|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Angelsita uzależniony
Dołączył: 03 Cze 2009 Posty: 734 Skąd: Pomorze- Lębork
|
Wysłany: Wto 1 Gru 2009, 13:14 Temat postu: |
|
|
Każdy ma prawo do swojego zdania. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lila gaduła
Dołączył: 20 Paź 2009 Posty: 271
|
Wysłany: Wto 1 Gru 2009, 13:17 Temat postu: |
|
|
MissIndependent napisał: | wątpie, żeby w takiej chwili nawet myśleli o Bogu. |
No do dla mnie to już trąci nieszczerością i udawaniem, bo będąc w kościele i biorąc ślub na niby udają sakrament. Może sformułowanie, że udają przed Bogiem do Was nie trafia, to ujmę to w taki sposób: żartują sobie z Niego. A dla mnie to jeszcze gorsze.
MissIndependent napisał: | wątpię czy któryś ksiądz zgodziłby się na rozdawanie kmunii przez aktora. być może jest na zasadzie mszy skróconej, może nie ma eucharystii?? wtedy to raczej nie ma się do czego przyczepić, no chyba, ze to tego, że ktoś uda wstepowanie w związek małżeński jak mogą wynająć kościół to pewnie i mogą wynająć jakąś salę w USC. |
W ogóle nie wierzę, żeby którykolwiek ksiądz zgodził się na taką mistyfikację w swoim kościele, bo jakby to się wydało, to nieźle by oberwał. Więc zastanawiam się jak oni to robią...A co do zgodzenia się na prowadzenie liturgii...to już w ogóle. A nawet jeśli miałaby to być liturgia bez Komunii, to to i tak jest świętokradztwo - bo czy Tobie Miss ktoś by pozwolił odprawiać Mszę św. Albo komukolwiek innemu, kto nie jest księdzem NIE. Bo po to są wyświęcani księża, żeby oni, i tylko oni się tym zajmowali. I w takim wypadku tak czy siak JEST SIĘ DO CZEGO DOCZEPIĆ. I akurat wydaje mi się, że wynajęcie sali w USC byłoby łatwiejsze niż wynajęcie kościoła...
MissIndependent napisał: | w sumie ktoś wpadł na świetny biznes i wciąż uważam, że urządzenie ślubu bez śłubu jest dużo lepszym rozwiazaniem niż wstępowanie w związek małżeński, kiedy się tego nie chce. bo jak tak krytykować mamy 'ślub na niby' to czemu nie skrytykować tych wszystkich małżeństw, które sązawierane pod presją rodziny albo społeczeństwa, bo dziecko, bo tyle lat ze sobą jesteśmy, bo nie wypada żyć na kocią łapę. pewnie połowa małżeństw jest zawierana tak naprawdę na niby, ale ma moc prawną. i to też są szopki dla rodziny urządzane. i co wtey?? są lepsze, bo są na serio?? |
A mnie Twoje argumenty nadal nie przekonują. Wiem, że lepiej, gdy taka para nie bierze ślubu niż ma to robić z przymusu, pod czyjąś presją, ale dla mnie nadal żałosne jest to, że ktoś takiej presji ulega. Bo jak raz ulegnie, to na tym się nie skończy. Rodzina będzie się wtrącać w każdy kolejny aspekt życia takiej pary, jak ilość dzieci, miejsce zamieszkania itp... I dlatego uważam, że to nie jest ŻADNE rozwiązanie. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madziex bywalec
Dołączył: 25 Lis 2008 Posty: 222 Skąd: Kraków/Hrubieszów
|
Wysłany: Wto 1 Gru 2009, 18:38 Temat postu: |
|
|
Lila napisał: |
A mnie Twoje argumenty nadal nie przekonują. Wiem, że lepiej, gdy taka para nie bierze ślubu niż ma to robić z przymusu, pod czyjąś presją, ale dla mnie nadal żałosne jest to, że ktoś takiej presji ulega |
powiem tylko tyle: POPIERAM
Swoją drogą niezłą dyskusję wywołał ten temat _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magdusia bywalec
Dołączył: 13 Lis 2008 Posty: 181 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 1 Gru 2009, 19:37 Temat postu: |
|
|
Ja dalej twierdzę że jest to dziwne. Dla mnie to żadne rozwiązanie problemu. A tylko jedno wielkie oszustwo samych siebie i rodziny, która w tym uczestniczy.
Co do udawanego ślubu kościelnego to dla mnie totalna przeginka i naprawdę nie wiem jak oni są w stanie załatwić kościół.
Albo się chce wziąć ślub w kościele i się go bierze. Albo w USC jak nie chce się kościelnego. Albo się po prostu ślubu nie bierze. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lila gaduła
Dołączył: 20 Paź 2009 Posty: 271
|
Wysłany: Wto 1 Gru 2009, 22:15 Temat postu: |
|
|
Madziex napisał: | Swoją drogą niezłą dyskusję wywołał ten temat |
Bo temat jest kontrowersyjny _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sadie guru
Dołączył: 12 Lut 2009 Posty: 3308 Skąd: Liversedge
|
Wysłany: Sro 2 Gru 2009, 14:40 Temat postu: |
|
|
po prostu nie rozumiem jaki sens takiej imprezy? Presja rodziny? Do mnie to nie przemawia. Dla mnie to jest tak ze para odegrala sobie film a sluby na filmach (takie przeciez nie maja zadnego znaczenia) ogladamy czesto. Jak ktos lubi w ten sposob to jego sprawa. Ja bym sie na cos takiego w zyciu nie zdecydowala. A juz napewno nie z powodu "presji rodziny". Kazde klamstwo ma krotkie nogi i wczesniej czy pozniej wyjdzie na jaw Wiec po co udawac? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
MissIndependent moderator
Dołączył: 05 Kwi 2008 Posty: 6409 Skąd: gliwice/zabrze
|
Wysłany: Sro 2 Gru 2009, 18:49 Temat postu: |
|
|
Madziex napisał: | Swoją drogą niezłą dyskusję wywołał ten temat |
każda dyskusja jest dobra no może nie każda, ale bynajmniej jest ciekawie.
Lila, Twoje argumenty też nie mało przekonują. głównie dlatego, że patrzymy na to w kompletnie inny sposób. ja nie przyjmuję z założenia, że ktoś chce brać taki ślub w budynku kościoła. jeśli komuś się chce i ma powodu, by urzadzać taką szopkę to proszę bardzo. jak komuś tak wygodnie.... swoją drogą księża w tych czasach zgadzaja się na różne rzeczy, naktóre nie powinni, więc kto wie czy żaden by się na to nie zgodził... z urzedem na pewno jest łatwiej. i nie uważam, żee to żartowanie z Boga. być może z instytucji małżeństwa, pewnie trochę z rodziny i przyjaciół, ale to wszystko. taki ślub na niby do mnie akurat bardziej przemawia niż te wszystkie śluby prawdziwe, które brane są nie z tych powodów co trzeba. przynajmniej taka para nie wikła się pod przymusem w coś, z czego potem trudno się wyplątać. ja się nie uginam, Ty się nie uginasz, presja rodziny co pestka, ale najwyraźniej nie dla wszystkich. jak ktoś nie potrafi się postawić to lepiej niech taką szopkę urządzi. będzie spokój.
Cytat: | Albo się chce wziąć ślub w kościele i się go bierze. Albo w USC jak nie chce się kościelnego. Albo się po prostu ślubu nie bierze. |
to powinno być tak proste. i na ogół jest dopóki osoby trzecie się nie wtrącają.
w Polsce się takie śluby nie przyjmą. pewnie w Stanach jak się rozejrzeć to takie coś można zorganizować. tam ludzie mają różne dziwne pomysły _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lila gaduła
Dołączył: 20 Paź 2009 Posty: 271
|
Wysłany: Sro 2 Gru 2009, 19:20 Temat postu: |
|
|
MissIndependent napisał: | ja nie przyjmuję z założenia, że ktoś chce brać taki ślub w budynku kościoła. jeśli komuś się chce i ma powodu, by urzadzać taką szopkę to proszę bardzo. |
Cytat z artykułu, do którego był link na samym początku (którego zresztą dotyczy ten wątek): "Firma zapewnia profesjonalnego aktora, który wcieli się w rolę księdza, kopie dokumentów ślubnych - oczywiście fałszywych, oraz wynajęcie kościoła na czas ceremonii".
MissIndependent napisał: | i nie uważam, żee to żartowanie z Boga. być może z instytucji małżeństwa |
Hmm...chyba nie odróżniasz w tym momencie instytucji małżeństwa od sakramentu. W kościele nie bierze się ślubu, którego wynikiem jest "instytucja małżeństwa". W Kościele udziela się sobie sakramentu małżeństwa, a to zupełnie dwie różne sprawy...
Chyba dalsza dyskusja mija się z celem, bo po prostu widzimy sam ślub kościelny w zupełnie inny sposób. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
MissIndependent moderator
Dołączył: 05 Kwi 2008 Posty: 6409 Skąd: gliwice/zabrze
|
Wysłany: Sro 2 Gru 2009, 19:29 Temat postu: |
|
|
najwyraźniej widzimy ogólnie ślub w inny sposób. to, że w artykule jest napisane przede wszystkim o księdzu nic nie znaczy. jak zapewnią Ci aktora, który wcieli się w księdza to tym bardziej zapewnią Ci aktora, który wcieli się w urzędnika. jak znajdą Ci proboszcza, który użyczy swojej parafii na taką szopkę - peszek. najwyraźniej naprawde wszytsko sie da. mnie chodzi o sam fakt ślubu na niby i to, że tak w sumie to wcale nie jest taki głupi pomysł, niektórym byloby to bardzo na rękę, nie skupiam się na tym, czy ten 'ślub' byłby w kościele czy byłby na plaży, bo mi to do niczego nie jest potrzebne _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lila gaduła
Dołączył: 20 Paź 2009 Posty: 271
|
Wysłany: Sro 2 Gru 2009, 20:01 Temat postu: |
|
|
No dobrze, tylko dla mnie to, czy taki ślub odbędzie się w kościele z aktorem udającym księdza, czy na plaży z aktorem udającym urzędnika, ma w przypadku takiego ślubu bardzo duże znaczenie. I to jest ten aspekt takiej oferty, który jest w moim mniemaniu najbardziej kontrowersyjny.
A moje zdanie na temat takiego ślubu jako głupiego lub nie głupiego pomysłu wyraziłam już wcześniej i przy nim nadal obstaję _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|