Mamusiowe pogaduszki

[Ewa-Gdy]

Myślę, że najbardziej alergizować mogą koce wełniane - ja mam np uczulenie na każdą wełnę jak i na te z merynosów i innych zwierzaków. Kuba ma praktycznie same polarowe kocyki, jeden gruby pluszowy i jeden cieńki pluszowy z pepco. Moim zdaniem z ceną kocy nie ma co przeginać, najczęściej i tak w praniu ulegają odchudzeniu

Poduszki dla małego dziecka nie akceptuję. Nawet nie chcę sobie wyobrażać co mogłoby się stać, gdyby się obrócił na brzuszek. Póki Kuba nie osiągnie 100% samodzielności w wstawaniu, siadaniu itd poduszki nie chcę mu kupować. Teściowa zupełnie tego nie rozumie i co się widzimy to słyszę jakie moje dziecko jest biedne, bo musi spać na płasko
_________________

[paula_139]

[gaja_85]

ale prześmiesznie wyglądająca przytulanka
_________________

[Ewa-Gdy]

Też myślałam o tych szmatkach. W hurtowni wypatrzyłam ostatnio takie fajne w kształtach zwierzątek, no i oczywiście metki dookoła.
_________________

[paula_139]

Metki to miłośc mojego Syna Wszędzie wynajdzie i będzie clamkał i dłubał metkę!
_________________

[Ewa-Gdy]

Heh chyba wszystkie dzieci tak mają. Kuba wypatrzy każdy sznurek - od kaptura, ściągacz czy w bluzach dresowych, a nawet spodniach - każdy jest jego
_________________

[Kasiek86]

to moje dziecko jakieś dziwne, nigdy nie czuł mięty do metek, wystajcych nitek ani tym podobnych. Za to półtoraroczny syn mojej świadkowej do tej pory lubi sobie pociumkać. Do tego stopnia, że jak w dywanie wystaje nitka to się kładzie i ciumka, raz wyciumkał dziurę w rajstopkach, które miał na nogach
_________________

[blondyna142]

mój tez nie dydkał metek, ale za to mój brat to miętolił każdą
_________________

[Asiulaaa019]

Paula fajne ta podusia:))
_________________

[pluszak]

Ale super
jak mój podrośnie to mu taką zakupię
_________________