|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pearl.jamka guru
Dołączył: 31 Paź 2013 Posty: 3322
|
Wysłany: Sob 31 Sty 2015, 23:21 Temat postu: |
|
|
madziab9 - no dlatego jak słysze tylko słowo "Polna" to mnie nosi... jak robiłam NIFTY to w przychodni którą prowadzi ordynator położniczego i jego syn i mooocno mi dawali do zrozumienia, że powinnam zmienić lekarza prowadzącego na pana profesora, bo to taki super lekarz. Jak powiedziałam, że jeśli wszystko będzie z dzieckiem ok to nie zamierzam w ogóle w tym mieście rodzić to jakąś dziwną minę zrobili.
Ja wiem, że dla maluszka warto znieść wszystko i jeśli trzeba to trzeba -tam jednak mają najlepszy sprzęt i lekarzy dla noworodków i mogą naprawdę szybko działać, ale stosunek do kobiet jest poniżej wszelkiej krytyki. _________________ Wiadro cierpliwości przyjmę! Pilnie! |
|
Powrót do góry |
|
|
gosia86 gaduła
Dołączył: 11 Lut 2012 Posty: 433 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 1 Lut 2015, 8:43 Temat postu: |
|
|
Czy takie bóle krzyżowe i jakby miesiączkowe mogą coś już przepowiadać? Od wczoraj mnie dopadają. A już zapomniałam jak to jest . _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rashel maniak
Dołączył: 13 Maj 2013 Posty: 1613
|
Wysłany: Nie 1 Lut 2015, 10:01 Temat postu: |
|
|
pearl.jamka napisał: | madziab9 - no dlatego jak słysze tylko słowo "Polna" to mnie nosi... jak robiłam NIFTY to w przychodni którą prowadzi ordynator położniczego i jego syn i mooocno mi dawali do zrozumienia, że powinnam zmienić lekarza prowadzącego na pana profesora, bo to taki super lekarz. Jak powiedziałam, że jeśli wszystko będzie z dzieckiem ok to nie zamierzam w ogóle w tym mieście rodzić to jakąś dziwną minę zrobili.
Ja wiem, że dla maluszka warto znieść wszystko i jeśli trzeba to trzeba -tam jednak mają najlepszy sprzęt i lekarzy dla noworodków i mogą naprawdę szybko działać, ale stosunek do kobiet jest poniżej wszelkiej krytyki. |
Tia... Mojej kuzynce rzucano się na brzuch, wypychano dziecko siłą, póżniej kleszcze i wacum, ostatecznie cesarka na cito, więc ma piękną, pionową blizne...
Póxniej 3 dni na OIOMie nie przytomna, bo dostała takie końskie dawki leków ;/ , a dziecko w dyżurce pielęgniarek, bo miejsca dla niego na oddziałach nie było ;]
Kazali jej rodzić naturalnie z zatruciem ciążowym, problemami z nerkami, gdzie miała zalecenia do CC.
Rodziła 7 lat temu, do dzisiaj w ciążę zajść nie może. Lekarz, u ktorego była po porodzie, pytał co za rzeżnik ją ciął i szył, bo macice ma pocharataną :/
Ale cokolwiek udowodnić było ciężko, więc odpuściła, szcześliwa że z dzieckiem żyją...
Ale, mój syn po porodzie był wieziony tam na oddział neonatologii. I gdyby nie oni, to by nie żył... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justyna*** maniak
Dołączył: 13 Lis 2011 Posty: 1442
|
Wysłany: Nie 1 Lut 2015, 11:08 Temat postu: |
|
|
Rashel napisał: | Oj może nie poruszajcie takich tematów tutaj. Heh nie jedna się za bardzo zdenerwuje... |
Popieram. Dziewczyny, o tragicznych historiach to piszcie gdzie indziej. Po co mamy się stresować wszystkimi tragediami tego świata. Niektóre mają znacznie bliżej do porodu niż Wy... |
|
Powrót do góry |
|
|
pearl.jamka guru
Dołączył: 31 Paź 2013 Posty: 3322
|
Wysłany: Nie 1 Lut 2015, 11:21 Temat postu: |
|
|
A ja donoszę, że Antek ma się lepiej. Co prawda nieprędko będzie można oszacować zmiany w mózgu ale rokowania są lepsze niż zaraz po urodzeniu.
Rashel - no właśnie, to jest tak, że nic nie jest czarno-białe. W tym samym szpitalu jak rodziła laska, którą kiedyś w pracy zastępowałam to piękną akcję miała - szybkie cc i 10min po porodzie jej syn już był na stole operacyjnym i naprawiali mu serduszko (wrodzona wada serca zdiagnoznowana w ciąży). _________________ Wiadro cierpliwości przyjmę! Pilnie! |
|
Powrót do góry |
|
|
Rashel maniak
Dołączył: 13 Maj 2013 Posty: 1613
|
Wysłany: Nie 1 Lut 2015, 11:32 Temat postu: |
|
|
pearl.jamka napisał: | A ja donoszę, że Antek ma się lepiej. Co prawda nieprędko będzie można oszacować zmiany w mózgu ale rokowania są lepsze niż zaraz po urodzeniu.
Rashel - no właśnie, to jest tak, że nic nie jest czarno-białe. W tym samym szpitalu jak rodziła laska, którą kiedyś w pracy zastępowałam to piękną akcję miała - szybkie cc i 10min po porodzie jej syn już był na stole operacyjnym i naprawiali mu serduszko (wrodzona wada serca zdiagnoznowana w ciąży). |
Dlatego "Polna" dzieli się na dwa obozy - tych, których dzieci żyją dzięki personelowi i lekarzom i tych, którzy to miejsce uważają za rzeźnie...
ALE - chyba większość szpitali ma jakieś mniejsze czy wieksze rysy na "honorze"...
I zmieńcie/my temat, bo wystarczy takich w tv, prasie i necie. Dziewczyny niech się ciesza z ciąż i będą spokojne do samego końca _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
martens uzależniony
Dołączył: 10 Kwi 2012 Posty: 748 Skąd: śląsk
|
Wysłany: Nie 1 Lut 2015, 13:39 Temat postu: |
|
|
A ja od piątku w szpitalu twardnień, napinań było coraz więcej leki nie pomagały więc niestety musiałam zostać na oddziale. Całe szczęście nie ma widocznych skurczy na ktg, szyjka idealna . Dostaje sterydy i kupę leków po których czuję się lepiej U Małej wszystko dobrze waży 1369, przepływy ok, wymiary idealne jak na swój tydzień Mam nadzieję, że wytrzymamy jeszcze trochę w dwupaku. _________________ 7.06.2014 ♥
|
|
Powrót do góry |
|
|
pearl.jamka guru
Dołączył: 31 Paź 2013 Posty: 3322
|
Wysłany: Nie 1 Lut 2015, 14:30 Temat postu: |
|
|
martens - trzymam kciuki! Będzie dobrze. _________________ Wiadro cierpliwości przyjmę! Pilnie! |
|
Powrót do góry |
|
|
kamilka maniak
Dołączył: 13 Kwi 2012 Posty: 1690
|
Wysłany: Nie 1 Lut 2015, 15:03 Temat postu: |
|
|
Wszystko co napisałyście jest idealnym podsumowaniem moich dwóch poglądów
1. Trzęsę tyłkiem przed porodem po terminie (całe szczęście mnie to nie spotkało - najprawdopodobniej tylko dzięki mojemu lekarzowi)
2. Nie uważam podziałów na szpitale lepsze i gorsze - ja rodziłam w największej rzeźni w moim mieście i miałam poród idealny i opiekę idealną _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
pearl.jamka guru
Dołączył: 31 Paź 2013 Posty: 3322
|
Wysłany: Pon 2 Lut 2015, 10:24 Temat postu: |
|
|
Pytanko mam.
Czy miała któraś z Was echokardiografię płodu? Jeśli tak, to w którym tygodniu? _________________ Wiadro cierpliwości przyjmę! Pilnie! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|