Nasza wesoła wielkostopa Agatka :P

[Carla]

sdas

[asik]

To raczej tymczasowe zachowanie i pewnie jej przejdzie.
Jeśli jednak będzie się utrzymywało (i nie mówię tu o tygodniu czy miesiącu ale dłużej) to wtedy zaczerpnęłabym porady u neurologa. Ale jeśli się martwisz to też zawsze możesz udać się do neurologa, od pediatry wystarczy skierowanie albo prywatnie.
_________________

[Karolina1984]

Myślę żeby dać jej jeszcze miesiąc. Najbardziej mnie dziwi to- że zostawiona sama sobie w łóżeczku z właczoną pozytywką- uśmiecha się do niej. Kiedy któreś z nas pojawi się nad łóżeczkiem- uśmiech znika .
_________________

[lauraire]

Jeśli Cię to niepokoi to idź do neurologa z dzieckiem. Przynajmniej ja bym poszła.

[annn]

Karolina przyznam że Twoja sytuacja z mamą wygląda dosyć nieciekawie. Moi rodzice też czepiają się że dziecko jest za lekko ubrane, że mam koniecznie dawać jej herbatę, (choć uważam że jeszcze nie ma takiej potrzeby, karmię tylko piersią) i to koniecznie słodką, bo jak to powiedział mój tato: Ty też pijesz słodką to i dziecko musi! A jak powiedziałam że ja nie słodzę, to powiedział: oj tam, ale jak byłaś mała to słodką piłaś na moją mamę, która uwielbia chodzić po lekarzach nie działają takie argumenty jak: "bo lekarz zalecił to czy tamto", zawsze twierdzi że "lekarze się nie znają" ona wie WSZYSTKO lepiej Na to chyba nie ma rady.
_________________

[Karolina1984]

Cóż, moja teściowa też "wszystko wie"- patrzy na mnie jak na idiotkę, że dziecko JESZCZE NIE SZCZEPIONe. Pewnie w jej głowie zaraz zejdzie na WZW B .... także nawet nie dyskutuję, bo argumenty, że w wielu krajach gdzie zdrowie noworodków jest na najwyższym poziomie- szczepi sie od 7 miesiąca lub od roku- nie ma rozmowy.
Już mnie podpytuje, kiedy to Agatka zacznie jeść coś innego niż mleko- gwoli przypomnienia, dziecko mniej niż 10 dni temu skończyło 2 miesiące

A co do zaleceń lekarzy czy pielęgniarki- ja nie zawsze słucham., bo i nie zawsze mówią mądrze

Na razie pogodziłąm się ze sposobem bycia młodej i tym, że póki co większe zainteresowanie w niej wzbudzają przedmioty i dźwięki, niż my . Może tak już ma i tyle.
_________________

[pearl.jamka]

Karolina a karmisz małą jeszcze swoim mlekiem?
_________________
Wiadro cierpliwości przyjmę! Pilnie!

[Karolina1984]

Nie , nie - już dawno nie karmię....
OD czasu pierwszego antybiotyku, czyli chyba po 4 tygodniu jej życia.
Raz, mleko jest w ilościach 5-10 ml na dobę, dwa, nie ma po co "rozbujać" laktacji jeszcze raz, bo jak nie mogłam karmić to od razu wróciłam do fajek.
_________________

[Karolina1984]

Jezu.

Kamień z serca.
Tyle czasu żyłam z podejrzeniem u Agatki małogłowia- główkę przy urodzeniu miała w 3 centylu, wzrost w 90 , klatkę większą od główki, dysproporcja się pogłębiała.

No i główka ruszyła nareszcie.
Na dziś:
obwód głowy 39 cm
klatka piersiowa 40,5 cm
Wzrost niemiarodajny, bo nic nie chciała nawet delikatnie przeprostować nóżek, centymetrem wyszło wstępnie 66,5 cm
waga 6220 g

Wszystko wychodzi na prostą, wszystko w porządku, tylko główki nie podnosi na brzuszku
Za to zabiera się do siadania .
I chyba ząbek będzie szedł W takim wieku
_________________

[nimfa]

Karolina u nas zęby tez było bardzo wcześnie...
_________________