Mamusiowe pogaduszki

[pluszak]

Mnie wypadały , wypadają nadal ale dużo mniej niż wcześniej, ale nie ma reguły, moja koleżanka w ciąży nie straciła ani jednego, wręcz jej zgęstniały, można się było na nich huśtać

A zęby, cóż, mi też leciały, udało mi się nawet jednego złamać na cukierku...
_________________

[kamilka]

Oj, ciekawa też jestem co tam w moich zębach słychać... Przed porodem już się nie wybiorę, bo nie nadaję się do tego, żeby leżeć na fotelu przez godzinę czy półtorej, bo tyle średnio trwa wizyta u mojego stomatologa...
_________________

[madziab9]

Hehe Kamilka po porodzie też nie będzie tak łatwo się wyrwać na godzinkę półtorej
_________________

[annn]

Mi w ciąży włosy wypadały przez pierwsze 2 trymestry, ale tak jak i przed ciążą, w trzecim trymestrze i do skończenia przez Alusię 2 miesięcy, nie wypadały praktycznie wcale. A od około 3 tygodni - lecą na potęgę. Już niedługo będę łysa! Właściwie to nie wiem czy to też nie przez zmianę szamponu, czy to się po prostu zbiegło w czasie.

Jeżeli chodzi o zęby to nic się nie działo, byłam na kontroli miesiąc przed porodem, i nic przez okres ciąży się nie wydarzyło.
Także widzę że u każdej jest inaczej.
_________________

[Martylda]

W ciąży też mi wypadały i do tego miałam masakryczny łupież, minęło jakoś w połowie ciąży a teraz powtórka z rozrywki. A taką miałam nadzieję że po ciąży mnie ominie, bo nie specjalnie w drugiej połowie przybyło mi włosów. Chyba po zakończeniu karmienia trzeba się będzie wybrać do dermatologa.
W ciąży jak i teraz jak mi zaczęły wypadać włosy to je skróciłam o połowę prawie i samo to ciut pomogło. Albo tylko takie wizualne wrażenie
_________________

[nimfa]

Martylda przecież jak karmisz też możesz iść do dermatologa.
_________________

[Martylda]

Wiem że mogę, ale na niewiele się to zda, bo powie mi że to przez karmienie i mam przyjść jak przestanę karmić albo że nie może mi nic dać bo karmię
_________________

[shadow's wife]

Napisz do dziewczyn z Kwartalnika laktacyjnego, może one podpowiedzą Ci gdzie masz iść, może ktoś Ci jednak pomoże.
_________________

[Martylda]

Może to dobry pomysł, muszę zrobić jeszcze wywiad środowiskowy do kogo się udać z tym problemem
_________________

[nimfa]

no dokładnie, ja z takim podejściem 2 lata bym do lekarzy nie chodziła...faktycznie podczas karmienia wielu rzeczy nie można, ale coś tam zawsze wymyślą.
_________________