|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kingarej kandydat
Dołączył: 06 Paź 2014 Posty: 45
|
Wysłany: Pon 6 Paź 2014, 19:18 Temat postu: |
|
|
Jak nazwisko Ci się podoba to raczej nie ma problemu, gorzej jak trudno Ci rozstać się ze swoim, a nowe kompletnie nie pasuje do imienia:D ja się nie zdecydowałam na zmianę nazwiska pozostałam przy swoim. |
|
Powrót do góry |
|
|
Ayame kandydat
Dołączył: 04 Wrz 2014 Posty: 28 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 7 Paź 2014, 15:37 Temat postu: |
|
|
Ja zostawiam swoje. I potencjalne dzieci tez będa miały moje. Mój partner chyba zostanie przy swoim, choc była rozważana zmiana z jego strony. |
|
Powrót do góry |
|
|
Marti1987 gaduła
Dołączył: 06 Wrz 2014 Posty: 263
|
Wysłany: Pią 10 Paź 2014, 9:01 Temat postu: |
|
|
Ja też się zastanawiam nad zostaniem przy swoim... kiedy tylko o tym mówię znajomi na mnie dziwnie patrzą _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
kingarej kandydat
Dołączył: 06 Paź 2014 Posty: 45
|
Wysłany: Pią 10 Paź 2014, 22:02 Temat postu: |
|
|
No niestety nie dla wszystkich taka decyzja jest zrozumiała, większość robi tak jak nakazuje tradycja, a nie tak jak chce. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mel_Si gaduła
Dołączył: 12 Paź 2014 Posty: 431 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pon 13 Paź 2014, 9:13 Temat postu: |
|
|
Ja biorę za męża mojego R. w całości, łącznie z jego nazwiskiem
A co do zaproszenia... jeśli kobieta jest już po ślubie cywilnym i przyjęła nazwisko męża, to w zaproszeniu powinna wpisać właśnie to nazwisko, np. Anna Kowalska*; ewentualnie w nawiasie może dopisać swoje panieńskie, np. Anna Kowalska* (Nowak)**. Myślę, że błędem nie byłoby też wpisanie: Anna Nowak-Kowalska
* nazwisko po mężu
** nazwisko panieńskie _________________ Dum spiro, spero...
|
|
Powrót do góry |
|
|
łaciate kandydat
Dołączył: 22 Paź 2014 Posty: 26
|
Wysłany: Sro 22 Paź 2014, 11:49 Temat postu: |
|
|
podwójne |
|
Powrót do góry |
|
|
czerwony kotek uzależniony
Dołączył: 26 Sie 2012 Posty: 567 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Czw 23 Paź 2014, 12:32 Temat postu: |
|
|
mi do tej pory zdarzają się pomyłki... miałam ochotę w głos się roześmiać przed przesłuchaniem w sądzie z tego... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
rammsteinowa kandydat
Dołączył: 26 Lip 2013 Posty: 60 Skąd: Görlitz
|
Wysłany: Nie 26 Paź 2014, 6:58 Temat postu: |
|
|
edyta88 napisał: | Ja biorę nazwisko męża. Moje źle mi się kojarzy. Mam je po ojcu który od nas odszedł. Poza tym kiedyś prawie wszystkie kobiety brały nazwisko męża i ta tradycja mi się podoba |
Ja również mam taką sytuację. Od mojego ok.5 roku życia moja Mama w znoju wychowywała mnie i mojego brata sama. Dała z siebie wszystko i niezmiernie ją kocham! Wiadomo, że rodziców się nie wybiera, ale ja ze swoim ojcem mam niestety złe wspomnienia i chętnie pozbędę się jego nazwiska (mój brat i moja mama już kilka lat temu zmienili nazwisko - na panieńskie mamy, ja czekałam z tym na zamążpójście). Nazwisko mojego narzeczonego jest dość pospolite, ale kochając go i wiedząc, jakim jest wyjątkowym człowiekiem, będę z dumą nosić jego nazwisko! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mel_Si gaduła
Dołączył: 12 Paź 2014 Posty: 431 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Nie 26 Paź 2014, 15:27 Temat postu: |
|
|
Myślę, że w całym tym ślubnym "zamieszaniu" nie ma nic bardziej ekscytującego, jak przyjęcie nazwiska męża Niezależnie, czy mi się podoba jego nazwisko, czy nie - przyjęcie jego nazwiska, to chyba też jeden z najważniejszych dowodów na moją miłość i gotowość pójścia przez życie razem. Tak było od dawien dawna i moim zdaniem tak być dalej powinno
Kiedyś jeszcze przyjmowało się żeńskie odpowiedniki - formę dzierżawczą, która sugerowała przynależność do męża poprzez końcówkę -owa lub -na, np. Jan Piętka, ale Janina Piętkowa Stąd nawet wzięła się nazwa miasta - Częstochowa - to tak w ramach ciekawostki, gdyby ktoś nie wiedział lub był zainteresowany
Znam też przypadek, że mąż przyjął nazwisko po swojej żonie - właśnie ze względu na to, że wyparł się własnego ojca, nie chciał mieć z nim nic wspólnego, nie chciał nosić jego nazwiska, wolał przejąć nazwisko żony. To trochę dziwna sytuacja, ale jeśli ojciec był skurw...m, to mnie wcale nie dziwi. _________________ Dum spiro, spero...
|
|
Powrót do góry |
|
|
agatka.kruk bywalec
Dołączył: 22 Lip 2014 Posty: 170
|
Wysłany: Sro 29 Paź 2014, 21:36 Temat postu: |
|
|
W naszym przypadku ślub cywilny pojawił się bardzo szybko - w ogóle tego nie planowaliśmy. Ba nawet dużo wcześniej zamówiliśmy już gotowe zaproszenia ;/ Do swojego nazwiska dodałam męża, także mam dwuczłonowe, ale zaproszenia na ślub kościelny stwierdziliśmy że zostawimy już takie jak mamy i nie będziemy ich zmieniać. Mąż stwierdził, że to żadna różnica jakie nazwisko będzie w zaproszeniu przecież i tak wszyscy zaproszeni będą wiedzieć kto ich zaprasza
A co do nazwiska, to tak szybko jak się zdecydowałam że zostawię swoje i dodam męża, tak szybko zaczęłam żałować swojej decyzji. Stwierdziłam, że to jest bez sensu i gdybym mogła jeszcze raz wybierać przyjęłabym męża.Ale cóż zrobić, chwilowa chęć pokazania swojej niezależności w USC i się stało. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|