Forumowe "ciężarówki" II

[Kasztanowa]

Po 48 godzinach od porodu pobieraja dziecku krew na badania przesiewowe. Jak urodzisz w ciagu dnia, to po tych 48h mozesz dostac wypis. Jakj urodzisz wieczorem albo w nocy, to musisz do tego jeden dzien dodac
_________________

[korcia1802]

W moim szpitalu po sn były 3 doby a po cc 4 doby. A ja urodziłam w piątek o 18 a wyszłam we wtorek o 16.
_________________

[Lusilla]

Wiecie ze ja nawet nie pamietam ile w szpitalu bylam?
Pamietam,ze po cc na sali pooperacyjnej bylo mi strasznie zimno. Zalozenia cewnika nie zarejestrowalam,wiec prawdopodobnie zakladali mi go juz po znieczuleniu.
_________________

[ola_b]

Ja cc miałam w poniedziałek a wyszłam w piątek
_________________

[rkowalczyk]

Fotografia Ślubna Nowy Sącz i jedziemy wszędzie, tu znajdziesz wszystkie inf. http://fotograf-slub-nowy-sacz.pl

[kasia_90]

Bez kitu..
_________________

[Karolka12]

Dziękuję, dziękuję

To jeszcze jak szybko Wam się pojawił pokarm po cc?

Wczoraj na ostatnich zajęciach w szkole rodzenia (sama się o to musiałam dopytać), że po cc to pokarm nie pojawia się od razu tylko dopiero jakoś tak po ok 2 dniach.

A i jeszcze dowiedziałam się, że ten masaż shantala to jest baardzo polecany dla dzieci po cc ponieważ one z racji tego, że nie przeciskają się przez kanał rodny potrzebują potem w życiu więcej dotyku. Nie jest to regułą oczywiście ale potwierdziła to jedna z dziewczyn, które chodziły ze mną na szkołę. Jest przedszkolanką i mówi, że da się coś takiego zauważyć. Nie jest to w żaden sposób upośledzenie tylko po prostu dzieci albo cały czas czegoś muszą się przytulać albo mocniej dotykają inne dzieci i dlatego dobrze jest takie maluszki od razu po urodzeniu porządnie przytulać, masować i takie tam...
_________________

[rkowalczyk]

Fotografia Ślubna Nowy Sącz i jedziemy wszędzie, tu znajdziesz wszystkie inf. http://fotograf-slub-nowy-sacz.pl

[annna]

Karolka, u mojej przyjaciolki po cc pokarm pojawil sie w pierwszych godzinach po operacji juz
_________________

[korcia1802]

U mnie dopiero w 3 dobie był pokarm, ale i tak nie udało mi się rozhulac laktacji tak by wystarczało dla mojego glodomora i była dokarmiania mm i tak zostało.

Co do dotyku to moja Łucja ma lekko wzmożone napięcie mięśni i rehabilitujemy i masujemy się więc może coś w tym jest...
_________________