|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mademoiselle gaduła
Dołączył: 12 Maj 2010 Posty: 405 Skąd: Siemianowice Śl.
|
Wysłany: Nie 4 Gru 2016, 15:43 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny - nie wiem, czy wy też tak macie, ale totalnie to do mnie nie dociera. Nie czuję żadnych emocji tak jakby mnie to totalnie nie dotyczyło ..
13.12 idę na wizytę do mojej Pani ginekolog i postanowiłam, że wtedy wszystkim oznajmię.
Nie wiem, czy to dobrze, czy źle, ale mam niedoczynność tarczycy i jakoś sceptycznie do wszystkiego podchodzę.
Oprócz bolących piersi nie mam żadnych dolegliwości - przeczuwam, że to dopiero ok. 5 tydzień _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lioness uzależniony
Dołączył: 13 Paź 2012 Posty: 528
|
Wysłany: Nie 4 Gru 2016, 18:18 Temat postu: |
|
|
mademoiselle, to raczej normalne i zrozumiałe zachowanie, dopiero co się dowiedziałaś, wiadomo, że jeszcze nie do końca to dociera do świadomości Ja też ciągle odkładałam moment cieszenia się i informowania wszystkich - póki nie zobaczę na USG, póki nie usłyszę serduszka, póki nie zniknie krwiak, póki nie zrobię badania prenatalnego... Też sceptycznie podchodziłam z powodu pierwszej ciąży zakończonej bardzo szybko. Ciągle odkładam informowanie rodziny i znajomych, wiedzą tylko rodzice i rodzeństwo, a przecież za chwilę kończę I trymestr
Masz jeszcze dużo czasu, żeby poczuć całą gamę emocji, od strachu po euforię, na pewno wszystko powoli przyjdzie _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasia_90 guru
Dołączył: 19 Sie 2013 Posty: 4297 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Nie 4 Gru 2016, 20:55 Temat postu: |
|
|
Nie wiem ale ja np nie wierzyłam (że to tak nazwę) aż do konkretnych kopniaków czyli 22tyg. Największe szczęście czułam przy robieniu testu jak wyszły dwie kreseczki a później czułam praktycznie cały czas strach bo to plamienie, to skracanie szyjki to stan przedcukrzycowy i całą ciążę coś. Więc jak dla mnie to zamiast latać z radości to drżałam ze strachu całą ciążę. Tzn żebym nie była źle zrozumiana.. Cieszyłam się jak dziecko z zabawki ale strach mnie paraliżował _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
mademoiselle gaduła
Dołączył: 12 Maj 2010 Posty: 405 Skąd: Siemianowice Śl.
|
Wysłany: Nie 4 Gru 2016, 22:14 Temat postu: |
|
|
To dobrze, że nie jestem "dziwna".
Wiele razy była okazja, czy to przy jakiejś rozmowie, czy filmie, żeby powiedzieć mężowi, ale przychodziła myśl "masz tyle czasu ile potrzebujesz".
Myślę, że fotka z usg będzie najlepszym rozwiązaniem sytuacji - wytrzymam
Dbam o siebie, odstawiłam alkohol (mówię, że robię detoks ), łykam folijkę, a co ma być to będzie _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
tynka2506 maniak
Dołączył: 24 Sie 2014 Posty: 1316 Skąd: Śląskie
|
Wysłany: Pon 5 Gru 2016, 17:10 Temat postu: |
|
|
Ja tez nie czuje teraz jak objawy minęły to w ogóle nie czuje ze jestem w ciąży, tak jakoś nie dociera to do mnie po świętach chce jechać na jakieś zakupy dla malucha, żeby te wydatki jakoś rozłożyć, może wtedy coś poczuje bo i czekam na pierwsze ruchy.
Mani a to dlaczego rezygnujecie ze styczniowej wycieczki? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mani_ani guru
Dołączył: 17 Lip 2013 Posty: 3497
|
Wysłany: Pon 5 Gru 2016, 17:45 Temat postu: |
|
|
Tynka będę jeszcze w 1.trymestrze i nie chce ryzykować. Wyjezdzilam się póki co, w tym roku odwiedziliśmy 6 państw i jakoś nie boli mnie to przez ciążę chce być tylko na lądzie
Ja też nie czuję tego że jestem w ciąży. Mam chwile kiedy do mnie to jakby dociera ale zaraz potem czuję się znów jakby nigdy nic. Mam wrażenie że mój Mąż bardziej w to wierzy niż ja. Poza tym boję się zbytnio ekscytowac. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
tynka2506 maniak
Dołączył: 24 Sie 2014 Posty: 1316 Skąd: Śląskie
|
Wysłany: Pon 5 Gru 2016, 21:49 Temat postu: |
|
|
Czekam z niecierpliwością na twoja wizytę na swoją tez czekam ale to dopiero 19:( _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mani_ani guru
Dołączył: 17 Lip 2013 Posty: 3497
|
Wysłany: Wto 6 Gru 2016, 19:49 Temat postu: |
|
|
Ja już po wizycie Jest wszystko w porządku Słyszeliśmy bicie serduszka Pierwsze co zobaczyłam to też bijące serduszko Ufff jak dobrze! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
mademoiselle gaduła
Dołączył: 12 Maj 2010 Posty: 405 Skąd: Siemianowice Śl.
|
Wysłany: Wto 6 Gru 2016, 22:51 Temat postu: |
|
|
Super, że wszystko świetnie poszło!
Ja dziś myślałam, czy "mikołajkowo" się nie przyznać, ale tak jakoś bez zdjęcia, potwierdzenia nie chciałam, więc trzymam się, byle do 13.12
w dalszym ciągu towarzyszy mi tylko ból piersi no i .. swędzenie! najgorzej jest w pracy .. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mani_ani guru
Dołączył: 17 Lip 2013 Posty: 3497
|
Wysłany: Sro 7 Gru 2016, 20:17 Temat postu: |
|
|
Mademoiselle przyjdzie czas i na kolejne objawy! Ja byłam taka szczęśliwa, że mogę jeść wszystko oprócz słodyczy... A teraz nie mogę jeść prawie nic... A jeden posiłek może się zmieścić na talerzyku od filiżanki do kawy....
Swędzenie piersi jest normalne Rosną Mocniej je nawilżaj - może troszkę pomoże _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|