Popisywać się i bawić można calutkie wesele.
Najważniejsze, żeby goście się najedli i wytańczyli
Fakt, takie 'choreografie' może sobie uskuteczniać też gdzieś tam podczas całej zabawy weselnej. Dużo teraz jest przecież zabaw muzycznych - tańców synchronicznych, które znają wszyscy goście i razem z Młodymi tworzą takie "SHOW"
Tak to są profesjonaliści i to z klasy S Jak ma się taką smykałkę to szkoda byłoby tego nie wykorzystać
Ale take show na początku wesela gości też trochę ośmieli. Bo zwykle jest tak że na początku nikt nie chce tańczyć bo każdy się wstydzi. A jak goście zobaczą że młodzi szaleją to jest od razu luźniej. Fakt faktem u nas takie show jeszcze czasami wychodzi sztucznie w przeciwieństwie do Amerykanów którzy są z natury luzaccy. U nich to zwykle wychodzi kapitalnie. My mieliśmy show i uważam nie było to złe, z tego względu że łatwiej się tego nauczyć kiedy ktoś nie ma poczucia rytmu. Mój K. w życiu nie nauczył by się walca. A to po próbach załapał. _________________
Dołączył: 30 Sie 2011 Posty: 13532 Skąd: za 7 górami, za 7 lasami...
Wysłany: Pią 29 Cze 2012, 21:06 Temat postu:
[quote="karolipio"]
Majkon27 napisał:
Cytat:
Pomijam już kwestię par, które robią show - bo tak jest modnie, albo bo ktoś tam kiedyś zrobił podobnie a w ogóle nie pasuje to do ich spontaniczności i charakterów.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9
Strona 9 z 9
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
reszta taka o
niestety nigdy się nie spełni.
