|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
magdaberbec maniak
Dołączył: 12 Lut 2008 Posty: 1772 Skąd: Krasnystaw
|
Wysłany: Nie 20 Kwi 2008, 11:31 Temat postu: związek na odległość |
|
|
ja chciałabym zacząć taki temat bo myślę że w naszych wyjazdowych czasach to trudna sprawa dla związków.
czy któraś z was jest w związku na odległość?
ja niestety tak, ale nie przez pracę za granicą tylko przez szkołę. od października 2006 mieszkam w Łodzi ponieważ zdecydowałam się tu na studia magisterskie uzupełniające. mój narzeczony natomiast jest na stałe w Lublinie gdzie również studiuje. decyzja o szkole była bardzo trudna i powiem Wam że bardzo źle znoszę pobyt tutaj bez Niego...
Mogę śmiało powiedzieć że związki na odległość to bardzo trudna sprawa i nie polecam jeśli naprawdę nie ma takiej konieczności. decydując się na to kierowałam się rozumem, a teraz wiem, że najlepiej jest kierować się serduchem. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
dianicho maniak
Dołączył: 19 Mar 2008 Posty: 1089
|
Wysłany: Czw 24 Kwi 2008, 21:10 Temat postu: |
|
|
BArtka przyjaciel wytrzymał całe liceum z dziewczyną na odległosć - 100km, oboje chodzili do szkół w swoich miejscowościach, mieli swoich znajomych.. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
magdaberbec maniak
Dołączył: 12 Lut 2008 Posty: 1772 Skąd: Krasnystaw
|
Wysłany: Sob 10 Maj 2008, 20:36 Temat postu: |
|
|
na szczęście już kończę szkołę i wracam do mojego kochanego mężczyzny i miasta. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
betty22 uzależniony
Dołączył: 13 Maj 2008 Posty: 667 Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Sro 14 Maj 2008, 14:58 Temat postu: Re: związek na odległość |
|
|
Mogę śmiało powiedzieć że związki na odległość to bardzo trudna sprawa i nie polecam jeśli naprawdę nie ma takiej konieczności. decydując się na to kierowałam się rozumem, a teraz wiem, że najlepiej jest kierować się serduchem.[/quote]
no ja tez prowadze związek na odległość, raczej weekendowy. mój ukochany mieszka i pracuje w Niemczech, ale co weekend przyjedza do mnie, bo nie potrafimy sie rozstac na dłużej!Po skończeniu studiów i po ślubie wyjeżdzam do niego!Juz nie potrafie sie doczekać! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Castia maniak
Dołączył: 06 Maj 2008 Posty: 1517 Skąd: z serduszka P. ;)
|
Wysłany: Czw 15 Maj 2008, 7:10 Temat postu: |
|
|
Rok temu przez 9 miesięcy mój P. był w wojsku, strasznie ciężko było, szczególnie, że bardzo rzadko mogliśmy się widywac. Podczas poligonu to niewidzieliśmy sie nawet 2 i pół miesiąca.Coś strasznego. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yvonne gaduła
Dołączył: 15 Kwi 2008 Posty: 434 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Czw 15 Maj 2008, 8:43 Temat postu: |
|
|
oj, oj, oj.. związek na odległość..:/ nie jestem do takich stworzona, wiem o tym. Jak poznałam K. dzieliło nas 500 km. widywaliśmy się na weekend co 2 tyg. i zazwyczaj to wyglądało tak, że K. w piątek po pracy wsiadał w pociąg, jechał całą noc, żeby w sobotę rano być u mnie, spędzić ze mną sobotę, a w niedzielę ok.12 wracał do siebie i znów czekała go 10 godzina podróż. i tak od grudnia do lipca. Bo dopiero od lipca mieszkamy razem. Rzucił wszystko i przeprowadził się do mnie:) Mieszkaliśmy razem do końca września, a później on niestety musiał wyjechać do miasta oddalonego o 150 km od domu do pracy. i przez 3 miesiące wyglądało to tak, że w poniedziałek o 6 wyjeżdżał, wracał w środę pod wieczór, w czwartek rano wyjeżdżał i wracał w piątek popołudniu już na weekend. ale od stycznia niestety przyjeżdżał już tylko na weekendy. Ale od maja jest już na stałe w domku:)
Zabijały mnie te rozstania. nie umiałam sobie znaleźć miejsca w domu, kiedy go nie było. Szlag mnie trafiał. Kiedy już z kimś jestem to nie po to, żeby się rozstawać.. ale jakoś przeżyliśmy te rozłąki i teraz mam nadzieję, że będziemy cały czas razem:)
Podziwiam osoby, którzy decydują się na takie związki. Dla mnie to było cholernie trudne doświadczenie i już pod koniec nie miałam siły..
Dla tych, których dzieli mniejsza czy większa, ale zawsze jakaś odległość od Waszych ukochanych.. Dużo sił życzę _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
magdaberbec maniak
Dołączył: 12 Lut 2008 Posty: 1772 Skąd: Krasnystaw
|
Wysłany: Pią 16 Maj 2008, 10:17 Temat postu: |
|
|
zawsze uważałam że związki na odległość są tylko dla par które są już ze sobą długo i mają do siebie zaufanie. nie wiem czy dałabym radę wytrzymać taki układ będąc krótko z facetem. my zaczynając taki tryb życia prowadzić byliśmy ze sobą ponad 5 lat więc moje obawy były znacznie mniejsze. na szczęcie czas rozłąki się kończy _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yvonne gaduła
Dołączył: 15 Kwi 2008 Posty: 434 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pią 16 Maj 2008, 10:33 Temat postu: |
|
|
no a myśmy zaczęli swoje wspólne życie od życia na odległość.. jak to dobrze, że mamy to już za sobą.. tak jak jest teraz jest znacznie lepiej:) _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
ania_411 kandydat
Dołączył: 22 Lut 2008 Posty: 96 Skąd: kujawsko-pomorskie
|
Wysłany: Pią 16 Maj 2008, 16:20 Temat postu: |
|
|
a mój związek na odległość nie przetrwał byłam z M prawie 4 lata, wyjechałam za granice . kompletny brak zaufania, ciągłe pretensje że przecież w polsce też jest praca i wyjazd jest mi nie potrzebny, że go zostawilam samego i biedak nie może sobie sam poradzić a mi było tu niby łatwo na obczyżnie samiusieńkiej jak palec... na szczęście pojawił sie mój rycerz w srebrnej zboi ....pojechałam do poski tylko po to żeby zakończyć ten związek. nigdy nawet przez chwile nie pożałowałam tej decyzji....jestem najszczęśliwszą pszczółką na świecie.... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yvonne gaduła
Dołączył: 15 Kwi 2008 Posty: 434 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pią 16 Maj 2008, 17:30 Temat postu: |
|
|
e się w życiu układa, ważne , że teraz jesteś szczęśliwa. Mi tez jeden związek na odległość nie wyszedł. A mieliśmy dziecko w drodze.. wszystko się rozsypało w jednej sekundzie. ale mój rycerz pojawił się po jakimś czasie i już też jestem szczęśliwa:) _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|