Ślub-Wesele.pl - odwiedź nasz portal ! Fryzury ślubne 2016 Komis ślubny Baza firm Życzenia ślubne :: Portal dla nowoczesnych rodziców - AchTeDzieciaki.pl

Forum ślubne Ślub-Wesele.pl

Co aktualnie robisz? :) C.D
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 440, 441, 442 ... 486, 487, 488  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Nasza codzienność
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tynka2506
maniak
maniak


Dołączył: 24 Sie 2014
Posty: 1316
Skąd: Śląskie

PostWysłany: Czw 11 Lut 2016, 16:58    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A u mnie znowu plamienia i znowu L4 więc jestem w domu oczywiście znowu telefony od szefa, zapytał się mnie czy jak nie przejdzie to wrócę, nie wiem jakiej odpowiedzi się spodziewał ale moja na pewno go nie usatysfakcjonowała.
Sytuacja z dzisiaj dzwoni do firmy Pani z Urzędu Skarbowego bo coś tam było nie tak z przelewem ( przelewy robi szef) to on wysłał mi jej numer mimo że ja siedzę w domu i kazał zadzwonić do urzędu żeby to wyjaśnić.

Nie mam pomysłu na walentynki zrzuciłam to troszkę na męża, marzę żeby wyjechać na parę dni do Zakopanego.
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
efkalinka
maniak
maniak


Dołączył: 17 Cze 2015
Posty: 1194

PostWysłany: Czw 11 Lut 2016, 17:44    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tynka odpoczywaj w domu, nie odbieraj telefonów. Organizm wysyła Ci znaki ostrzegawcze, że to Wy teraz jesteście najważniejsi.
Szefa powiesiłabym za jajca, dosłownie. Idiota bezduszny.
_________________


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
serena
maniak
maniak


Dołączył: 27 Sie 2013
Posty: 1583

PostWysłany: Czw 11 Lut 2016, 17:57    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tynka głowa do góry, trzymaj mi się tam jak tylko potrafisz. I w końcu zażądaj stałego L4, bo sytuacja się powtarza, a to dziecko jest najważniejsze a nie praca i szef. Walcz o swoje. Trzymam kciuki, że w końcu sytuacja się u Ciebie poprawi.


Zmęczona.
W domu jak po tornado.
Nic mi się nie chce.
Ciesze się, że jutro piątek - posprzątam w końcu sobie w weekend.
Spina z przełożonym, dosłownie i jasno było przekazana informacja, że moje myślenie i wręcz inteligencja to istny dramat, tylko on ma rację, on się nie myli.... kurde, ale poza pisowsko-hitlerowkimi poglądami nie mam co mu zarzucić. Trudno, niech gada, znudzi mu się.
Poza tym całkowicie pozytywne nastawnie - mimo wszystko i wbrew wszystkiemu. xD

Aaa.. i jeszcze dwa przepełnione kosze na brudy - ja się pytam jakim cholercia cudem, jak w tym domu tylko ja i mężon xD
_________________
Taka zwykła wariatka,czyli zło konieczne.


Ostatnio zmieniony przez serena dnia Czw 11 Lut 2016, 18:16, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mani_ani
guru
guru


Dołączył: 17 Lip 2013
Posty: 3497

PostWysłany: Czw 11 Lut 2016, 18:10    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tynka bardzo bardzo mi przykro z powodu sytuacji, jaka spotyka Cię teraz w pracy. Tym mocniej, że do tej pory poświęcałaś się i dawałaś z siebie jak najwięcej. Zastanawiam się co kieruje Twoim szefem, że posuwa się do takiego zachowania. Dobrze pamiętam, że na Twój ślub też krzywo patrzył? Sam ma rodzinę? Może uważa, że praca powinna być całym życiem pracownika, że nie ma prawa do życia prywatnego.. Współczuję Ci... Ale nie pozwól mu się stłamsić. Tym bardziej, że teraz walczysz nie tylko o święty spokój, ale także o życie swojego wyczekanego dziecka. Jesteś silna! Co Cię nie zabije, to Cię wzmocni! oczko

Serena jak lubicie zakładać na siebie świeże ciuchy to tak jest uśmiech U nas też kosz zapełnia się w ekspresowym tempie Very Happy Cóż - coś za coś Very Happy

Dziś zaczęła mi znów wychodzić ósemka i mój policzek coraz mocniej puchnie :/ Mam tak za każdym razem przy tym zębie Rolling Eyes Mąż chory, ale po mału zdrowieje uśmiech
W niedziele obchodzimy 10. rocznicę związku i pojutrze wylatujemy do Kolonii uśmiech Sylwestrowe wybryki średnio nas nastrajają, ale wycieczka zarezerwowana już w październiku, wszystko od razu opłacone, więc lecimy. Mam nadzieję, że wyjazd będzie udany uśmiech Aż ciężko uwierzyć, że mamy taki staż Very Happy A tak poza tym to nie mogę się doczekać tego, aż będziemy "na swoim"! Ale jeszcze tylko dwa tygodnie oczko Ciężko mi odchodzić z obecnej pracy, ale jeszcze ciężej by mi było, gdybyśmy dłużej mieli żyć tak jak teraz.
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
serena
maniak
maniak


Dołączył: 27 Sie 2013
Posty: 1583

PostWysłany: Czw 11 Lut 2016, 18:19    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mani tylko to tempo ekspresowe jest przerażające oczko Życzę Wam udanej wycieczki. Co do pozostawienia pracy, to pamiętaj coś się kończy by mogło się zacząć inne. uśmiech I na pewno lepsze już sam fakt, że razem uśmiech
_________________
Taka zwykła wariatka,czyli zło konieczne.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mani_ani
guru
guru


Dołączył: 17 Lip 2013
Posty: 3497

PostWysłany: Czw 11 Lut 2016, 18:27    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dziękuję Serena uśmiech Wiesz, bardzo lubię to hasło (ale znam je w formie "coś się kończy coś się zaczyna") uśmiech Mój Mąż je często powtarza i przeszło to również na mnie uśmiech Jest mega budujące uśmiech
Ale przynajmniej przyjemnie się bywa w Waszym otoczeniu Very Happy

Wczoraj Mąż stwierdził, że nie może się doczekać, kiedy będziemy mieli dziecko. uśmiech Mimo tego, że oboje wiemy, że jeszcze na to nie pora, to fajnie się poczułam uśmiech Cieszę się, że oboje świadomie dojrzewamy do tego uśmiech Choć nie ukrywam, że wciąż marzę o "wpadce", ale chyba to nie wypali, bo za bardzo myślimy głową język Lata wstrzemięźliwości zrobiły swoje język
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
serena
maniak
maniak


Dołączył: 27 Sie 2013
Posty: 1583

PostWysłany: Czw 11 Lut 2016, 18:44    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mani mój też jest na etapie albo wpadka albo nic z tego, bo rozsądek wygrywa... heheh xD
_________________
Taka zwykła wariatka,czyli zło konieczne.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kasia11889
uzależniony
uzależniony


Dołączył: 01 Paź 2013
Posty: 881

PostWysłany: Czw 11 Lut 2016, 20:45    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tynka normalnie krew mnie zalewa jak piszesz co ten Twój szef wyrabia Evil or Very Mad Trzymaj się jakoś i myśl o sobie (o Was oczko ) bo nie praca jest teraz najważniejsza. Mani_ani mi ósemki wychodzą gdzieś od 2 lat ale na szczęście nic mi nie puchnie (oprócz samych dziąseł) ale ból jest czasami nie do wytrzymania Mad Trwa to koło 1-2 tyg i potem spokój na jakiś czas. Mogłyby się już wybić do końca i spokój Rolling Eyes O ile nie będą do wyrwania bo słyszałam, że często tak to się kończy...Co do dziecka to my też byśmy chcieli, mężu już nie raz o tym mówił no ale rozum wygrywa język Mam nadzieję, że w przyszłym roku będziemy mogli się starać Embarassed
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mani_ani
guru
guru


Dołączył: 17 Lip 2013
Posty: 3497

PostWysłany: Czw 11 Lut 2016, 22:03    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kasia mnie już wychodzi 4. ósemka i o ile górne nawet nie wiem kiedy się pojawiły, to z dolnymi mam problem. Jedna wychodzi mi od dobrych paru lat i teraz bardzo rzadko daje o sobie znać, ale druga zaczęła niedawno i jest problem Rolling Eyes Troszkę pomaga psikanie dziąsła preparatem na ból gardła uśmiech No albo brania tabletek przeciwbólowych. Ja nauczyłam się tego, ze nie można dotykać tego miejsca, wtedy boli zdecydowanie mniej.

Jeśli chodzi o dziecko to my też planujemy w przyszłym roku. Może nawet w tym, zobaczymy. Na pewno Mąż musi się spokojnie obronić i fajnie jakby trochę odetchnął po tym, a potem zobaczymy. Zobaczymy jaką będę mieć pracę, czy będę chciała czekać na umowę na czas nieokreślony itd.
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
tynka2506
maniak
maniak


Dołączył: 24 Sie 2014
Posty: 1316
Skąd: Śląskie

PostWysłany: Pią 12 Lut 2016, 11:38    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mani_ani jak ja Ci zazdroszczę waszych wycieczek, na pewno będzie cudownie.

Ja odkąd jesteśmy małżeństwem jakoś zapomniałam o tych naszych wszystkich rocznicach z przed małżeństwa.

We znaki dają się moje zmiany nastrojów od wczoraj kłócę się z mężem o wszystko.
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Nasza codzienność Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 440, 441, 442 ... 486, 487, 488  Następny
Strona 441 z 488

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Zamknij

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.

Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.



Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group