Forumowe "ciężarówki" II

[Kasztanowa]

Ja nie liczyłam ruchów w pierwszej ciązy i teraz też nie zamierzam, ważne że są, raz więcej, raz mniej, ale to też od mojej aktywnosci zalezy. Jak leze, to wiecej, jak caly dzien w ruchu, to albo nie czuje albo nie pamietam
_________________

[marlenqa]

Przyznam szczerze, że ja w pierwszej ciąży jakoś niespecjalnie liczyłam ruchy. Czym bliżej końca ciąży to i maleństwu gorzej się ruszać. I u mnie już Antek w brzucha tak nie fikał. Może mała odpoczywa- obserwuj ją.
dziewczyny a jaku Was z szyjką macicy tzn. jaką macie jej długość teraz, bądź jaką miałyście w pierwszym trymestrze
_________________

[Kasztanowa]

Ja nie wiem jaką mam, zawsze lekarka mówi, ze jest ok
_________________

[PatrycjaS19915]

To chyba oleję sprawę i nie będę liczyć, bo szczerze odkąd to robię chyba bardziej się stresuję... Naczytałam się znowu głupot i nic dobrego z tego nie ma.

Ja tak samo jak Kasztanowa, nie mam pojęcia jaką mam długość, ale jak jestem badana jest ok

[marlenqa]

U mnie zawsze mówi: wszystko w porządku tzn. zamknięta, twarda, i jej długość. I tu się teraz zastanowiłam ponieważ na ostatniej wizycie było coś ok. 2-2,5 cm. Nie skróciła się od ostatniej wizyty (i to najważniejsze), ale powinna być dłuższa na tym etapie ciąży. W pierwszej na pewno była dłuższa
_________________

[marlenqa]

Mam za dużo czasu w pracy i zaczynam świrować- pierwsza ciąża była łatwiejsza
_________________

[PatrycjaS19915]

No tak to czasem jest, że jak się za dużo myśli to zaczyna się świrować tak jak i ja teraz Będzie dobrze, nic się nie martw, gdyby coś było źle lekarz na pewno by Ci o tym powiedział.

[kasia_90]

Mi też zawsze mówi że ok i długości nie podaje co do odczuwania ruchów to ja jakbym zaczęła mierzyć to nie dość że mam nieregularne to czasem cały dzień ich nie czuję czasem się zastanawiam czy to wogóle są ruchy wolę nie zwracać na to uwagi bo już w ogóle przy moim schizowaniu byłaby masakra. Ważne że jak idę na wizytę to żeby lekarz mi powiedział że jest wszystko ok
_________________

[PatrycjaS19915]

Kasia rozmawiałam godzinę z koleżanką, ma termin na przyszłą środę. Opierniczyła mnie żebym się uspokoiła bo inaczej dziecko będzie kłębkiem nerwów i mąż przy mnie zwariuje Mówi że jej nawet do głowy nie przyszło żeby coś liczyć i żebym dała sobie na wstrzymanie i tak też zrobię. W piątek mam wizytę więc wtedy zobaczymy co i jak

[kasia_90]

Dobrze dziewczyna prawi ja dzis byłam u internisty bo mój lekarz chce widzieć wpisy od dentysty i internisty cukier około godziny po jedzeniu miałam 79, ekg ok i ciśnienie 130/70 czyli wszystko ok
_________________