odchudzanie

[gaja_85]

ja już sama nie wiem co gorsze - czy ważyć trochę za dużo czy trochę za mało. Moja normalna waga przy wzroście 1.72 była 51-52kg więc jeszcze w miarę, ale teraz spadła do 48kg i to nie wygląda już fajnie. Domyślam się, że to z powodu nerwów (chyba podświadomych, bo jeszcze nie przeżywam), bo zawsze tak reagowałam na stres. Chciałabym te 3-4kg przytyć jeszcze w ciągu 2tygodni. Macie jakiś pomysł? Dodam, że każdego dnia do kawy jem batona, więc słodkości sobie nie jestem w stanie odmówić.
_________________

[Kasztanowa]

gaja_85, a po co masz sobie odmawiać słodyczy, skoro chcesz przytyć ? A fast foody lubisz? Pizza, kebab, zapiekanki, hamburgery? Z bardziej kalorycznych potraw, to może ser prażony?
_________________

[arsandra]

Nie myślcie, że ja zapomniałam o diecie;) cały czas staram się trzymać, choć z braku czasu zdarzyło mi się zgrzeszyć, ale po weselu wracam do zupełnej podstawy...schudłam prawie 9kg (-8,7 obecnie, a wczoraj rano nawet -9,3 było) Zatem jeszcze troszkę brakuje:) mam już kartę multisport, więc będę chodzić na różne zajęcia, póki co wczoraj i przedwczoraj byłam na basenie i pływałam - jestem zaskoczona, że żadnych zakwasów ani zmęczenia:) Dobrze, że idą wakacje i będę mieć sporo czasu, żeby o siebie zadbać i się pomęczyć troszkę
_________________

[Karolina1984]

Też po ślubie zapisuję się na basen. To jednak sama przyjemność
Ale trzeba konsekwentnie ciągnąć swój wybór- zaraz lecę na siłownię na godzinkę.

Arsandra, ile czasu chudłaś te 9kg?
_________________

[arsandra]

Dietę zaczęłam 2. kwietnia. Miałam przerwę ok. tygodnia podczas majówki (wyjazd); oraz jeden weekend (wieczór panieński i chrzciny). Tak to dosłownie kilka "grzeszków", np. jedno piwo, jeden hotdog, kilka truskawek, ale słodyczy nie jadam i tego się trzymam najbardziej.
_________________

[Karolina1984]

Jejku, tempo masz zabójcze Przystopuj, żeby te kg nie wróciły
Daj sobie 2-3 tygodnie na ugruntowanie tej wagi.
_________________

[arsandra]

Spokojnie, utrzymuje się wszystko;)
Utrwalanie wagi zacznie się, aż zgubię wszystko to, co chcę wtedy kolejna faza;) Jeszcze ok. 3-4kg
_________________

[Elmuszka]

Arsandra, szalejesz. Jestem pełna podziwu dla Ciebie.

Niestety, ja chyba nie chudnę- wagowo. Co prawda przed-ostatnio ważyłam się na fajnej wadze na siłowni i było 61, a teraz u teściów na starej wadze mechanicznej i też było 61 Tyle, że chyba ciut ciut schudłam w udach przez masaże bańką

[ewelajn]

[Elmuszka]

Ewelajn, ja kupiłam sobie też bańki (25zł) i olejek do masażu w rossmanie i to co sama sięgam od czasu do czasu sama masuję