|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
czerwony kotek uzależniony
Dołączył: 26 Sie 2012 Posty: 567 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pon 10 Lut 2014, 14:04 Temat postu: |
|
|
Znam na pamięc przysięgę cywilną, ale będę polegac raczej na urzędniczce, pewnie ze stresu zapomnę _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Escherichia guru
Dołączył: 21 Lip 2013 Posty: 3165 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 10 Lut 2014, 15:02 Temat postu: |
|
|
My będziemy mówić z pamięci. Jasne, że w stresie można zapomnieć ale ksiądz czuwa i w razie czego podpowie.
Przysięga powtarzana moim zdaniem potrafi trochę "brzydko" wyglądać, szczególnie jeśli robi się dłuuugie przerwy co parę słów i wychodzi to bardzo nienaturalnie. Jakoś tak zawsze pamiętam, że "ślubuję ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz że cię nie opuszczę aż do śmierci" wychodziło mniej więcej tak: i ślubuję ci .... Miłość... Wierność... I uczciwość małżeńską... oraz... że cię nie opuszczę... aż do śmierci... Tak mi dopomóż... Panie Boże... Wszechmogący... itp.
Chociaż uważam, że i tak jest postęp, bo księża nie mówią już bezpośrednio do mikrofonu. Jako dziecko jak chodziłam na śluby to pamiętam, że ksiądz zawsze najpierw mówił do mikrofonu część przysięgi a potem ten mikrofon ministrant podsuwał Młodym i oni powtarzali _________________ Aut inveniam viam aut faciam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanowa guru
Dołączył: 09 Sty 2012 Posty: 11191
|
Wysłany: Pon 10 Lut 2014, 15:12 Temat postu: |
|
|
Escherichia napisał: | Chociaż uważam, że i tak jest postęp, bo księża nie mówią już bezpośrednio do mikrofonu. Jako dziecko jak chodziłam na śluby to pamiętam, że ksiądz zawsze najpierw mówił do mikrofonu część przysięgi a potem ten mikrofon ministrant podsuwał Młodym i oni powtarzali |
Dokładnie
Ja uważam, że takie odstępy jak w: "i ślubuję ci .... Miłość... Wierność... I uczciwość małżeńską..." nadają dodatkowo podniosłości przysiędze Jak się mówi z pamięci, to jest ryzyko, że się "wyklepie" za szybko z przejęcia i moim zdaniem to właśnie brzydko wygląda _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Escherichia guru
Dołączył: 21 Lip 2013 Posty: 3165 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 10 Lut 2014, 15:30 Temat postu: |
|
|
Przerwy są w porządku jeśli są w hmm... odpowiednich miejscach a nie po co drugim słowie, a tak księża czasem rozbijają żeby było łatwiej i szybciej powtarzać. I kolejne części zdania są jakby oderwane od siebie. O ile miłość, wierność i uczciwość powiedziane z przerwą brzmią dobrze, dodają trochę tej wagi to rozbijanie że cię nie opuszczę... aż do śmierci... tak mi dopomóż... Panie Boże... robi się takim klepaniem w rytmie. _________________ Aut inveniam viam aut faciam
|
|
Powrót do góry |
|
|
kamejka kandydat
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 28 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 10 Lut 2014, 22:22 Temat postu: |
|
|
A mnie się właśnie to powtarzanie za księdzem podoba To takiej dostojności i magii dodaje Znam przysięgę na pamięć, zresztą jest krótka więc to nic takiego. Ale chciałabym tradycyjnie powtarzać za księdzem. |
|
Powrót do góry |
|
|
malenka00 uzależniony
Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 615 Skąd: OH
|
Wysłany: Pon 10 Lut 2014, 22:46 Temat postu: |
|
|
Ja też jestem za powtarzaniem, można się skupić nad tym, co się mówi, tak, żeby nie palnąć jakiejś gafy jak np. "i nie dopuszczę cię aż do śmierci". A przerywniki przy tych najważniejszych słowach nadają charakteru całej przysiędze. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
pearl.jamka guru
Dołączył: 31 Paź 2013 Posty: 3322
|
Wysłany: Wto 11 Lut 2014, 8:00 Temat postu: |
|
|
Jeśli się stawia pauzy w odpowiednim miejscu - to z pamięci wyjdzie perfekcyjnie. Księża jakoś te pauzy wstawiają po każdym słowie co brzmi kuriozalnie dla mnie. Zgadzam się z Escherichia _________________ Wiadro cierpliwości przyjmę! Pilnie! |
|
Powrót do góry |
|
|
Lioness uzależniony
Dołączył: 13 Paź 2012 Posty: 528
|
Wysłany: Wto 11 Lut 2014, 14:35 Temat postu: |
|
|
Najważniejsze, żeby sobie w oczki patrzeć, wtedy wszystko pięknie wychodzi
Nawet jak się mówi z pamięci, to nie jest to recytowanie jak seria z karabinu. Gardło się ściska, emocje nachodzą i chcąc, nie chcąc są przerwy między frazami, w takich miejscach jak trzeba _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
kamejka kandydat
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 28 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 15 Lut 2014, 19:00 Temat postu: |
|
|
Właśnie też uważam że najważniejsze sobie w oczki patrzeć Mówić do siebie a nie odklepać!
Obawiam się, że mój M. się zestresuje i nie zwróci na to uwagi... Chyba go po prostu poproszę żeby o tym pamiętał |
|
Powrót do góry |
|
|
ala85 kandydat
Dołączył: 17 Lut 2014 Posty: 14
|
Wysłany: Czw 13 Mar 2014, 20:54 Temat postu: |
|
|
Siostra doskonale znała przysięgę, wiele razy mówiła ją z pamięci a jak przyszedł ten najważniejszy moment to się pomyliła. Ja chyba oszczędzę sobie dodatkowego stresu |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|