kolor przewodni

[efkalinka]

rusnacci u nas dojazd na salę to 10-15 minut, więc to maks. Twoja sala też jest piękna i tańsza niż moja:) a to plus. Ciesz się, bo przynajmniej goście nie będą CI uciekać z sali do ogrodu:D
_________________

[rusnacci]

[efkalinka]

Oba nasze śluby będą wyjątkowe:D. Będę czekać na Twój i płakac, że mój już dawno minął.
_________________

[rusnacci]

pewnie, że będą cudowne każdy ma swoją chwilę, ja Ci będę zazdrościć, że już masz weselicho, w sumie już zazdroszę takich rzeczy jak przymiarka sukni itp bo to już same przyjemności
_________________

[efkalinka]

Spokojnie, role się niedługo odwrócą. Potem ja będę, mam nadzieję już z brzuchem patrzeć na Twój ślub.
_________________

[rusnacci]

ale fajnie ja dzidzię bym chciała tak ok. 1,5 roku po ślubie,ale zobaczymy jak to wyjdzie jeszcze nie dawno do szkoły chodziłam, a teraz ślub, ciąża - jakoś szybko to pędzi ale dobrze, w moim przypadku każdy rok jest lepszy od poprzedniego idę spać dobranoc :*
_________________

[olivia]

U nas kolor przewodni w sumie jeszcze jest omawiany pod każdym możliwym względem.
Miała byś fuksja, bo mi się taki podobał... Ale Połówek coś na nie...

W sumie do naszej sali raczej każdy kolor pasuje, bo jest neutralna.

Ps. My mamy ogród przy sali dużo, z placem zabaw, stolikami i jakaś tam obawa, że goście będą tam siedzieć jednak jest...
_________________

[efkalinka]

Myślę, że będą wychodzić tak po obiedzie, a potem, już przestaną.
Kolor możesz jeszcze spokojnie wybierać i przebierać. Aczkolwiek ja się uczepiłam swojego różu i nie odpuszczę. To pierwsze co pomyślałam i juz trafione.
_________________

[olivia]

Ja ostatnio zaczęłam rozmyślać nad takim jasnym fioletem.
No zobaczymy... czasu jest jeszcze na myślenie trochę.
_________________

[ameliag]

Ja bym chyba wolała takie klasyczne białe obrusy coś jak mają tutaj - http://www.hoteltex.pl/pl/konfekcja-obrusowa. Do tego ewentualnie jakieś fioletowe czy liliowe dodatki w postaci serwetek...