|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mani_ani guru
Dołączył: 17 Lip 2013 Posty: 3497
|
Wysłany: Czw 19 Wrz 2013, 9:59 Temat postu: |
|
|
Ja od października zaczynam mgr na analityce chemicznej. Jestem już chemikiem, ale studiowałam na specjalności nieco innej. Jednak doszłam do wniosku, że jest to specjalność za mało uniwersalna.
Jestem trochę przerażona, że już zostało tak niewiele wakacji... A od października szykuje się niezły kop - w mój czas i psychikę _________________
Ostatnio zmieniony przez Mani_ani dnia Czw 19 Wrz 2013, 18:37, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Escherichia guru
Dołączył: 21 Lip 2013 Posty: 3165 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 19 Wrz 2013, 14:16 Temat postu: |
|
|
Mani, będzie dobrze! Ja od października zaczynam doktorat oficjalnie i dzisiaj się dowiedziałam, że będę miała okazję dowiedzieć się, jak to jest być z drugiej strony barykady bo... dostanę magistrantkę pod opiekę
Promotor już wcześniej wspominał, że chce mieć dodatkowe ręce do pracy, ale dzisiaj na rozmowie zostałam poinformowana, że ja się będę studentką zajmować, bo on nie ma czasu. Ma przyjść 30 września i się dowiem co to za jedna _________________ Aut inveniam viam aut faciam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mani_ani guru
Dołączył: 17 Lip 2013 Posty: 3497
|
Wysłany: Czw 19 Wrz 2013, 18:35 Temat postu: |
|
|
No, no. no... O nie, trochę to nie w porządku ze strony Twojego promotora Escherichia.. Jakie trochę, to mega nie w porządku.. Nie dość, że dopiero co się obroniłaś, to jeszcze daje Ci magistrantkę w momencie, w którym zaczynasz nowy etap i sama musisz się oswoić z nową rzeczywistością... A zapłacą Ci chociaż za to dodatkowo? Czy Pan doktor/profesor spije całą śmietankę? Nie no po prostu dla mnie to komedia... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Escherichia guru
Dołączył: 21 Lip 2013 Posty: 3165 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 19 Wrz 2013, 18:49 Temat postu: |
|
|
U nas w sumie często jest tak, że promotor jest promotorem jeśli chodzi o pisanie pracy czy podpisy we wszelkiego rodzaju papierach a studentem i tak opiekuje się doktorant, który dużo czasu spędza w laboratorium. Chociaż faktycznie jest tak, że najczęściej dopiero na drugim roku dostaje się magistranta "pod opiekę". Kasy za to mi nie dadzą, bo swoją rolę pełnię niejako "zza kulis", nieoficjalnie. Oficjalnie za wszystko odpowiada promotor.
Dziwnie mi trochę, że mam teraz kogoś w laboratorium pilnować i uczyć. W końcu nie tak dawno to mnie pilnowali (choć ja dosyć dużo byłam puszczana samopas, bo mój promotor magisterki często gęsto był zalatany) Zobaczymy przede wszystkim, co to będzie za osobnik. Jak dziewczę będzie kumate, to spoko, dodatkowa para rączek do pracy mi się przyda. Gorzej, jak toto nijak nie będzie ogarniać i trzeba będzie pilnować, żeby pracowni nie wysadziło. _________________ Aut inveniam viam aut faciam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mani_ani guru
Dołączył: 17 Lip 2013 Posty: 3497
|
Wysłany: Czw 19 Wrz 2013, 18:54 Temat postu: |
|
|
Nie no po prostu mega Ci współczuję i trzymam kciuki, żeby Ci się poszczęściło w tej sytuacji.
Mega niesprawiedliwie postępują... To się nazywa dostawanie kasy za nic... Obyś chociaż miała przy nim trochę ładnych publikacji i by zdobywał granty... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Escherichia guru
Dołączył: 21 Lip 2013 Posty: 3165 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 19 Wrz 2013, 19:06 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o granty to szefo nie ma problemów z ich dostawaniem, specjalistą w swojej dziedzinie jest, ale przy tym to człowiek mega zajęty więc często gęsto jego obowiązki spadają na innych
Ma już troje doktorantów (w tym mojego P.) więc raczej spodziewałabym się, że to któreś z nich dostanie magistranta a nie ja, świeżynka. _________________ Aut inveniam viam aut faciam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mani_ani guru
Dołączył: 17 Lip 2013 Posty: 3497
|
Wysłany: Czw 19 Wrz 2013, 19:09 Temat postu: |
|
|
No cóż, Twojego P już trochę postresował, ponarzekał na Jego pracę :/, to już nie będzie go mocniej dobijał.. A ci pozostali może też kogoś dostaną? W końcu zwykle ma się po min 2 ludzi pod opieką Przynajmniej u mnie tak jest, licząc lic i mgr. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Escherichia guru
Dołączył: 21 Lip 2013 Posty: 3165 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 19 Wrz 2013, 19:23 Temat postu: |
|
|
U nas jest trochę inaczej. Nie mamy pracy licencjackiej tylko egzamin, więc licencjaci nie pracują w laboratorium. A ilość magistrantów pod opieką zależy od tego, czy dany pracownik ma akurat jakiś grant.
Szczęście, że na doktorat zostaję w tym samym zespole, w którym byłam jak robiłam magistra (tylko promotora miałam innego) i wiem, co robię. Bo jakbym ja się miała uczyć i jeszcze uczyć kogoś to byłoby "wesoło"...
EDIT:
Magistrantka przychodzi od 1 października. Okazało się, że P. miał z nią ćwiczenia w zeszłym roku i powiedział, że w sumie na zajęciach całkiem dobrze sobie radziła. Jedna z bardziej ogarniętych z grupy.
Przez pierwszy tydzień tłumaczyłam jej, co będzie robić w ramach pracy mgr, wyjaśniłam różnicę między promotorem a opiekunem (chodziło głównie o to, że ja nie będę jej podpisywać żadnych papierów z uczelni itp., jestem po prostu jako nadzór merytoryczno-techniczny). Pokazałam gdzie co jest w laboratorium, gdzie co jest w katedrze. Ostatnio zapoznaje się z technikami, które będzie stosować na magisterce. Poza wysokim przekonaniem o własnej słuszności, mądrości i wiedzy oraz niechęcią do sprzątania po swojej pracy (jak jej pierwszy raz zwróciłam uwagę to była bezbrzeżnie zdumiona, że ja tego za nią nie zrobię) nie zauważyłam u niej większych wad Za skórę zalazła mi dopiero wczoraj. Dzisiaj miałam z nią rozmowę na temat dnia wczorajszego i dowiedziałam się, że jest obrażona na P. (który się wczoraj nią zajmował), bo on jej zwrócił uwagę i jej się zrobiło przykro i miała doła, bo ona była najlepsza w grupie na licencjacie i ona wie jak się pracuje (poszło o to, że odkręciła palnik gazowy i dopiero wtedy zaczęła szukać zapalniczki).
Ech... mam nadzieję, że się wyrobi dziewczyna. I że ja sobie poradzę _________________ Aut inveniam viam aut faciam
|
|
Powrót do góry |
|
|
ina838 kandydat
Dołączył: 21 Cze 2017 Posty: 62
|
Wysłany: Sro 4 Paź 2017, 18:42 Temat postu: |
|
|
Wiele osób decyduje się teraz na naukę w szkołach takich jak Progres z Poznania http://www.progresjeden.pl/poznan.html. Można u nich znaleźć wiele ciekawych kierunków, na których nauka odbywa się za darmo. Doskonała okazja by zdobyć zawód. |
|
Powrót do góry |
|
|
skuwka bywalec
Dołączył: 18 Sty 2018 Posty: 224
|
Wysłany: Wto 20 Lut 2018, 18:04 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj opłaca uczyć się jakiegoś języka. Można dzięki temu później szybko znaleźć dobrą pracę. Dobrze uczą w tej szkole językowej https://lincoln.edu.pl/warszawa/ Pracują tam dobrzy nauczyciele, więc szybko opanujecie podstawy języka. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|