ja się nie nastawiam na zwrot kosztów, bo wiem, że wielu z moich gości na duze wydatki prawdopodobnie nie będziemogło sobie pozwolić. tym bardziej moja chrzestna. nie myślę o prezentach, ale przyznam, że nie jeśli mamy coś dostać to mam nadzieję, że coś porządnego i przydatnego, nie bzdury, bo magazynować tego nie będę Rolling Eyes

tak przy okazji, moja chrzestna na bank nie da mi w prezencie 1,5tys. od nikogo bym tego nie oczekiwała.
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
chrupka
kandydat
kandydat


Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 47

PostWysłany: Czw 22 Kwi 2010, 11:17    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Skoro pojawił się ten temat, to mam podobne pytanie.
Bedę za miesiąc gościem na weselu na podkarpaciu. Mój facet jest świadkiem pana młodego, ja go też w miarę dobrze znam. I teraz nie wiem po pierwsze ile mamy dać kasy, po drugie czy muszę dać połowę? Nie chodzi o to, że jakieś skąpstwo przeze mnie przemawia czy coś, ale jestem jakby osobą towarzyszącą i nie zarabiam za wiele, a kasy muszę wydać sporo, bo sukienka, buty itp. Dawno nie byłam na żadnym weselu i muszę się trochę obkupić. Wydatki+dojazd+prezent=ok.500-600zł
A jeszcze dodam, że to wesele jest dość daleko, jakieś 400km musimy dojechać.

Więc może ktoś jest z tamtych rejonów i podpowie ile płaci się za talerzyk? chociaż tyle bym dała, żeby im się zwróciły koszty
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Lenka1312
gaduła
gaduła


Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 278
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 26 Kwi 2010, 8:02    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja osobiście nie liczę na duży prezent, zwłaszcza od chrzestnego. Matka chrzestna natomiast zaproponowała, że dostanę połowę kasy, a za resztę kupi mi takie wielki serwis na 12 osób obiadowo-kawowy. jeszcze nie wiem

Natomiast ja osobiście nie wyobrażam sobie, że ja jako gość i studentka bez zarobków daję na prezent 200 zł., dla mnie 100 zł. ze stypendium to już dużo.
Jeśli para młoda wybrała taką drogą restaurację, to jest ich sprawa.Jeżeli mnie zapraszają, to muszą się liczyć z tym, że nie dostaną ode mnie dużo, i mogę 'się nie zwrócić'
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Karolcia25
bywalec
bywalec


Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 131
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Pon 31 Maj 2010, 13:51    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja uważam,że każdy daje tyle na ile go stać.Sami do koperty wkładamy taką kwotę by zwróciła się za nas restauracja.W tym roku czekają nas dwa wesela i chcemy dać po 400 zł +kwiaty albo maskotka
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Daria
gaduła
gaduła


Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 407
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Czw 3 Cze 2010, 14:11    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

My dostaliśmy od chrzestnej mojego A. 1700zł (na 2 os.), od mojej chrzestnej tydzień w Egipcie a od chrzestnego 700zł. na bodajże 4 os. ( piszę bodajże bo jego przyrodnia córka jest dorosła i dostała osobno zaproszenie,ale mieszka nadal z rodzicami-czyli z moim chrzestnym i mama-i jest bezrobvotna a nie pamietam czy tez nam cos dawala).
I mimo,ze moj chrzestny dal mi o wiele mniej niz chrzestne to nie ma to dla nas najmniejszego znaczenia. Wciaz jest dla mnie tak samo wazny i kochany hehe. Tak wiec mysle,ze kazdy powinien dac tyle na ile bedzie go stac.
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Smużka
maniak
maniak


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 1386

PostWysłany: Czw 3 Cze 2010, 19:37    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Moja chrzestna niestety nie żyje..
Strasznie mi przykro, że nie może ze mną być. Crying or Very sad
Za to chrzestnego nie znam - Widziałam 3 razy w życiu.
Planowałam go w ogóle nie zapraszać (sorry, to dla mnie obcy facet, nie chcę go widzieć na rodzinnym obiadku)... ale moi rodzice mi zrobili awanturę, że jak to... nie mogę go nie zaprosić... i że i tak pewnie nie przyjdzie. Gorzej, jeśli jednak przyjdzie i jeszcze będzie czuł, że musi mi dać coś w kopercie... Kurcze... Czy dla wszystkich jednak nie będzie lepiej, jeśli go pominę w zaproszeniach? Tylko, że zapraszam jego rodzonego brata z żoną (uwielbiam ich i mam z nimi genialny kontakt).. Rolling Eyes
_________________
Ślub cywilny

Ślub kościelny
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Daria
gaduła
gaduła


Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 407
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Czw 3 Cze 2010, 22:01    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie wiem jak to u Was jest, ale ja dla wlasnego spokoju psychicznego,zeby mi potem nikct niczego nie zarzucał zaprosilabym.. Chrzestnych tak jak i rodzicow my sobie nie wybieramy.. Mima wszystko ona są i mysle,ze powinnas zaprosic
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Smużka
maniak
maniak


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 1386

PostWysłany: Pon 7 Cze 2010, 8:21    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pewnie zaproszę, ale wcale mi się to nie podoba... i wkurza mnie to, że "muszę". Confused

Narzeczony mojej współlokatorki nie zaprasza na swój ślub własnego ojca. Rolling Eyes Ale ma z nim kiepski kontakt i przeogromny żal.. Więc uważam, że słusznie robi.
_________________
Ślub cywilny

Ślub kościelny
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Zwyczaje weselne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 2 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Zamknij

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.

Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.



Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group