Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nheledore moderator
Dołączył: 15 Lip 2011 Posty: 6798 Skąd: K/T
|
Wysłany: Sro 26 Mar 2014, 9:19 Temat postu: Nheleniątko |
|
|
Dzień dobry, jestem Nheleniątko.
Rodzice długo mnie wołali i prosili, żebym się zjawiło w ich życiu, ale ja, po mamie, jestem uparciuchem. Poza tym, moja mama musiała się nauczyć pokory i tego, że nie na wszystko w życiu ma się wpływ, że czasem trzeba tylko mocno wierzyć i że się nie wolno poddawać. Ponieważ zaczęła się poddawać, a tata zupełnie nie wiedział, co robić, gdy tak nagle smutniała: jestem. Tym razem to ja poprosiłem Boga, a on się zgodził.
Na razie nie wiem, czy chcę być dziewczyną, czy chłopcem, a moim rodzicom to zupełnie obojętne, więc jestem "ono"
U mnie codziennie coś nowego, a to domek mi sporo urośnie, a to ciałko żółtkowe, aż wreszcie... serduszko. Z tym serduszkiem to cała historia. W poniedziałek mama z tatą jechali do szpitala, bo podobno to niedobrze, jeśli się krwawi w ciąży. Ja nie wiem. Spałem.
Przyjął nas lekarz, którego mama zna i który będzie prowadził ciążę. Dokładnie zbadał, powiedział, że wszystko wygląda dobrze, choć jestem trochę mały (czy ja wiem? Mam wrażenie, że to, z czego powstanie moja głowa jest wielkie jak globus, ale co ja się mogę znać).
Jak już zrozumiałem, że to chyba coś poważnego i że mama się martwi, pokazałem w całej krasie serce, które razem z mamą wyprodukowaliśmy. To ją rozczuliło i uspokoiło, że na pewno wszystko będzie dobrze.
Mama musi tylko leżeć (wywinęliśmy się od leżenia w szpitalu), chodzić na częste kontrole do lekarza i modlić się za mnie
Tak czy inaczej, w domu jest teraz niezły cyrk, bo mamę wkurza takie przymusowe leżenie, tata ma na razie ubaw, a ja wraz z sercem podskakuję ze śmiechu i radości. Chcę im jak najszybciej urosnąć, żeby dołączyć do tych ich zabaw.
Nie pokażę Wam mojego zdjęcia, bo jestem jeszcze niewyględny, mam 2,2mm i czasem samo się zastanawiam, gdzie jest co
Mamy też z mamą mnóstwo pracy, bo musimy wyprodukować dla mnie masę części ciała- nie mam jeszcze rąk ani nóg, dopiero się zaczyna zamykać cewa nerwowa (mamo, jedz kwas foliowy!), a to wszystko jest baaaardzo męczące.
Lekarz mówi o mnie "dzidziuś" i moja mama bardzo go za to lubi, a mnie to wkurza, bo jak na dzidziusia, to mam roboty, jak przymierzając górnik na kopalni. Codziennie rosnę wraz z moim domkiem, produkuję tysiące nowych komórek, stale mi coś nowego wyrasta (mam ogon ) i ogólnie, straszna orka.
Mama na L4, nie wiem, co to znaczy, chyba tylko tyle, że nie jeździmy już samochodem, a szkoda, bo codziennie rano śpiewała na cały głos razem z Arką Noego "Ja jestem, ja czuję, moje serce bije". Słowo daję, dorośli są dziwni
(Mama właśnie pomyślała, bo jeszcze nie wie, że ja słyszę wszystkie myśli, że ta powieść w odcinkach będzie się pojawiała często, skoro przymusowo leży całymi dniami )
Pozdrawiam.
Nheleniątko. |
|
Powrót do góry |
|
|
e-nina guru
Dołączył: 11 Mar 2010 Posty: 2492 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Sro 26 Mar 2014, 9:28 Temat postu: |
|
|
no to czekamy na dalsze Wasze losy z historii zwanej ŻYCIEM na pocieszenie dodam,że i ja napracowałam się u moje mamy w brzusiu ale opłacało się-jestem,biegam,mówię i rozrabiam i też tak jak Ty idę DROGĄ ŻYCIA Rośnij Ono bo po drugiej stronie brzuszka jest ekstra
Starsza koleżanka Lenka z mamą _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
agattt moderator
Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 13577
|
Wysłany: Sro 26 Mar 2014, 9:31 Temat postu: |
|
|
Nhele aj low ju! A Nheleniątko to już w ogóle uwielbiam _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kithy maniak
Dołączył: 01 Kwi 2012 Posty: 1310
|
Wysłany: Sro 26 Mar 2014, 9:32 Temat postu: |
|
|
Bardzo wzruszające Będziemy czekać na kolejne wieści Nhele jeśli to nie tajemnica ile w sumie się staraliście? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
nheledore moderator
Dołączył: 15 Lip 2011 Posty: 6798 Skąd: K/T
|
Wysłany: Sro 26 Mar 2014, 9:37 Temat postu: |
|
|
Dla Lenki buziaki, dla Agatttki tulaski
Kithy, od maja 2012. |
|
Powrót do góry |
|
|
oli_a guru
Dołączył: 05 Sie 2012 Posty: 2139 Skąd: AT
|
Wysłany: Sro 26 Mar 2014, 9:39 Temat postu: |
|
|
Super wątek!! Będziemy z Oliverkiem częstymi gośćmi:) gratuluje Nehele! Dbaj o Was _________________ Patryk <3
Oliver <3
|
|
Powrót do góry |
|
|
atina guru
Dołączył: 11 Paź 2010 Posty: 4955 Skąd: honolulu
|
Wysłany: Sro 26 Mar 2014, 9:43 Temat postu: |
|
|
Ale świetnie się czytało Gratuluję wątku Nheleniątka Dbajcie o siebie wzajemnie _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosia86 gaduła
Dołączył: 11 Lut 2012 Posty: 433 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sro 26 Mar 2014, 9:49 Temat postu: |
|
|
Gratuluję Nheledore Dbaj o Was i leż - choć wiem, że to nie łatwe. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasia_90 guru
Dołączył: 19 Sie 2013 Posty: 4297 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Sro 26 Mar 2014, 9:51 Temat postu: |
|
|
O matko jakie to piękne Dziękuję Ci za taki opis mi się normalnie łzy puściły.. przede wszystkim GRATULUJĘ i trzymam kciuki by maleństwo rosło zdrowe i tak przemiłe jak jest teraz _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
pluszak guru
Dołączył: 09 Lis 2011 Posty: 2162 Skąd: TRN
|
Wysłany: Sro 26 Mar 2014, 9:52 Temat postu: |
|
|
Michałek potwierdza, że sporo pracy było, ale wszystko udało się super dopracować
Rośnij Nheleniątko duże, silne i zdrowe _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |