Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pearl.jamka guru
Dołączył: 31 Paź 2013 Posty: 3322
|
Wysłany: Czw 12 Mar 2015, 13:34 Temat postu: |
|
|
U mnie pomiary u dwóch lekarzy w odstępie 15 godzin były prawie identyczne - 1mm na brzuchu rozjazdu było.
Jednego dnia pod wieczór miałam usg połówkowe a drugiego dnia w południe - wizyta u swojego gina, który ma gorszy sprzęt niż spec. od usg _________________ Wiadro cierpliwości przyjmę! Pilnie! |
|
Powrót do góry |
|
|
Carla guru
Dołączył: 07 Cze 2010 Posty: 3614
|
Wysłany: Czw 12 Mar 2015, 13:44 Temat postu: |
|
|
ccc
Ostatnio zmieniony przez Carla dnia Wto 31 Maj 2022, 20:04, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
e-nina guru
Dołączył: 11 Mar 2010 Posty: 2492 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Czw 12 Mar 2015, 13:55 Temat postu: |
|
|
u mnie tez lekarz trafił,na 3 dni przed datą wywołania porodu,lekarz określił że Lena w dniu urodzin będzie ważyła 3100.Urodziła się mając 3080 kg _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
gabi8_9 maniak
Dołączył: 04 Lip 2010 Posty: 1436
|
Wysłany: Czw 12 Mar 2015, 14:06 Temat postu: |
|
|
ewelajn spokojnie dasz rade , ja urodziłam 4-kilogramowe dziecko po 2 godzinach partych , moje powozie nie jest idealne tak jak przed porodem tylko dlatego że troszkę musieli mnie poszyć . A narządy po ciąży zawsze troszkę opadają co byśmy nie robiły,jakie dziecko nie urodziły małe czy duże , taka jest nasza fizjologia. Ja miałem idealnie oszacowana wagę dziecka. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewelajn moderator
Dołączył: 30 Sie 2011 Posty: 13532 Skąd: za 7 górami, za 7 lasami...
|
Wysłany: Czw 12 Mar 2015, 14:40 Temat postu: |
|
|
Do 4kg to pewnie i ja urodzę, dopiero powyżej 4 kg to już mam wątpliwości
miednicy nie powinna mierzyć polożna ? i da się to wcześniej ustalić czy dopiero w szpitalu?
Carla- też świetnie,że nie chcieli nic dokładnie powiedzieć, tylko Cie wymękolili i co w takiej sytuacji w przyszłości przy kolejnym raczej cc prawda ? musiałaby być dużo mniejsza głowka żeby szanse były na SN? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
nheledore moderator
Dołączył: 15 Lip 2011 Posty: 6798 Skąd: K/T
|
Wysłany: Czw 12 Mar 2015, 15:11 Temat postu: |
|
|
pearl.jamka napisał: | U mnie pomiary u dwóch lekarzy w odstępie 15 godzin były prawie identyczne - 1mm na brzuchu rozjazdu było.
Jednego dnia pod wieczór miałam usg połówkowe a drugiego dnia w południe - wizyta u swojego gina, który ma gorszy sprzęt niż spec. od usg |
No tak, ale w połowie ciąży dziudziuś jeszcze się w miarę mieści w kadrze, a pod koniec widać za jednym zamachem brzuch, udo albo głowę i zazwyczaj z nich lekarz określa, więc wtedy dużo łatwiej o pomyłkę, a i weryfikacja jest zwykle bardzo szybka
ewelajna, a serio myślisz, że 200 albo 300 gramów jest przy takim ciężarze różnicą
Mnie by kilkaset gramów w jedną i drugą stronę różnicy nie zrobiło
Najważniejsze, żeby się głowa przecisnęła, a ona jest do tego przystosowana, potem to już robota położnej. Ja miałam żel położniczy, ale w sumie nie wiem, czy jakakolwiek była różnica |
|
Powrót do góry |
|
|
lamika88 uzależniony
Dołączył: 30 Maj 2012 Posty: 920
|
Wysłany: Czw 12 Mar 2015, 15:43 Temat postu: |
|
|
Wszystko też zależy właśnie od wymiarów kobiety. Ja 3 kg bąbla nie mogłam urodzić sn i zrobili mi cesarkę bo dziecko było za duże i wcale się nie zsuwało w dół tylko zablokowało ponad wchodem czy jak to sie tam nazywa i skurcze nic nie dawały, nawet szyjka się nie skracała skoro dziecko na nią nie napierało A są dziewczyny, że i 5 kg urodzą sn tak lekko jakby 2 kg rodziły więc się nie stresujcie na zapas dziewczyny _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justyna*** maniak
Dołączył: 13 Lis 2011 Posty: 1442
|
Wysłany: Czw 12 Mar 2015, 15:54 Temat postu: |
|
|
Ewelajna, luz i bez nerw Co do cukrzycy to zwykle na niej najbardziej "pasie sie" brzuszek. Ja byłam na takim etapie, ze brzuszek wyprzedził terminy o 4 tygodnie, glowa o 5, nóżki o 2 i mały nie mieścił się w statkach centylowych dla swojego tygodnia i dla kolejnego. A byłam już wtedy na diecie. W 31 tygodniu miał 2400. Teraz w 36 ma 3200. I na końcówce przystopowal. Jeszcze dziś byłam na usg bo tydzień temu glowa była na 38 tydzień i wciąż rosła. Było ryzyko, ze jak w tym tempie będzie rosnąć dalej to jej nie przepchne. No ale zwolniła. Pamiętaj, ze przyrost nie zawsze jest taki sam , ze to się zmienia. Jeśli chcesz żeby córcia rosła wolniej to ogranicz węglowodany proste. Na cukrze babel najbardziej się pasie.
Pearl, rodzenie dużego dziecka nie u każdej kobiety gwarantuje trwałe szkody. To zależy od wielu czynników nie tylko od wagi dziecka.
A ja jutro odtrabie odnoszenie |
|
Powrót do góry |
|
|
niemampomyslu maniak
Dołączył: 19 Lip 2012 Posty: 1454 Skąd: śląsk/łódzkie
|
Wysłany: Czw 12 Mar 2015, 16:31 Temat postu: |
|
|
Lo matko jedyno, jakie rozkminy
To ja po wczorajszej wizycie moge sie pochwalic, ze Lila rosnie na idealneg przecietniaka, wazy (+/-, wiadomo) 2500 takze o hipotrofii nie ma juz mowy, ale problemow i rozkmin na wyzej poruszany temat mi oszczedzi, z czego jestem baardzo zadowolona ;D No idealnie =)
Ale, ale wbrew wczesniejszym ustaleniom, jeszcze sobie nie pohasam, bo jest niziutko, a poniewaz napinan coraz wiecej zamiast mniej i troche bola, to musze dolezec ta koncowke.. Co prawda do 37 nie da rady, bo za tydzien w koncu, po 4 miesiacach, jedziemy do rodzicow, ale 36+2 to juz nie tak zle, z reszta i tak nie mam zamiaru rodzic przed terminem, tak jak mowilam, czuje, ze przenosze Ale dobra, na wszelki wypadek jeszcze poleze te kilka dni
A pozniej mam mnostwo roboty, nic nie wyprane, nie wyprasowane, nie posprzatane torba nie gotowa, wiec ma siedziec, moze nawet do maja bo ja mam duzo roboty xD Wczesniej bylam bardziej napalona, teraz juz mi sie nie chce rodzic ani nic przygotowywac Ale zeby nie bylo, nie ze strachu, porodu sie nie boje ani troszeczke, po prostu mi sie nie chce, tak faajnie sie lezy i opierdziela i spi do 12 <3
Justyna, noo to ja juz gratuluje _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justyna*** maniak
Dołączył: 13 Lis 2011 Posty: 1442
|
Wysłany: Czw 12 Mar 2015, 16:38 Temat postu: |
|
|
Ja to się podniecalam co to ja nie zrobię jak wstane a jak wstałam to się okazuje, ze ledwo czlapie. W krzyzu tak boli, pachwiny ciagna, brzuch się spina. Ała. No ale chyba jeszcze nie rodze tylko się nasiedzialam dziś w poczekalni i w aucie.
Dziś u nas 36w6d według om. Nie mogę uwierzyć ze prawie donosilam. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |