Hormony i dolegliwości, które prostujemy
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 Następny
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lauraire guru
Dołączył: 23 Maj 2012 Posty: 8431
|
Wysłany: Sro 6 Lut 2013, 19:58 Temat postu: |
|
|
U mnie problem z tarczycą wyszedł przypadkiem (na szczęście!), chociaż było gorącą zanim potwierdziły się wszystkie wyniki i badania, moja mama od dwóch lat choruje na raka tarczycy, moja ciotka także ma zmiany, a z tarczycą wiadomo jak jest, w linii żeńskiej przeważnie to genetyka. Także i u mnie było takie podejrzenie.
Sprawa jest o tyle skomplikowaną, że moja niedoczynność przeplata się z "przeszłą" ostrą małopłytkowością, piszę "przeszłą" jednak muszę bardzo uważać na wiele rzeczy.
Co do przyjmowania leków, dzisiaj byłam nawet na wizycie u Naszej Pani doktor i już z góry powiedziała mi że euthyrox będę przyjmować dopóki nie zajdę, a potem całą ciąże i karmienie. Później zobaczymy, może będzie chciała usuwać tarczycę, chociaż nie chciałabym tego bardzo, bo to blokuje mi kolejną ciąże przez 5 lat.
TSH z 8,5 spadło mi do 3,19 w dwa miesiące, także ładnie. Pani doktor chciałaby żebym jak najszybciej zaszła, ale dopiero dzisiaj chyba pogadała ze mną tak szczerze, powiedziała, że dobrze, że nie udawało się wcześniej, bo prawdopodobnie takie wysokie TSH miałam od dłuższego czasu, a z takim wynikiem to ciąży bym nie donosiła raczej. ;/ |
|
Powrót do góry |
|
|
only_hope maniak
Dołączył: 17 Kwi 2011 Posty: 1201 Skąd: śląsk
|
Wysłany: Wto 26 Lut 2013, 15:01 Temat postu: |
|
|
Ja mam niedoczynność tarczycy. Wiedziałam o tym dużo przed rozpoczęciem starań, ale o dzidziusia zaczęliśmy się starać dopiero jak unormowały się wyniki i lekarz pozwolił.W ciąży co miesiąc musiałam robić badania i sprawdzać wyniki. Lekarz kazal mi tego pilnować bo źle działająca tarczyca moż powodować poronienie albo przedwczesny poród i prawie pewną chorą tarczycę u dziecka. Po porodzie jak zrobiłam badania to koszmar...mam TSH na poziomie 0,0005 (norma od 0,27). Właśnie jutro mam wizytę.
Tak że, moja Hania to żywy dowód na to, że z chorą tarczycą możn zajść w ciążę i urodzić o czasie:) _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
lauraire guru
Dołączył: 23 Maj 2012 Posty: 8431
|
Wysłany: Wto 26 Lut 2013, 17:58 Temat postu: |
|
|
only czyli niedoczynność przeszła Ci w nadczynność poporodową ? |
|
Powrót do góry |
|
|
nheledore moderator
Dołączył: 15 Lip 2011 Posty: 6798 Skąd: K/T
|
Wysłany: Wto 26 Lut 2013, 22:12 Temat postu: |
|
|
Nie jestem pewna, ale jeśli hormon był na którymś miejscu po przecinku, w dodatku poniżej normy raczej nie wskazuje na nadczynność, tylko pogłębienie się niedoczynności, ale only na pewno to wyjaśni |
|
Powrót do góry |
|
|
lauraire guru
Dołączył: 23 Maj 2012 Posty: 8431
|
Wysłany: Wto 26 Lut 2013, 22:35 Temat postu: |
|
|
Zakres normy TSH wynosi 0,4 – 4,0 mU/l.
TSH poniżej 0,4 wskazuje na nadczynność, natomiast powyżej 4,0 na niedoczynność
Trochę nielogiczne to pod względem językowym, ale im niższy wynik tym większa NADczynność i na odwrót im wyższy wynik tym większa NIEDOczynność. |
|
Powrót do góry |
|
|
nheledore moderator
Dołączył: 15 Lip 2011 Posty: 6798 Skąd: K/T
|
Wysłany: Wto 26 Lut 2013, 22:38 Temat postu: |
|
|
No to rzeczywiście nielogiczne, dobrze wiedzieć, bo jakbym odebrała wyniki, na których coś wyszłoby nie tak, jak trzeba, to niechybnie źle bym się zdiagnozowała i żyła w nieświadomości aż do wizyty lekarza.
No to niestety- ciąża hormonalnie też rozwala organizm, ale nie wiem, jak z tarczycą, np. z prolaktyną może być tak, że po całej burzy, jaka przetacza się przez organizm podczas ciąży- potem może wrócić na normalne tory. Niejako "sama".
Ciekawa jestem, czy w wypadku tych hormonów tarczycowych też tak może być.. |
|
Powrót do góry |
|
|
lauraire guru
Dołączył: 23 Maj 2012 Posty: 8431
|
Wysłany: Wto 26 Lut 2013, 22:48 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, że często po ciąży wszystko się normuje i o ile nie jest to przewlekła choroba tarczycy jak np. Hashimoto, może zostać wyleczona w ogóle. Wiadomo, raz dotkniętą tarczycę należy częściej kontrolować, ale można z tego wyjść Natomiast bardzo często niedoczynność po ciąży przechodzi na nadczynność. |
|
Powrót do góry |
|
|
Justyna*** maniak
Dołączył: 13 Lis 2011 Posty: 1442
|
Wysłany: Sro 27 Lut 2013, 9:54 Temat postu: |
|
|
lauraire napisał: | only czyli niedoczynność przeszła Ci w nadczynność poporodową ? |
Przychylam się do opinii To nadczynność i to spora. |
|
Powrót do góry |
|
|
Betka maniak
Dołączył: 06 Kwi 2011 Posty: 1237
|
Wysłany: Sro 27 Lut 2013, 10:03 Temat postu: |
|
|
Sam poziom TSH nie świadczy o nadczynności bądź też niedoczynności. Bez poziomu pozostałych hormonów trudno diagnozować.
only_hope, ja miałam TSH nieoznaczalne do czwartego miejsca po przecinku. Na pocieszenie napiszę, że wszystko się unormowało bez leków. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasiek86 guru
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 6450
|
Wysłany: Sro 27 Lut 2013, 13:48 Temat postu: |
|
|
lauraire napisał: | Zakres normy TSH wynosi 0,4 – 4,0 mU/l.
TSH poniżej 0,4 wskazuje na nadczynność, natomiast powyżej 4,0 na niedoczynność |
ostatnio miałam badane tsh tam max. norma było 4,780, ja miałam 4,067 i lekarka stwierdziła, że jest ok. W takim razie jaka w końcu jest norma, bo trochę się zaniepokoiłam _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |