|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasztanowa guru
Dołączył: 09 Sty 2012 Posty: 11191
|
Wysłany: Sro 4 Gru 2013, 21:22 Temat postu: |
|
|
kaczka napisał: | Kasztanku jeśli bierzecie to pobranie pod uwagę, to z tego co się orientuję to trzeba o tym powiadomić szpital w którym się rodzi, bo tą krew pobierają pracownicy firmy a nie szpitala |
Z tego co czytałam po podpisaniu umowy z tą firmą oni już zajmują się tym, żeby w szpitalu umieli pobrac wszystko odpowiednio. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
magda87 maniak
Dołączył: 04 Sie 2011 Posty: 1388 Skąd: Podlaskie
|
Wysłany: Sro 4 Gru 2013, 22:33 Temat postu: |
|
|
W mojej rodzinie jedna para się na to zdecydowała po tym jak ich drugie dziecko zachorowało na białaczkę... I podjęli decyzję będąc w trzeciej ciąży, że będą pobierać krew pępowinową... My jako rodzina zrzuciliśmy się i trochę im pomogliśmy |
|
Powrót do góry |
|
|
lauraire guru
Dołączył: 23 Maj 2012 Posty: 8431
|
Wysłany: Sro 4 Gru 2013, 23:18 Temat postu: Re: Bank komórek macierzystych, pobranie krwi pępowinowej |
|
|
Kasztanowa napisał: | Co myślicie na temat banków komórek macierzystych i pobrania krwi pępowinowej podczas porodu? A może zdecydowałyście się już na coś takiego? |
My jeszcze przed ciążą zdecydowaliśmy się, że będziemy korzystać z tej opcji. Pieniążki mamy już odłożone.
Dziewczyny, jest jeszcze opcja, że można oddać krew pępowinową swojego dzidziusia dla kogoś, kto akurat potrzebuje i jest zgodność. I jeśli (odpukać) kiedyś takiemu dzieciątku tez potrzebna byłaby pomoc, ma pierwszeństwo. Także zawsze można oddać komuś tak cenny materiał. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanowa guru
Dołączył: 09 Sty 2012 Posty: 11191
|
Wysłany: Czw 5 Gru 2013, 8:30 Temat postu: |
|
|
laura, ile to u Was kosztuje? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
natalia_w moderator
Dołączył: 02 Gru 2008 Posty: 4298 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 5 Gru 2013, 9:01 Temat postu: |
|
|
A ja się tak zastanawiam i może ktoś mądrzejszy mi to wytłumaczy, bo ja na razie średnio się tym interesowałam.
Laura wspomniała właśnie o tym, że krew pępowinową może wykorzystać ktoś kto jej potrzebuje, niekoniecznie my.
Dlaczego więc medycyna nie wprowadziła tego do swoich praktyk i nie pobiera jej z automatu przy każdym porodzie, skoro można tą krwią wyleczyć niejedno dziecko (a raczej chorobę).
Tak mnie teraz to poruszyło do myślenia. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanowa guru
Dołączył: 09 Sty 2012 Posty: 11191
|
Wysłany: Czw 5 Gru 2013, 9:07 Temat postu: |
|
|
Z tego co czytałam, to pobierają krew pępowinową jeśli ktoś się zadeklaruje, że chce ją oddać, ale ona wtedy jest własnością Skarbu Państwa. Coś jak honorowe krwiodawstwo. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carla guru
Dołączył: 07 Cze 2010 Posty: 3614
|
Wysłany: Czw 5 Gru 2013, 9:36 Temat postu: |
|
|
Kasztanowa napisał: | Z tego co czytałam, to pobierają krew pępowinową jeśli ktoś się zadeklaruje, że chce ją oddać, ale ona wtedy jest własnością Skarbu Państwa. Coś jak honorowe krwiodawstwo. |
Kurcze, i to jest to. Szkoda, że tak mało osób o tym w ogóle wie, gdyby taka praktyka była powszechna to ile osób by się dało uratować...
My nie myśleliśmy jeszcze o tym, w ogóle szczerze mówiąc mam o tym bardzo mgliste pojęcie.. Ale chyba nie damy rady finansowo |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanowa guru
Dołączył: 09 Sty 2012 Posty: 11191
|
Wysłany: Czw 5 Gru 2013, 9:45 Temat postu: |
|
|
Carla napisał: | Kurcze, i to jest to. Szkoda, że tak mało osób o tym w ogóle wie, gdyby taka praktyka była powszechna to ile osób by się dało uratować...
|
Dokładnie. A tak traktuje się pępowinę i łożysko jako odpady medyczne. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martylda maniak
Dołączył: 03 Sty 2012 Posty: 1778
|
Wysłany: Czw 5 Gru 2013, 10:55 Temat postu: |
|
|
natalia_w napisał: | .
Dlaczego więc medycyna nie wprowadziła tego do swoich praktyk i nie pobiera jej z automatu przy każdym porodzie, skoro można tą krwią wyleczyć niejedno dziecko (a raczej chorobę).
Tak mnie teraz to poruszyło do myślenia. |
Nie jest to stosowane rutynowo, bo leczenie komórkami macierzystymi jest traktowane jeszcze jako metoda eksperymentalna a ktoś to musi finansować. Pobiera się więc opłaty od rodziców by utrzymać banki krwi pępowinowej. Jeszcze z jakieś 20 lat i jeśli będziemy bogatsi o wiedzę czy faktycznie są długofalowe korzyści z leczenia tą metodą i czy komórki macierzyste będą się nadawać do czegokolwiek w taki sposób przechowywane za 10, 20 lat _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
natalia_w moderator
Dołączył: 02 Gru 2008 Posty: 4298 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 5 Gru 2013, 11:16 Temat postu: |
|
|
Skoro na razie trwają badania, to nie jest pewne, że my, rodzice, decydując się na zatrzymanie kwi pępowinowe, płacąc spore pieniądze, mamy pewność, że za 10-15lat jak nasze dziecko zachoruje, będziemy mogli wykorzystać krew pępowinową i uratować dziecku życie (bo może się np okazać, że jednak badania wykazały, że jest bezużyteczna)?
Zastanawiałam się właśnie też nad tym, jak długo ta krew może być przetrzymywana. Czy nawet jeżeli dzięki niej będzie można uratować dziecku życie, to czy ona będzie miała takie same właściwości jak przy pobieraniu i za kilkanaście lat. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|