Na wesela na które ja chodzę też są takie oficjalne podziękowania podczas wesela dla jednych to właśnie tradycja a dla mnie to trochę sztuczne. Nie widzę potrzeby żeby goście weselni oglądami jak ja oficjalnie dziękuję rodzicom za opiekę i wychowanie
Kiedy zorganizujemy podziękowanie przed błogosławieństwem wtedy będzie czas na płacz i wzruszenia a wesela to wesele. Śmiech, zabawa tańce i śpiewy ogólne szaleństwo
Nie miałabym nic w sumie przeciw oficjalnym podziękowaniom na weselu ale tu cały czas rozchodzi się o tego wujka który będzie tym moim ojcem w ten dzień. Dziwnie mi tak mu oficjalnie dziękować skoro mnie nie wychowywał a też pominąć go nie można bo jednak tym moim ojcem na weselu jest i wyglądało by to okropnie.
To co wymyśliłam wydaje mi się najlepszym wyjściem z sytuacji _________________
aga88 Msza to świetny pomysł Rodzice na pewno się ucieszą i będzie to dla nich więcej znaczyć niż kosz kwiatów itp. dany wieczorem w trakcie wesela...tym bardziej w Twojej sytuacji. Z resztą u nas coraz częściej spotykam się z tym, że młodzi dziękują rodzicom jeszcze w domu przed lub po błogosławieństwie i to nikogo nie dziwi także to jest każdego indywidualna sprawa _________________
Moim zdaniem podziękowania są potrzebne jest to jakiś obowiązek moim zdaniem za cały trud i wychowanie. Do tego powinniśmy wybrać jakiś fajny prezent upominek, który będzie zawsze im przypominał o tym. Może to być obraz piękny z przekazem jakimś lub inny sposób fajny na okazanie tego. Widziałam ładne takie obrazy w sklepie internetowym http://www.bimago.pl . Na pewno każdy znajdzie coś w stylu swoich rodziców. Zadowolenie gwarantowane.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
Strona 7 z 7
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach