|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kasiaaa049 uzależniony
Dołączył: 20 Cze 2012 Posty: 588 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro 20 Lis 2013, 11:02 Temat postu: |
|
|
stosuje testy owulacyjne, bo jakoś do mierzenia temperatury nie mam cierpliwości _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
kamilka maniak
Dołączył: 13 Kwi 2012 Posty: 1690
|
Wysłany: Sro 20 Lis 2013, 11:53 Temat postu: |
|
|
kasia, pamiętaj tylko, że testy owulacyjne nie pokazują kiedy jest owulacja, tylko kiedy jest pik LH, po którym zazwyczaj występuje owulacja, ale wcale nie musi bo może z jakiegoś powodu nie dojść do pęknięcia pęcherzyka _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
lauraire guru
Dołączył: 23 Maj 2012 Posty: 8431
|
Wysłany: Sro 20 Lis 2013, 11:58 Temat postu: |
|
|
Kasia i jakie masz wrażenia co do testów? Ja też robiłam testy, ale w końcu dałam sobie spokój, bo według testów nie owulowałam. |
|
Powrót do góry |
|
|
gaja_85 guru
Dołączył: 03 Lis 2010 Posty: 2188 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Sro 20 Lis 2013, 12:58 Temat postu: |
|
|
ja też stosowałam testy owulacyjne ale nie jestem z nich zadowolona, gdyż w moim przypadku nie były miarodajne. W cyklu kiedy nam się udało również testowałam ale wynik był ujemny (z natężenia koloru myślę, że na drugi dzień wynik wyszedłby pozytywny) natomiast zasugerowałam się stanem mojego śluzu (wcześniej nie mogłam się na nim opierać, bo prawie go nie było, ale w tym magicznym cyklu nagle trach! i jest).
Tak więc mi testy z pewnością nie pomogły, a bardziej wierzę w cudowną moc duphastonu _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosiula guru
Dołączył: 29 Gru 2010 Posty: 3139 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Sro 20 Lis 2013, 13:31 Temat postu: |
|
|
co to jest duphaston?
Ja nie robiłam nigdy testów owulacyjnych u nas sprawdziło się NPR _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asiulaaa019 guru
Dołączył: 27 Wrz 2010 Posty: 5438 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Sro 20 Lis 2013, 13:38 Temat postu: |
|
|
Mi również testy nie pomogły.
Używałam ich przez 3 cykle.
Według nich wcale nie miałam owulacji.. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
gaja_85 guru
Dołączył: 03 Lis 2010 Posty: 2188 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Sro 20 Lis 2013, 13:43 Temat postu: |
|
|
duphaston to syntetyczny hormon działający podobnie jak żeński hormon ciałka żółtego - progesteron.
A zastosowań go jest kilka:
http://www.medsync.pl/ulotki/393.pdf
_________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
kamilka maniak
Dołączył: 13 Kwi 2012 Posty: 1690
|
Wysłany: Sro 20 Lis 2013, 14:57 Temat postu: |
|
|
ja brałam duphaston jak już zaszłam w ciążę i dostałam plamień spowodowanych prawdopodobnie obniżonym progesteronem. Prawda jest taka, że wielu lekarzy przepisuje duphaston profilaktycznie, co nie jest bez znaczenia dla portfela bo lek do tanich nie należy... Ale czego się nie robi...
moje doświadczenia z testami owu są takie: jak już zaczyna się pojawiać ta druga kreska to w pierwszym dniu jest słaba, w drugim już bardziej widoczna - ale nie taka jak kontrolna, w trzecim dniu już nie ma wcale, a w czwartym mam skok temperatury. Wynika z tego chyba, że jeszcze nie udało mi się trafić tak, żeby zrobić test o odpowiedniej porze, bo raczej mało jest prawdopodobne, żeby nie było owu przy takich wyraźnych skokach. W tym cyklu ostatni raz spróbuję z tymi testami i zobaczę _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justyna*** maniak
Dołączył: 13 Lis 2011 Posty: 1442
|
Wysłany: Sro 20 Lis 2013, 14:57 Temat postu: |
|
|
A ja bym rzuciła w kąt testy owulacyjne, NPR, badania na cały najbliższy rok starań. Są dziewczyny, tu na forum także, które zachodzą w ciążę w pierwszych trzech cyklach starań. Ale są tez takie, które zahcodzą w 7, 10 albo 12. Być może należysz do tych drugich. Troszkę cierpliwości. Zostaw sobie tylko kwas foliowy i już. Nie ma co organizować swojego życia wokół starań, badań i testów. Nie ma w tym nic fajnego. To bardzo męczące i obciążające psychicznie. Poza tym sporo kosztuje. Zobaczysz, że prędko zajdziesz w ciążę bez tych wszelkich wspomagaczy. Organizm kobiety jest tak skonstruowany, że ochota na miłość pojawia się w czasie największej płodności. Tym się kieruj. Takie rzeczy jak testy owulacyjne naprawdę mogą wprowadzić w błąd. Także ciesz się staraniami i nie myśl o tym za wiele. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gosiula guru
Dołączył: 29 Gru 2010 Posty: 3139 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Sro 20 Lis 2013, 15:27 Temat postu: |
|
|
Justyna ma rację - nie ma co popadać w obłęd prokreacji za wszelką cenę
lepiej czerpać przyjemność z sexu i zostawić sprawy samym sobie - wtedy zazwyczaj się udaje
co do NPR i obserwacji cyklu jest to dość tania metoda (koszt termometru - ja mam taki zwykły z apteki na baterie ok 10 zł + zeszyt w kratkę 2-3 zł) nie chodzi tylko o określenie dni płodnych ale też o obserwację swojego organizmu (osobiście nie uważam metod NPR za dobrą metodę antykoncepcyjną ale sprawdza się przy próbach zaciążnia) _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|